Aktualizacja: 12.09.2019 05:50 Publikacja: 12.09.2019 05:50
Foto: 123RF
Tak uznał Sąd Najwyższy w uchwale z 4 kwietnia 2019 r. (III PZP 2/19).
Pracownik był zatrudniony na stanowisku prezesa zarządu. Uchwałą rady nadzorczej został odwołany z tego stanowiska. Miał pozostawać do dyspozycji pracodawcy w miejscu zamieszkania. Pracodawca postanowił rozwiązać z nim umowę o pracę z zachowaniem umownego, trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. W celu wręczenia wypowiedzenia wyznaczono spotkanie, na które pracownik się nie stawił. Dlatego pracodawca wysłał mu wypowiedzenie kurierem na adres domowy. W dniu doręczenia oświadczenia o wypowiedzeniu pracownik pozostawał już jednak na zwolnieniu lekarskim. Niedługo później pracodawca rozwiązał z pracownikiem umowę w trybie dyscyplinarnym z uwagi na jego dwudniową nieusprawiedliwioną nieobecność. Pracownik odwołał się zarówno od oświadczenia o wypowiedzeniu, jak i od dyscyplinarki, domagając się odszkodowania za nieprawidłowości związane z każdym z tych trybów.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas