Od 1 stycznia 2010 r. obowiązuje ustawa, która zmieniła dekret o należnościach świadków, biegłych i stron w postępowaniu sądowym ([link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=335809]DzU z 2009 r. nr 221, poz. 1739[/link]). Nowe przepisy kończą trwające latami spory dotyczące opodatkowania wynagrodzeń biegłych sądowych z tytułu ekspertyz wykonywanych przez nich na zlecenie sądu. Nie kończą jednak dyskusji w sprawie ewentualnego zwolnienia z opodatkowania VAT czynności wykonywanych przez biegłego na zlecenie sądu. Zwłaszcza że zdaniem niektórych ekspertów biegli zbyt łatwo w tej walce się poddali.
[srodtytul]A może zwolnienie[/srodtytul]
Zarówno organy podatkowe, jak i sądy sprowadziły dyskusję o opodatkowaniu czynności biegłych sądowych do kwestii treści wydawanych przez nich ekspertyz. Powołują się przy tym na art. 15 ust. 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=172827]ustawy o VAT[/link], twierdząc, że biegli nie mogą skorzystać z wyłączenia z opodatkowania, bo nie jest spełniony warunek co do odpowiedzialności zlecającego za wykonanie czynności za ich pośrednictwem przez zleceniobiorcę.
Tymczasem, zdaniem Doroty Szubielskiej, radcy prawnego w kancelarii Chadbourne & Parke, takie podejście do sprawy nie uwzględnia statusu biegłego i jego opinii w postępowaniu sądowym. – Nie budzi wątpliwości, że biegły jest uczestnikiem wymiaru sprawiedliwości, a jego opinia jest dowodem mającym istotny wpływ na wynik sprawy. Skoro biegły uczestniczy w procesie, a jego opinia służy orzekaniu, to można wywodzić, że biegły powinien korzystać ze zwolnienia z opodatkowania VAT na tej samej podstawie co usługi wymiaru sprawiedliwości, czyli na mocy art. 15 ust. 6 ustawy o VAT – podkreśla mec. Szubielska.
Na podstawie tego przepisu za podatnika nie są uznawane organy władzy publicznej oraz urzędy obsługujące te organy w zakresie realizowanych zadań nałożonych odrębnymi przepisami prawa, do realizacji których zostały one powołane, z wyłączeniem czynności wykonywanych na podstawie zawartych umów cywilnoprawnych.
W opinii Doroty Szubielskiej kolejnym argumentem przemawiającym na korzyść biegłych sądowych może być chociażby Polska Klasyfikacja Wyrobów i Usług, która do usług w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości i sądownictwa (84.23.11.0) zalicza również usługi związane z orzekaniem wyroków i interpretacją prawa, włączając arbitraż w sprawach cywilnych. Znalazłoby się tu więc i miejsce dla biegłych.
[srodtytul]Niewielkie szanse na wygraną[/srodtytul]
Jednak zdaniem Joanny Rudzkiej, doradcy podatkowego w kancelarii Ożóg i Wspólnicy, biegli mają małe szanse na ostateczną wygraną. Swoje sprawy wcześniej przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej przegrali bowiem m.in. notariusze i poborcy podatkowi (orzeczenia C-235/85 i C-202/90). Ponadto wynagrodzenie biegłych uznane zostało za podlegające VAT przez [b]Trybunał Konstytucyjny (sygn. K 50 /05)[/b] i wielokrotnie przez [b]Naczelny Sąd Administracyjny (m.in. sygn. I FPS 3/08)[/b].
– Mało jest podstaw do tego, aby skutecznie twierdzić, że funkcja procesowa biegłego sądowego jest podstawą do wyłączenia spod opodatkowania VAT w ramach usług wymiaru sprawiedliwości i sądownictwa – uważa Joanna Rudzka.
Przypomina też, że zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE wyłączenie spod opodatkowania VAT przysługuje organom władzy publicznej pod warunkiem, że ich czynności są wykonywane przez organ podlegający prawu publicznemu oraz czynności te muszą być wykonywane przez ten organ działający w charakterze władzy publicznej.
[ramka] [b]Kiedy sąd zwraca VAT[/b]
Zgodnie z obowiązującym od 1 stycznia art. 10 ust. 2a dekretu wynagrodzenie biegłego będącego podatnikiem podatku od towarów i usług podwyższa się o stawkę VAT przewidzianą dla tego rodzaju czynności w przepisach, obowiązującą w dniu orzekania o tym wynagrodzeniu. Dzięki tej zmianie biegli będący podatnikami VAT zyskali podwójnie. Nie dość, że sąd zwraca im podatek, to jeszcze w rozliczeniu z fiskusem mogą odliczyć VAT zapłacony przez nich w związku z przygotowywaną dla sądu ekspertyzą. Obowiązku zapłaty podatku nie mają natomiast ci, którzy albo wykonują czynności na zlecenie sądu jednorazowo, albo są wprawdzie podatnikami VAT, ale nie przekraczają progu obrotów uprawniającego do zwolnienia (w 2010 r. – 100 tys. zł).[/ramka]