Od 1 stycznia 2011 r. stawka podstawowa VAT wyniesie 23 proc. (dziś 22 proc.), a stawki obniżone 5 proc. i 8 proc. (dziś 3 proc. i 7 proc.).

Wzrośnie też stawka ryczałtu dla taksówkarzy z 3 proc. do 4 proc.

Hotelarze i restauratorzy będą mogli liczyć kwotę należnego podatku jako iloczyn wartości dostawy i stawki: 18,70 proc. dla towarów i usług objętych stawką podatku 23 proc. i 7,41 proc. dla towarów i usług objętych stawką podatku 8 proc.

Zmiany wynikają z [link=http://www.rzeczpospolita.pl/pliki/prawo/pdf/]uchwalonej 26 listopada 2010 r. i czekającej tylko na podpis prezydenta oraz opublikowanie w Dzienniku Ustaw ustawy o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy budżetowej - zobacz ustawę (pdf)[/link].

[b]Ważne, kiedy wykonane[/b]

Zasada będzie taka, że dostawy i usługi wykonane jeszcze w 2010 r. będą opodatkowane według starych stawek, ale każda czynność wykonana już 1 stycznia 2011 r. będzie obłożona wyższym VAT.

Dla świętujących sylwestra poza domem będzie to oznaczać, że każda usługa, na przykład gastronomiczna, wykonana przed północą będzie objęta jeszcze dotychczasową stawką podatku. Jeśli jednak głodny lub spragniony klient zamówi coś ekstra po wzniesieniu noworocznego toastu, to nie ma wątpliwości, że na paragonie z kasy fiskalnej pojawi się już data 1 stycznia 2011 r., a wraz z nią wyższa stawka podatku.

[b]Usługa dzielona proporcjonalnie [/b]

Oczywiście w taką noc jak sylwestrowa rzadko kiedy płatność przyjmowana jest za poszczególne zamówienia. Z reguły rachunek jest jeden. Z jaką jednak stawką VAT będzie wystawiony, gdy zabawa będzie trwała od godz. 20 do 4 nad ranem?

Sejm musiał najwyraźniej przewidzieć te noworoczne rozterki, skoro w nowych przepisach postanowił, że jeżeli 1 stycznia 2011 r. przypadnie akurat w okresie rozliczenia lub płatności, to usługa będzie opodatkowana stawką obowiązującą do końca 2010 r. dla tej jej części, która zostanie wykonana przed 1 stycznia 2011 r., a nową stawką VAT dla tej części, która będzie świadczona po 31 grudnia 2010 r.

Jak jednak dzielić sylwestrowe usługi gastronomiczne i rozrywkowe, gdy gość będzie jadł tylko do 24, a potem już tylko tańczył? A co z tymi, którzy wyczerpani sylwestrową zabawą nie doczekają noworocznego toastu i zasną w hotelowym pokoju o 22?

[b]Lepiej płacić zawczasu[/b]

Z nowych przepisów wynika, że w takiej sytuacji usługa ma być dzielona proporcjonalnie. Problem polega na tym, że nie wiadomo, jak to liczyć. Czy proporcjonalnie do upływu czasu, spożytego alkoholu i posiłków, czy może przetańczonych utworów?

[b]W tej sytuacji nie ma lepszego sposobu na przeżycie tegorocznego sylwestra bez fiskalnych rozterek, jak tylko umawiać się na zapłatę z góry.

- Każda płatność uregulowana przed 1 stycznia 2011 r. będzie objęta jeszcze starą stawką VAT. Świadomość tego to najskuteczniejsza zachęta do regulowania wszystkich płatności przed północą[/b] - mówi Andrzej Nikończyk, doradca podatkowy, wspólnik w Kolibski Nikończyk Dec & Partnerzy.

Oczywiście nie w każdej sytuacji okaże się to możliwe. Dlatego na powrotną podróż taksówką do domu przygotujmy w portfelu nieco więcej gotówki.

[ramka][b]W praktyce

Jak przestawić kasę[/b]

Właściwe rozdzielenie usługi to niejedyny problem czekający restauratorów, hotelarzy i świadczących usługi rozrywkowe. Największy, z jakim muszą się uporać, to zmiana stawek VAT w kasach fiskalnych. Producenci zapewniają, że serwisanci mogą to zrobić online.

Trzeba jednak uważać, ponieważ zgodnie z ciągle jeszcze obowiązującym [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=291172]rozporządzeniem z 28 listopada 2008 r. dotyczącym warunków technicznych kas (Dziennik Ustaw z 2008 r. nr 212, poz. 1338)[/link] litera A jest przyporządkowana stawce 22 proc., litera B stawce 7 proc., litera C stawce 0 proc., a literom od D do G odpowiadają kolejne stawki podatku wprowadzane na poszczególne towary i usługi oraz zwolnienie od podatku. [/ramka]

[ramka] [b]Czytaj [link=http://www.rp.pl/temat/565095.html]więcej o zmianach VAT w 2011 roku[/link][/b][/ramka]