Aktualizacja: 03.11.2016 09:30 Publikacja: 03.11.2016 06:39
Foto: 123RF
Sąd Najwyższy zajął się sprawą odszkodowania dla pracownika, który po poparzeniu chemikaliami w sierpniu 2008 r. doznał rozległych obrażeń ciała. Po wypadku okazało się, że jego miejsce pracy nie spełniało wymogów BHP.
Po dwóch latach od wypadku pracownik, który w tym czasie przeszedł na rentę, wezwał spółkę do ugody sądowej i wypłaty 40 tys. zł odszkodowania. Były pracodawca odmówił. W marcu 2011 r. pokrzywdzony wystąpił więc do sądu z żądaniem 5,5 tys. zł zadośćuczynienia na podstawie art. 444 § 1 kodeksu cywilnego. Pracownik zaznaczył, że to żądanie tymczasowe, które może zostać rozszerzone w przyszłości.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas