Z komunikatu resortu finansów wynika, że winna jest epidemia COVID-19. Według szacunków zaprezentowanych w „Programie konwergencji Aktualizacja 2020", wydatki na powstrzymanie epidemii, leczenie chorych, ochronę miejsc pracy i pracowników oraz zapewnienie wsparcia płynnościowego firmom, przy jednoczesnym obniżeniu dochodów podatkowych, doprowadzą do znacznego wzrostu deficytu i długu publicznego. Dlatego na razie nie będzie powrotu do stawek VAT w wysokości 22 proc. i 7 proc.
- Obniżenie stawek VAT zostanie powiązane z trwale dobrą kondycją budżetu, co wynika z tego, że wpływy z VAT stanowią główne źródło dochodów Skarbu Państwa - twierdzi MF.