Szybsza amortyzacja zachęci do inwestowania i tworzenia nowych miejsc pracy w regionach zagrożonych wyludnieniem. Takie jest uzasadnienie nowelizacji ustaw o PIT/CIT, którą zajmuje się Sejm. 15 czerwca odbyło się pierwsze czytanie, a 16 czerwca projektem zajęła się Komisja Finansów Publicznych.
Przez odpisy amortyzacyjne rozliczamy w podatkowych kosztach m.in. wydatki na wytworzenie środków trwałych. Takich jak nieruchomości (zakaz dotyczy mieszkalnych). Co do zasady trzeba je jednak amortyzować aż 40 lat.
Czytaj więcej:
Dwa warunki ulgi
Z nowych przepisów wynika, że niektórzy przedsiębiorcy (mikro, mali i średni) będą mogli rozliczyć koszty szybciej. Z preferencji skorzystają firmy, które wytworzą we własnym zakresie (czyli wybudują) nieruchomości zaliczane do grupy 1 i 2 Klasyfikacji Środków Trwałych. Chodzi głównie o budynki i lokale niemieszkalne. Są jednak dwa warunki preferencji. Pierwszy – nieruchomość musi znajdować się na obszarze gminy zlokalizowanej w powiecie, w którym stopa bezrobocia wynosi co najmniej 150 proc. stopy bezrobocia w kraju. Drugi – dochód na mieszkańca gminy jest niższy niż 80 proc. dochodu na mieszkańca dla kraju. Zgodnie z projektem te warunki muszą być spełnione w miesiącu, w którym nieruchomość zostanie wprowadzona do ewidencji środków trwałych. W czasie prac komisji zaproponowano poprawkę, z której wynika, że ocena kryteriów preferencji ma być dokonywana w momencie rozpoczęcia inwestycji (decydować ma pozwolenie na budowę).
Indywidualne stawki
Jeśli warunki będą spełnione, firma może zastosować indywidualne stawki amortyzacji. W jakim czasie rozliczy nieruchomość? Jeżeli znajduje się w powiecie, w którym stopa bezrobocia wynosi od 150 do 200 proc. stopy bezrobocia w kraju, okres amortyzacji nie może być krótszy niż 10 lat. Powyżej 200 proc. minimalny okres wynosi 5 lat.
Nowa preferencja miała obowiązywać już w 2023 r. W czasie prac komisji zaproponowano jednak 1 stycznia 2024 r.
Etap legislacyjny: skierowany do drugiego czytania w Sejmie