Aktualizacja: 17.02.2017 01:00 Publikacja: 17.02.2017 01:00
Foto: www.sxc.hu
Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 16 listopada 2016 r., I CSK 795/15.
Powódka (gmina) zawarła z pozwanym umowę na wybudowanie sieci kanalizacyjnej, której pozwany nie wybudował w terminie. Według umowy zobowiązany był do zapłaty powódce kary umownej w wysokości 0,5 proc. wynagrodzenia za każdy dzień zwłoki. Sąd okręgowy oddalił powództwo, jednak sąd apelacyjny – na skutek apelacji powódki – zmienił wyrok sądu I instancji. Uwzględnił powództwo i zasądził na rzecz powódki określoną kwotę z odsetkami tytułem kary umownej. W ocenie tego sądu pozwany nie wykazał, że opóźnienie było następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas