Czytaj także:
Przychoda: czemu prosta spółka akcyjna to strzał w dziesiątkę
W dniu 19 lipca 2019 r. Sejm uchwalił ustawę, która wprowadza do kodeksu spółek handlowych nowy typ spółki handlowej – prostą spółkę akcyjną. Projekt ustawy przygotował, w toku prac trwających od 2016 r., kilkunastoosobowy zespół autorski, którym kierował prof. dr hab. Adam Opalski, przy udziale prof. UJ dr. hab. Krzysztofa Oplustila i prof. UAM dr. hab. Tomasza Sójki. Zespół prowadził prace w Ministerstwie Rozwoju (następnie Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii), pod przewodnictwem podsekretarza stanu Mariusza Haładyja. Poniżej przedstawiamy najważniejsze argumenty za wprowadzeniem prostej spółki akcyjnej.
I.
Prosta spółka akcyjna (PSA) łączy podstawową zaletę spółki kapitałowej, tj. ograniczenie osobistej odpowiedzialności udziałowców, z elastycznym ukształtowaniem stosunków majątkowych i organizacyjnych, dostosowanym do uwarunkowań współczesnej gospodarki.
Po pierwsze, akcjonariusze PSA mogą wnosić na akcje wkład pracy i usług, co wychodzi naprzeciw potrzebom przedsięwzięć typu startup. Łączone są tam innowacyjne umiejętności, wiedza i pomysły założycieli z kapitałem dostarczanym na rozwijanie działalności przez inwestorów finansowych.
Po drugie, zapewniono możliwość wycofywania funduszy kapitałowych ze spółki, które nie są potrzebne do rozwoju działalności. Odstąpiono od kapitału zakładowego, akcje zaś PSA są pozbawione nominału. Sztywna i arbitralna kwota kapitału zakładowego jest najczęściej niedostosowana do potrzeb spółki i jej wierzycieli, a jednocześnie blokuje transfery kapitałowe i utrudnia restrukturyzację zadłużonych podmiotów. Symboliczne minimum kapitału zakładowego spółki z o.o., wynoszące 5000 zł, nie zapewnia wierzycielom żadnej ochrony. Majątek PSA zabezpieczają ograniczenia wypłat na rzecz akcjonariuszy ustalone w proporcji do łącznej wartości zobowiązań spółki, zakaz wypłat prowadzących do utraty płynności finansowej spółki oraz obowiązkowe odpisy z zysku.
Po trzecie, akcjonariusze PSA korzystają z autonomii w ustalaniu wzajemnych relacji i kształtowaniu organizacji spółki. Pozwala to uwzględnić zróżnicowane potrzeby przedsięwzięć, dla których są niewystarczające mechanizmy przewidziane obecnie w spółce z o.o. Odstąpiono od sztywnych ograniczeń dla przywilejów akcyjnych. Unowocześniono reżim ograniczeń zbywalności, dziedziczenia i umarzania akcji, kluczowy w prywatnych przedsięwzięciach ograniczonego kręgu udziałowców.
Po czwarte, założyciele PSA mają wybór między znanymi dotąd strukturami zarządzania spółką (zarząd i rada nadzorcza jako organ fakultatywny) a modelem rady dyrektorów, nawiązującym do wzorców anglo-amerykańskich. Zarządzających zobowiązano do lojalności wobec spółki i unowocześniono reguły ich odpowiedzialności cywilnoprawnej, zapewniając równocześnie zwolnienie z odpowiedzialności w razie działania w granicach uzasadnionego ryzyka gospodarczego (business judgment rule).
Po piąte, akcje PSA są trwale zdematerializowane, a prawa z akcji – ujawnione w rejestrze prowadzonym przez podmioty zaufania publicznego. Zapewnia to bezpieczeństwo i efektywność obrotu akcjami. Pozwala chronić interes nabywcy akcji w uzyskaniu praw członkowskich, czego nie zapewnia reżim przenoszenia udziałów spółki z o.o.
II.
Należy podkreślić, że PSA nie stwarza zagrożeń dla bezpieczeństwa obrotu, wskazywanych przez krytyków reformy. Nowoczesny system ochrony wierzycieli PSA znacznie efektywniej chroni ich interesy niż kapitał zakładowy. Lepiej zabezpieczeni są także inwestorzy. Przepisy o PSA nie naruszają systemowej spójności polskiego prawa spółek, gdyż są wkomponowane w koncepcję i systematykę przepisów kodeksu spółek handlowych.
Wprowadzenie PSA stanowi rozsądną alternatywę dla głębokiej nowelizacji przepisów o spółce z o.o. Cele, które urzeczywistnia ustawa z dnia 13 czerwca 2019 r., byłyby możliwe do osiągnięcia jedynie za cenę uchwalenia de facto „od nowa" przepisów o spółce z o.o. Operacja ta mogłaby jednak zakłócić funkcjonowanie istniejących spółek i obciążyć je kosztami wdrożenia reformy. Z kolei współistnienie dotychczasowego i zmodernizowanego reżimu w spółce z o.o. wymagałby wprowadzenia wielu rozwiązań wariantowych, co nadmiernie skomplikowałoby przepisy. Problemów tych pozwala uniknąć wprowadzenie nowego typu spółki.
Skorzystanie z PSA jest pozostawione uznaniu założycieli, a tym samym będzie ona musiała „sprawdzić się" w konkurencji z istniejącymi formami spółek. Konkurencja była zawsze obecna w prawie handlowym, a zjawisko to należy ocenić pozytywnie. Wprowadzenie PSA nie eliminuje potrzeby ani zasadności reformowania przepisów o spółce z o.o. i spółce akcyjnej.
PSA zwiększa konkurencyjność Polski na rynku nowoczesnych rozwiązań prawnych dotyczących prowadzenia działalności gospodarczej, zwłaszcza opartej na kapitale ludzkim i innowacjach. Przepisy o PSA odzwierciedlają okoliczność, że coraz ważniejszym elementem współczesnej gospodarki stają się przedsięwzięcia oparte na nowoczesnych technologiach. Polskie spółki, w tym podmioty z branży technologicznej, działają w warunkach konkurencji na rynku unijnym i globalnym. Dlatego należy stworzyć im sprzyjające rozwiązania prawne. Polskie prawo spółek nie powinno pozostawać na obrzeżach reform podejmowanych powszechnie w Europie. Wobec wzrastającego znaczenia swobody przedsiębiorczości w UE (co znalazło wyraz m.in. w niedawnym uchwaleniu unijnej dyrektywy o transgranicznym przekształceniu spółek) w dłuższej perspektywie groziłoby to marginalizacją polskiego prawa na rzecz systemów oferujących korzystniejsze formy działalności spółek.
Członkowie Zespołu ds. wypracowania przepisów o PSA:
Mariusz Haładyj, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju
prof. dr hab. Adam Opalski, Uniwersytet Warszawski
dr hab. Krzysztof Oplustil, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego
dr hab. Tomasz Sójka, profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
dr hab. Andrzej Herbet, profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II
dr hab. Maciej Mataczyński, profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
dr hab. Arkadiusz Radwan, Instytut Allerhanda
dr hab. Andrzej W. Wiśniewski, Uniwersytet Warszawski
dr Marcin Mazgaj
dr Katarzyna Reszczyk-Król
dr Ewelina Stobiecka
radca prawny Artur Granicki
radca prawny Krzysztof Libiszewski
adwokat Marcin Pilch
adwokat Radzym Wójcik
Michał Przychoda
Luiza Modzelewska, zastępca dyrektora Departamentu Doskonalenia Regulacji Gospodarczych w Ministerstwie Rozwoju, sekretarz zespołu
* * *
Tak istotna zmiana kodeksu spółek handlowych wywołała dyskusję. Również wśród współautorów projektu i pozostałych osób, które podzielają potrzebę wprowadzenia nowego typu spółki, dostrzegając opisane wyżej podstawowe zalety (założenia) PSA, spotkać można różnice zdań w sprawie niektórych szczegółowych rozwiązań ustawy. Zasługuje ona jednak na naszą pozytywną ocenę z przedstawionych powodów. Tryb przygotowania przepisów o PSA odpowiadał standardom starannej legislacji, czym różnił się od wielu pośpiesznych zmian kodeksów i ustaw podstawowych dokonywanych w ostatnich latach. Warto podkreślić, że w skład zespołu, który przygotował obszerną nowelizację, wchodziły osoby należące do ścisłej czołówki znawców prawa spółek, a osoby nadzorujące nowelizację nie ingerowały władczo w treść rozwiązań przyjętych przez autorów projektu. Wspomniane okoliczności zapewniły właściwy przebieg prac nad nowelizacją, a także jej pozytywną ocenę przez tych sygnatariuszy niniejszej opinii, którzy nie uczestniczyli bezpośrednio w redagowaniu projektu przepisów o PSA. Ustawa dokonuje istotnej modernizacji kodeksu spółek handlowych, recypując nowoczesne instytucje prawa obcego, a równocześnie zawiera liczne rozwiązania autorskie, dostosowane do krajowych uwarunkowań.
prof. dr hab. Stanisław Sołtysiński, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
prof. dr hab. Jacek Napierała, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
prof. dr hab. Aurelia Nowicka, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
prof. dr hab. Marek Wierzbowski, Uniwersytet Warszawski
prof. dr hab. Tadeusz Włudyka, Uniwersytet Jagielloński
prof. dr hab. Robert Zawłocki, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
dr hab. Przemysław Drapała, profesor Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie
dr hab. Jan Lic, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie
dr hab. Leopold Moskwa, profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
dr hab. Marcin Orlicki, profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
dr hab. Jakub Pokrzywniak, profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
dr hab. Rafał Sikorski, profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
dr hab. Mateusz Pilich, Uniwersytet Warszawski
dr Jacek Dybiński, Uniwersytet Jagielloński
dr Maciej Goszczyk, Kancelaria DZP
adwokat Jarosław Grzesiak, Kancelaria Greenberg Traurig
dr Rafał Kos, Kancelaria KKG
radca prawny Robert Pabis, Kancelaria Amicus
dr Marek Porzycki, Uniwersytet Jagielloński
dr Anna Rachwał, Uniwersytet Jagielloński
dr Mateusz Rodzynkiewicz, Kancelaria Oleś & Rodzynkiewicz
dr Maciej Tomaszewski, Kancelaria Weil, Gotshal & Manges