Aktualizacja: 27.02.2017 14:43 Publikacja: 27.02.2017 14:03
Bartosz Najman
Foto: rp.pl
Ustawa o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów budzi poważne obawy przedsiębiorców zajmujących się przewozami. Nie dość, że jej projekt nie był konsultowany, to teraz przechodzi przez Parlament lotem błyskawicy. Miała wejść w życie 1 stycznia, po protestach branży przewozowej termin przesunięto na 1 marca, a teraz w projekcie, który jest już w Senacie, termin wejścia w życie przewidziano na 1 maja. Celem ustawy jest uszczelnienie VAT związanego z przewozem towarów wrażliwych paliw, olejów smarownych, tytoniu, alkoholu. Cel – zwiększenie wpływów z VAT i akcyzy do budżetu - jest słuszny, dlaczego więc przewoźnicy kwestionują ustawę?
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas