Nowy wymiar luksusu nad Wisłą. Przybywa zamożnych Polaków

Już 1,5 mln Polaków zarabia co najmniej 10 tys. zł brutto i ich liczba się zwiększa. Skurczyła sie jedynie liczba tych najbogatszych, z aktywami o wartości ponad 1 mln dol., co wynika choćby ze wzrostu kursu amerykańskiej waluty.

Przybywa zamożnych

Jak wynika z najnowszego raportu KPMG „Rynek dóbr luksusowych w Polsce. Nowe wymiary luksusu”, w Polsce w 2022 roku liczba osób przekraczających drugi próg podatkowy, czyli takich, których dochody były równe lub większe niż 120 tys. zł brutto, wyniosła 1,5 mln osób. Co warte podkreślenia, w skali roku ich liczba zwiększyła się aż o 51 proc., a jednocześnie zarobki tej grupy osiągnęły wartość niemalże 376 mld zł, co stanowi wzrost o 9,6 proc. r./r.

Jak zauważają analitycy KPMG, chociaż łączne zarobki osób przekraczających drugi próg podatkowy w 2022 roku w Polsce się zwiększyły, to nieco zmniejszyły się dochody grupy sklasyfikowanej na potrzeby raportu jako osoby zamożne, czyli zarabiającej przynajmniej 20 tys. zł brutto miesięcznie. Dochody powyżej 20 tys. zł brutto miesięcznie osiągnęło 441 tys. osób, co oznacza wzrost aż o 37,7 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, natomiast łącznie zarobili oni niemalże 220 mld zł. Oznacza to spadek o -0,2 proc. r./r. Osoby z tej grupy zarabiały w 2022 roku średnio 41,4 tys. zł miesięcznie.

Kolejną istotną grupą docelową choćby dla producentów dóbr luksusowych są bogaci nabywcy, którzy na potrzeby raportu definiowani są jako osoby z zarobkami powyżej 50 tys. zł brutto miesięcznie. W 2022 roku w Polsce takich osób było nieco ponad 83,6 tys., co stanowi wzrost o 1 proc. r./r., ale ich łączne dochody zmniejszyły się o 12,7 proc., do niespełna 114 mld zł.

Najważniejszą grupą docelową dla firm z branży dóbr luksusowych pozostają osoby bardzo bogate, z zarobkami powyżej 1 mln zł brutto rocznie. Grupa ta zmniejszyła się w ciągu 2022 roku o 4,6 proc., do niecałych 35 tys. osób, a ich zarobki były niższe o 15,6 proc. w porównaniu z rokiem 2021, osiągając wysokość 79 mld zł.

– Obserwujemy nieustanny wzrost liczby osób zamożnych w Polsce. Jest to trend utrzymujący się nieprzerwanie od wielu lat. Co ciekawe, pomimo podwyższenia progu podatkowego wzrosła liczba osób zarabiających ponad 120 tys. zł rocznie. Ten wzrost można wytłumaczyć m.in. wysoką inflacją i pokaźnymi podwyżkami płac. Dodatkowo napływ do Polski także dobrze zarabiających obywateli Ukrainy, zatrudnionych w międzynarodowych korporacjach, również mógł przyczynić się do wspomnianego wzrostu – mówi Andrzej Marczak, partner, szef zespołu ds. PIT w KPMG w Polsce.

– Warto odnotować spore zmniejszenie liczby osób, które w poprzednich latach opodatkowywały swoje dochody z działalności gospodarczej podatkiem liniowym w wysokości 19 proc. Można domyślać się, że nowe, atrakcyjne warunki rozliczania dochodów na zasadach ogólnych, takie jak wyższy próg podatkowy, znacząca kwota wolna od podatku czy możliwości korzystania ze wspólnych rozliczeń i ulg podatkowych, spowodowały zmianę sposobu opodatkowania właśnie na zasady ogólne. Ten trend może również dotyczyć osób dotychczas korzystających z opodatkowania tzw. ryczałtem ewidencjonowanym – dodaje.

Zarobki jednak w dół

Firma zauważa, że w każdej z opisywanych grup obniżyły się także średnie miesięczne dochody brutto. Osoby zamożne zarabiały średnio 41,4 tys. zł, co oznacza spadek o 28 proc. r./r., zaś w przypadku bogatych zarobki obniżyły się o 14 proc., do 113,3 tys. zł. Z kolei ci klasyfikowani jako bardzo bogaci zarabiali średnio 187,2 tys. zł, co oznacza spadek 11 proc. r./r.

Firma podaje, że 2022 rok był w Polsce pierwszym po wprowadzeniu zmian ustawowych, w którym dochody podatników były rozliczane według progów podatkowych na nowych poziomach. Drugi próg podatkowy został podniesiony z kwoty 85,5 tys. zł do 120 tys. zł rocznie, co przekłada się na zmianę z około 7,1 tys. zł na 10 tys. zł brutto miesięcznie. Na potrzeby raportu nastąpiła zmiana definicji grupy dobrze zarabiających i objęła ona osoby, których dochody znajdowały się w drugim przedziale skali podatkowej, oraz te, które rozliczają się podatkiem liniowym, osiągając roczne dochody równe lub wyższe niż 120 tys. zł.

Warszawa liderem

Stolica jest magnesem dla inwestorów, ale także specjalistów, oferującym szerokie możliwości, w tym perspektywę wysokich zarobków. W efekcie miasto jest niekwestionowanym centralnym punktem biznesowym kraju, szczególnie dla rozwijającego się sektora usług. W związku z tym, niezmiennie od lat, to w województwie mazowieckim mieszka najwięcej osób przekraczających drugi próg podatkowy. W 2022 roku swój podatek dochodowy rozliczało tu 334,6 tys. osób zarabiających powyżej 10 tys. zł brutto miesięcznie, co stanowiło 22,4 proc. Polaków należących do tej grupy podatników.

Mieszkańcy województwa mazowieckiego, których dochody znajdowały się w drugim przedziale skali podatkowej, wygenerowali dochody w wysokości 90,9 mld zł, zatem w sumie aż 24 proc. dochodów wszystkich dobrze zarabiających w Polsce. To tutaj mieszkało również najwięcej osób zamożnych (102,5 tys.), bogatych (20,1 tys.) i bardzo bogatych (8,5 tys.).

Trzy kolejne województwa, zamieszkiwane w 2022 roku przez największą liczbę osób przekraczających drugi próg podatkowy, to: śląskie (164,3 tys. osób), małopolskie (148,6 tys. osób) i wielkopolskie (133,6 tys. osób).

We wszystkich województwach w porównaniu z rokiem poprzednim wzrosła liczba osób przekraczających drugi próg podatkowy, a poziom ich dochodu zmalał jedynie w województwie mazowieckim – o 1,7 proc. r./r. Głównym powodem tak dobrych statystyk jest zwiększenie liczby osób dobrze zarabiających i zamożnych. W przypadku osób bogatych i bardzo bogatych sytuacja wygląda mniej optymistycznie – aż w siedmiu województwach zmalała grupa osób zarabiających powyżej 50 tys. zł brutto miesięcznie, a w ośmiu tych o dochodzie większym niż 1 mln zł rocznie.

Największy spadek odnotowano w województwie opolskim (odpowiednio o 25,8 proc. i 34,1 proc. r./r.). Osób bogatych ubyło też w województwach lubuskim, kujawsko-pomorskim i świętokrzyskim (spadki w przedziale 10–15 proc. r./r.). Co istotne, w tych samych regionach zmniejszyło się też grono najbogatszych (spadki o 23–26 proc. r./r.). Największe odnotowane w 2022 roku zwyżli liczby osób bogatych przypadły na województwo lubelskie (40,7 proc. r./r.), podkarpackie (28,7 proc. r./r.) i łódzkie (15,7 proc. r./r.), a liczba osób bardzo bogatych powiększyła się przede wszystkim w województwie zachodniopomorskim (34,4 proc. r./r.), lubelskim (25,5 proc. r./r.) i podkarpackim (9,7 proc. r./r.).

Najwięcej mieszkańców Polski o dochodach przekraczających 1 mln zł rocznie poza województwem mazowieckim rozliczało swój podatek dochodowy, podobnie jak w 2021 roku, w Wielkopolsce i na Śląsku (nieco ponad 3,5 tys. osób w każdym regionie).

Bogaci chcą wydawać

– Rok zaczął się dla nas dobrze pod względem sprzedaży, spodziewamy się, iż 2024 rok przyniesie lepsze wyniki niż rok 2023. Wiele sobie obiecujemy zwłaszcza po segmencie luksusowej biżuterii, w nim nasza oferta będzie mocno rozbudowana. Mówimy o produktach po kilkadziesiąt, a nawet kilkaset tysięcy złotych – mówi Michał Stawecki, dyrektor marketingu Apart.

Polacy w 2023 roku na towary i usługi z najwyższej półki wydali w sumie 42,4 mld zł, co oznacza wzrost 12,2 proc. r./r. Najmocniej rosną hotele i SPA, które odrobiły już straty wywołane pandemią.

Największym segmentem rynku pozostają samochody premium i luksusowe, to 25 mld zł rocznie, co stanowi wzrost o 7,1 proc. r./r. Największy wzrost, wynoszący aż 23,8 proc., odnotował sektor luksusowych hoteli i SPA, którego wartość szacuje się na poziomie 5,8 mld zł.

Wszystkie analizowane w raporcie segmenty tego rynku, czyli jeszcze odzież i akcesoria, nieruchomości, alkohole, kosmetyki i perfumy oraz biżuteria i zegarki osiągnęły na koniec 2023 roku wartości wyższe niż przed pandemią.

KPMG podaje, że nabywcy z Polski zarejestrowali o 22,2 tys. więcej samochodów z kategorii premium niż w poprzednim roku, co stanowi wzrost o 23,2 proc. Z kolei szacowana wartość rynku luksusowej odzieży i akcesoriów w Polsce wyniosła 3,8 mld zł.

Również wartość rynku nieruchomości premium i luksusowych w Polsce stale rośnie mimo spowolnienia gospodarczego. W 2022 roku odnotowano wzrost na poziomie 9 proc. r./r., a prognozy na 2023 rok sugerują dalsze zwiększenie o 15 proc. r./r., co przekłada się na poziom 3,26 mld zł. Mimo że Warszawa pozostaje głównym ośrodkiem rynku nieruchomości premium i luksusowych, Trójmiasto zyskuje coraz większe znaczenie w tym obszarze. 27 proc. ofert luksusowych apartamentów koncentruje się właśnie w Trójmieście, a najwyższą w 2023 roku cenę transakcyjną za mkw. mieszkania – 66,1 tys. zł – odnotowano w Gdyni.