Tak wynika z planowanej przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska nowelizacji ustawy o odpadach.

Zgodnie z nią od 1 stycznia 2025 r. przedsiębiorcy będą zobligowani do zbierania i odbierania selektywnego odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Jak pisze na łamach „Rzeczpospolitej” Karina Knorps-Tuszyńska, wskutek zmiany art. 101a ustawy mają zostać rozwiane wątpliwości co do tego, kogo dokładnie dotyczy obowiązek oraz czy odpady mają być segregowane u źródła.

Zmianą zostaną objęci m.in. deweloperzy, firmy budowlane prowadzące remonty, ale też osoby prywatne. Gdy od 2025 r. przysłowiowy Kowalski wynajmie do remontu firmę, to ta firma ma być odpowiedzialna za wywóz i segregację odpadów budowlanych.

Z nowym obowiązkiem wiązać się będą wyższe koszty nałożone na przedsiębiorców, dodatkowa praca, więcej poświęconego czasu. Radca prawny Marcin Nosiński, ekspert Business Centre Club ds. prawa budowlanego i nieruchomości w rozmowie z „Rzeczpospolitą” zauważa, że wymagane będzie chociażby znalezienie miejsca na placu budowy do ustawienia kilku oddzielnych kontenerów, więcej oddzielnych przejazdów z odpadami, logistyka. Inwestorzy, którzy zdecydują się na wywóz odpadów przez profesjonalną firmę, będą musieli pokryć koszty związane z taką umową.