Wiosna to czas wytężonej pracy na placach budów. Chociaż dane Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego pokazują, że w ostatnich latach systematycznie spada liczba wydawanych pozwoleń na budowę, to nadal jest ona bardzo wysoka i sięga prawie 200 tys. rocznie >> patrz ramka.
Pomimo wprowadzenia w ostatnim czasie uproszczeń w procesie budowlanym i odejścia w wielu przypadkach od konieczności ubiegania się o pozwolenie przy budowie domu jednorodzinnego (>>patrz ramka) – inwestorzy powinni pamiętać o konieczności przestrzegania obowiązujących procedur budowlanych. Ich złamanie może bowiem doprowadzić do wstrzymania robót budowlanych czy konieczności wyburzenia już wzniesionego obiektu.
Prawidłowe przygotowanie budowy oraz późniejsza jej realizacja nie tylko są ważne ze względów bezpieczeństwa dla uczestników procesu budowlanego oraz użytkowników obiektu, ale także pozwalają uniknąć surowej odpowiedzialności – także karnej.
Nielegalne wykonywanie prac
Likwidacja pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych nie oznacza, że inwestorzy mogą przystępować do prac bez spełnienia określonych wymagań. Konieczne jest bowiem dokonanie zgłoszenia rozpoczęcia takich robót. Inwestor, który łamie tę zasadę i wykonuje roboty budowlane bez dopełnienia procedury, popełnia przestępstwo. Grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
Przede wszystkim karalne jest prowadzenie robót budowlanych bez uzyskania pozwolenia na budowę. Nadal bowiem jest ono konieczne w niektórych przypadkach. Dotyczy to m.in. przedsięwzięć, które wymagają przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko, przedsięwzięć wymagających przeprowadzenia oceny oddziaływania na obszar Natura 2000 czy wykonywania robót przy obiektach budowlanych wpisanych do rejestru zabytków.
Decyzje budowlane
Karalne jest także prowadzenie robót budowlanych bez uzyskania wymaganego zgłoszenia, które jest niezbędne choćby przy budowie domów jednorodzinnych, bądź pomimo wniesienia sprzeciwu przez właściwy organ administracji budowlanej.
Na odpowiedzialność karną naraża się także inwestor, który prowadzi roboty polegające na rozbiórce obiektu budowlanego lub jego części bez wymaganego pozwolenia lub zgłoszenia.
Karana jest również realizacja robót budowlanych, gdy właściwy inspektor nadzoru budowlanego wstrzyma postanowieniem ich prowadzenie z uwagi na to, że są one wykonywane w sposób, który może spowodować zagrożenie bezpieczeństwa ludzi lub mienia bądź zagrożenie środowiska, a także wykonywanie innych niż budowa robót budowlanych bez wymaganego pozwolenia albo zgłoszenia.
Zachowania tego typu nazywane są samowolą budowlaną. Co ważne, odpowiedzialności karnej za to przestępstwo nie wyłącza możliwość legalizacji samowoli budowlanej ze względu na fakt spełnienia przez inwestora przesłanek sformułowanych w przepisach prawa budowlanego.
Odpowiadają uczestnicy procesu
Przestępstwo to ma charakter indywidualny. Mogą je popełnić jedynie ściśle określeni uczestnicy procesu budowlanego: inwestor, inspektor nadzoru inwestorskiego, kierownik budowy, kierownik robót oraz projektant.
Jak zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z 1 czerwca 2009 r. (V KK 447/08), inwestor jest sprawcą tego przestępstwa również wtedy, gdy powierzył komuś wykonywanie robót bez wymaganej decyzji o pozwoleniu na budowę.
Odpowiedzialność projektanta wynika z tego, że w trakcie realizacji budowy ma on prawo żądania wstrzymania robót budowlanych w razie stwierdzenia możliwości powstania zagrożenia bądź wykonywania ich niezgodnie z projektem.
Postępowanie prowadzi policja i prokuratura
Przestępstwo to ścigane jest z urzędu. Chociaż zachowania te polegają na naruszeniu przepisów prawa budowlanego, to organy nadzoru budowlanego nie są powołane do ścigania tych przestępstw. Nie mają więc one prawa wszczynania w takich sytuacjach postępowania karnego. Jeżeli powezmą wiadomość o przestępczych zachowaniach, to powinni złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do policji lub prokuratury, które są właściwymi organami do prowadzenia takich postępowań.
Jak zauważył Sąd Najwyższy w swojej uchwale z 27 lutego 2001 r. (I KZP 1/01), zaistnienie omawianego przestępstwa nie jest uzależnione od tego, czy przez właściwy organ nadzoru budowlanego zostało wydane postanowienie o wstrzymaniu robót budowlanych czy też decyzja o rozbiórce obiektu budowlanego lub jego części. Oznacza to, iż organy ścigania oraz sądy karne nie muszą oczekiwać na ostateczne rozstrzygnięcie organu administracyjnego w przedmiocie wydania nakazu przymusowej rozbiórki lub wstrzymania robót budowlanych. Samodzielnie powinny one ocenić, czy roboty budowlane były wykonywane w warunkach, o których mowa w art. 90 prawa budowlanego.
Co ważne, ukaranie inwestora na podstawie przepisów karnych nie stwarza powagi rzeczy osądzonej dla postępowania administracyjnego, np. w przedmiocie wydania decyzji nakazującej rozbiórkę obiektu. Wskazał na to Naczelny Sąd Administracyjny w swoim wyroku z 15 kwietnia 2004 r. (OSK 1400/04). Jest to zgodne z zasadą, zgodnie z którą dwa reżimy odpowiedzialności: karna oraz administracyjna, są od siebie niezależne. Oznacza to, że wymierzenie kary inwestorowi nie zwolni go z odpowiedzialności administracyjnej. Powiatowy inspektor nadzoru budowanego będzie mógł wydać decyzję nakazującą rozbiórkę budynku.
Trzeba się poddać kontroli organu
Inwestorzy, a także inni uczestnicy procesu budowlanego powinni pamiętać, że mogą zostać ukarani za popełnienie przestępstwa również wówczas, gdy dopełnili odpowiednich formalności przed rozpoczęciem prac i wykonują je zgodnie ze sztuką budowlaną, zasadami bezpieczeństwa, a także dokonanym zgłoszeniem czy uzyskanym pozwoleniem na budowę. Mają oni bowiem również obowiązek wpuszczenia na teren budowy przedstawicieli organów administracji, którzy zechcą np. sprawdzić, czy dany obiekt wznoszony jest zgodnie z wydanym pozwoleniem lub zgodnie ze zgłoszeniem. Jeżeli tego nie zrobią, to mogą zostać ukarani grzywną, karą ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.
Udaremnieniem wykonania czynności jest całkowite uniemożliwianie przeprowadzenia czynności kontrolnych, a więc np. niewpuszczenie inspektora nadzoru budowlanego na teren budowy czy uniemożliwienie dostępu do dokumentacji.
Organami nadzoru budowlanego są powiatowi i wojewódzcy inspektorzy nadzoru budowlanego oraz główny inspektor nadzoru budowlanego, a także organy administracji architektoniczno-budowlanej, a więc np. starostowie.
Omawiane przestępstwo ma charakter powszechny, a więc może je popełnić każdy. Może być ono popełnione wyłącznie umyślnie, przy czym w grę wchodzi zarówno zamiar bezpośredni, jak i ewentualny.
Trzeba mieć uprawnienia
W celu zapewnienia bezpiecznego i zgodnego ze sztuką budowlaną realizowania inwestycji ustawodawca zdecydował, że surowo karane są osoby, które bez wymaganych uprawnień podejmują się określonych prac. Zgodnie z art. 91 ust. 1 pkt 2 prawa budowlanego, kto wykonuje samodzielną funkcję techniczną w budownictwie, nie posiadając odpowiednich uprawnień budowlanych lub prawa wykonywania samodzielnej funkcji technicznej w budownictwie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Samodzielne funkcje techniczne w budownictwie mogą wykonywać wyłącznie osoby mające odpowiednie wykształcenie techniczne i praktykę zawodową dostosowaną do rodzaju, stopnia skomplikowania działalności i innych wymagań związanych z wykonywaną funkcją. Musi być ona stwierdzona odpowiednią decyzją wydaną przez organ samorządu zawodowego. Co ważne, warunkiem uzyskania uprawnień budowlanych jest zdanie egzaminu ze znajomości procesu budowlanego oraz umiejętności praktycznego zastosowania wiedzy technicznej. Natomiast podstawę wykonywania samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie stanowi wpis, w drodze decyzji, do centralnego rejestru prowadzonego przez głównego inspektora nadzoru budowlanego oraz wpis na listę członków właściwej izby samorządu zawodowego, potwierdzony zaświadczeniem wydanym przez tę izbę, z określonym w nim terminem ważności.
podstawa prawna: art. 90 i 91 ustawy z 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (tekst jedn. DzU z 2016 r., poz. 290 ze zm.)
Autor jest prokuratorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota
Prowadzenie budowy bez pozwolenia
Pozwolenia na budowę nie wymaga między innymi budowa:
01. wolno stojących budynków mieszkalnych jednorodzinnych, których obszar oddziaływania mieści się w całości na działce lub działkach, na których zostały zaprojektowane;
02. wolno stojących parterowych budynków gospodarczych, w tym garaży, altan oraz przydomowych ganków i oranżerii o powierzchni zabudowy do 35 mkw.;
03. wiat o powierzchni zabudowy do 50 mkw., sytuowanych na działce, na której znajduje się budynek mieszkalny lub przeznaczonej pod budownictwo mieszkaniowe;
04. altan działkowych i obiektów gospodarczych;
05. miejsc postojowych dla samochodów osobowych do dziesięciu stanowisk włącznie;
06. tymczasowych obiektów budowlanych, niepołączonych trwale z gruntem i przewidzianych do rozbiórki lub przeniesienia w inne miejsce w terminie określonym w zgłoszeniu;
07. przydomowych basenów i oczek wodnych o powierzchni do 50 mkw.;
08. sieci: elektroenergetycznych obejmujących napięcie znamionowe nie wyższe niż 1 kv, wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych, telekomunikacyjnych;
09. obiektów małej architektury;
10. ogrodzeń.
podstawa prawna: art. 29 prawa budowlanego
Na czym mogą polegać naruszenia
Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa budowlanego przestępstwem jest:
- budowa obiektu budowlanego lub jego części bez wymaganego pozwolenia na budowę (art. 48 prawa budowlanego);
- budowa obiektu budowlanego lub jego części bez wymaganego zgłoszenia bądź mimo wniesienia sprzeciwu przez właściwy organ (art. 49b prawa budowlanego);
- wykonywanie innych robót budowlanych bez wymaganego pozwolenia na budowę albo zgłoszenia (art. 50 ust. 1 pkt 1 prawa budowlanego);
Wykonywanie robót budowlanych – zarówno budowy, jak i pozostałych robót budowlanych – w sposób mogący spowodować zagrożenie bezpieczeństwa ludzi lub mienia bądź zagrożenie środowiska (art. 50 ust. 1 pkt 2 prawa budowlanego).
podstawa prawna: art. 90 prawa budowlanego