W czwartek Naczelny Sąd Administracyjny przesądził sprawę dotyczącą podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC).

Chodziło o sprzedaż zorganizowanej części przedsiębiorstwa. A spór powstał o to, jak ją opodatkować.

Fiskus uznał, że może zastosować najwyższą, 2-proc. stawkę PCC, bo cena sprzedaży zorganizowanej części przedsiębiorstwa została ustalona przez strony w jednej kwocie, bez wyodrębniania wartości jej poszczególnych elementów. Tymczasem przedsiębiorstwo należy traktować nie jako odrębne prawo, ale jako zbiór rzeczy oraz praw majątkowych, a sprzedaż jest sprzedażą rzeczy oraz praw majątkowych wchodzących w skład przedsiębiorstwa.

Gdy sprawa trafiła na wokandę, Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu uwzględnił skargę spółki.

Ostatecznie jednak wygrał fiskus. NSA zgodził się z nim, że w spornym przypadku nie ma podstaw do opodatkowania przedsiębiorstwa jako całości, bo są to poszczególne prawa majątkowe i rzeczy. I jak tłumaczył sędzia NSA Stanisław Bogucki, trzeba je wymienić i wskazać czy to w samej umowie, czy w załączniku do niej.

Zwłaszcza że przy dużych wartościach kontraktu wymaga tego należyta staranność.

Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: III FSK 3366/21