Od 1 stycznia 2011 r. limit obrotów uprawniający do zwolnienia podmiotowego został zwiększony do 150 tys. zł. Ze zwolnienia podmiotowego mogą więc skorzystać w tym roku firmy, których obroty nie przekroczyły w poprzednim roku 150 tys. zł.

To korzystne rozwiązanie, gdyż w 2010 r. próg ten wynosił 100 tys. zł, a w 2009 r. – tylko 50 tys. zł.

[link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/2004/DU2004Nr%2054poz%20535a.asp]Ustawa o VAT [/link]przewiduje przy tym odpowiednie przepisy przejściowe. Ci przedsiębiorcy, którzy w 2010 r. przekroczyli limit ustalony na tamten rok (czyli 100 tys. zł), ale nie przekroczyli jeszcze limitu przewidzianego na rok kolejny (150 tys. zł), też mogli skorzystać ze zwolnienia. Warunkiem było zawiadomienie o tym właściwego naczelnika urzędu skarbowego do 17 stycznia 2011 r.

Podobne rozwiązanie przewidziano dla tych, którzy rozpoczęli wykonywanie czynności opodatkowanych w 2010 r. i u których łączna wartość sprzedaży, ustalona proporcjonalnie do okresu działalności w ciągu całego roku, mieściła się między 100 tys. zł a 150 tys. zł.

Pozostała jednak grupa przedsiębiorców, którzy nadal w ciągu roku mogą wybrać, iż nie będą płacić VAT. Z ustawy o VAT wynika, że podatnik, który utracił prawo do zwolnienia podmiotowego albo zrezygnował z tego zwolnienia, może ponownie z niego skorzystać dopiero po upływie roku. Termin ten liczy się od końca roku, w którym przedsiębiorca utracił do niego prawo lub z niego zrezygnował.

Jeśli więc dana firma przestała spełniać warunki zwolnienia np. we wrześniu 2009 r., to ponownie mogła z niego skorzystać dopiero w 2011 r., oczywiście jeśli nie przekroczyła limitu 150 tys. zł. Przepisy nie wymagają jednak, by zwolnienie trzeba było wybrać od początku roku. Można wrócić do niego w ciągu roku, np. od marca.

Zwolnieniem podmiotowym mogą być zainteresowane firmy usługowe, które utraciły prawo do zwolnienia przedmiotowego z początkiem 2011 r. Dotyczy to np. niektórych usług szkoleniowych lub domów opieki prowadzonych bez zezwolenia wojewody. 

Takie rozwiązanie może okazać się korzystne dla tych firm, które kupują większość towarów lub usług zwolnionych z VAT. Po stronie sprzedawcy nie ma wtedy podatku naliczonego, tak więc nabywca nie może odliczyć go od podatku należnego.

[i]Autor jest wspólnikiem w KNDP Kolibski Nikończyk Dec i Partnerzy[/i]

[ramka]Zobacz [link=http://www.rp.pl/artykul/162950,588727-Wyjasnienia-MF---zwolnienia-podmiotowe-VAT.html][b]wyjaśnienia Ministerstwa Finansów dotyczące zwolnień podmiotowych z VAT w 2011 r.[/b][/link][/ramka]

[ramka]Zobacz cały poradnik: [link=http://www.rp.pl/temat/565095.html][b]Zmiany w VAT w 2011 r.[/b][/link] [/ramka]