Wczoraj skończył się okres przejściowy wyznaczony przez resort finansów na oswojenie się z nowymi zasadami stosowania kas fiskalnych. Rozporządzenie w ich sprawie obowiązuje od początku kwietnia, ale dopiero od dziś paragon fiskalny powinien zawierać m.in. nazwę towaru pozwalającą na jednoznaczną jego identyfikację. Ponadto na żądanie nabywcy będzie umieszczany na nim NIP. Czy to oznacza, że wszyscy muszą kupić nowe kasy?
Aż do zużycia
– Podatnicy mający stare kasy, które nie pozwalają na umieszczenie na paragonie np. NIP-u nabywcy, nie muszą kupować nowych – tłumaczy Maciej Grochulski, doradca podatkowy, partner w kancelarii Paczuski & Taudul. Podatnik nie musi ich wymieniać aż do czasu, gdy się zużyją. Jak podkreśla ekspert, od dziś nawet taka stara kasa musi być przeprogramowana, aby pozwalała na jednoznaczną identyfikację.
– Jeżeli na wydrukach nie da się umieścić nazw towarów pozwalających na ich jednoznaczną identyfikację, kasy muszą zostać wymienione – mówi Jarosław Ziobrowski, adwokat z kancelarii WKB Wierciński, Kwieciński, Baehr.
Narazi to na dodatkowe koszty podatników, którzy do tej pory stosowali nazewnictwo w grupach – np. nabiał, warzywa, owoce itd.
Teraz, zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Finansów, zamiast oznaczenia „warzywa" trzeba wpisać „ziemniaki". Jeśli więc kasa ma za małą pamięć na wprowadzenie wszystkich nazw, trzeba ją wymienić.
Konrad Piłat, doradca podatkowy w kancelarii KNDP Kolibski Nikończyk Dec & Partnerzy, wskazuje, że inaczej będzie, gdy kasa nie pozwala np. na stosowanie nazw dłuższych niż 18 znaków. W takiej sytuacji nie trzeba kupować nowej. Stanowisko to potwierdziła Izba Skarbowa w Bydgoszczy w interpretacji z 19 lipca 2013 r. (ITPP1/443-422/13/AJ). Jej zdaniem przepisy nie wykluczają stosowania skrótów, pod warunkiem że pozwalają one na identyfikację.
W innej sytuacji znajdą się przedsiębiorcy, którzy swoją przygodę z kasami dopiero rozpoczną, np. ci, którzy będą musieli je zainstalować, czy ci, którzy otworzą sklep. Ich urządzenia muszą spełniać wszystkie nowe wymagania. Dlatego powinni zwracać szczególną uwagę na to, co kupują.
A ile trzeba wydać na nową kasę fiskalną? Jak wyjaśnia Artur Foss z firmy Polskie Centrum Kas Fiskalnych, ceny wahają się między ok. 900 zł brutto za najprostsze urządzenia do ok. 2500 zł brutto za to klasy średniej.
Nowe urządzenia
– Cena zależy głównie od funkcjonalności i parametrów, zwłaszcza od pojemności pamięci kasy – tłumaczy Foss.
Są już także dostępne kasy, które pozwalają na umieszczanie na paragonie NIP nabywcy. Artur Foss zapewnia, że dodatkowa opcja nie ma wpływu na cenę urządzenia fiskalnego.
Eksperci jednak nie mają wątpliwości, że przez jakiś czas podatnicy mogą mieć jeszcze problemy z prawidłowym stosowaniem kas fiskalnych. – To efekt niedopracowanych przepisów – twierdzi Maciej Grochulski.
podstawa prawna: rozporządzenie ministra finansów w sprawie kas rejestrujących DzU z 15 marca 2013 r., poz. 363
Elżbieta Skurczak, radca prawny w BT&A Group
Jeżeli wykorzystywane do tej pory kasy fiskalne nie zostaną na czas dostosowane do znowelizowanych przepisów, podatnicy mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnoskarbowej. Może na nich zostać nałożony mandat lub kara grzywny. Muszą się także liczyć ze wzmożonymi kontrolami urzędów skarbowych sprawdzających, czy są należycie spełniane wymagania wynikające z nowych regulacji. Jednocześnie jednak z Ministerstwa Finansów płyną sygnały, że w początkowym okresie obowiązywania znowelizowanych rozporządzeń działania urzędników mają się ograniczyć wyłącznie do informowania o konieczności stosowania jego zasad.