W firmie powinno się stosować zasadę, że wszystkie rachunki reguluje się w terminie. Zdarza się jednak, że przedsiębiorca ma np. problemy sezonowe i nie jest w stanie zapłacić za dostawę bądź paliwo. Wówczas jego kontrahent może wystąpić do sądu, by przymusowo ściągnąć swoje należności. Bez wcześniejszego wezwania jednak ani rusz.
Przed końcem roku warto więc uporządkować kwestie wysokości należności, które nie zostały terminowo uregulowane. Może temu służyć instytucja windykacji należności wynikających z umów wzajemnych, których termin płatności już upłynął. Warto więc podreperować sytuację finansową firmy poprzez wezwanie dłużników do zapłaty zaległych należności.