Przedsiębiorcy, którzy mają teraz niskie dochody i nie zależy im na podatkowych kosztach, mogą zwolnić tempo rozliczania środków trwałych. Fiskus potwierdza, że w obniżce stawek amortyzacji nie ma nic podejrzanego, a przesunięcie kosztów na przyszłe lata jest dozwolonym działaniem. Tak wynika z opinii zabezpieczającej wydanej przez szefa Krajowej Administracji Skarbowej. Powinna ucieszyć wszystkie firmy, które dopasowują koszty do swojej sytuacji finansowej. O opinię wystąpiła spółka, która wykorzystywane w działalności gospodarczej środki trwałe do tej pory amortyzowała na ogólnych zasadach. Planuje jednak obniżenie stawek amortyzacji. Dlaczego? Ma do rozliczenia straty z lat ubiegłych, a także odsetki. Niepotrzebne jej więc są teraz wysokie podatkowe koszty z amortyzacji. Stawki podwyższy w następnych latach, kiedy podatkowe odpisy bardziej jej się przydadzą.