Gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Często zarzut potrącenia jest podnoszony w procesie sądowym, jednak nie zawsze skutecznie.
Skuteczne potrącenie jest możliwe wyłącznie wtedy, gdy łącznie zostaną spełnione jego wszystkie przesłanki. Potwierdził to Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z 30 stycznia 2013 r. (I ACa 1385/12), wskazując, że aby mogło dojść do potrącenia, muszą być spełnione łącznie cztery przesłanki:
- wzajemność wierzytelności,
- jednorodzajowość świadczeń,
- wymagalność wierzytelności,
- zaskarżalność wierzytelności.
Przesłanka wymagalności, wbrew literalnemu brzmieniu art. 498 § 1 k.c., dotyczy wyłącznie wierzytelności potrącającego. Wynika to z faktu, że potrącenie jest jednoznaczne z przymusowym zaspokojeniem tej wierzytelności, a nie można prowadzić egzekucji wierzytelności niewymagalnej, z kolei zobowiązany może spłacić wierzytelność przed nadejściem terminu świadczenia. Do wywołania skutków potrącenia w postaci umorzenia wierzytelności konieczna jest wymagalność wierzytelności potrącającego, albowiem umorzenie może nastąpić nie wcześniej niż w momencie, gdy wierzytelności staną się wymagalne. Oceny wymagalności roszczenia należy dokonywać z uwzględnieniem art. 455 k.c. wraz z nadejściem terminu spełnienia świadczenia.
Należy zauważyć, że pełnomocnicy nie zawsze posiadają umocowanie od przedsiębiorcy do złożenia oświadczenia o potrąceniu. Do osiągnięcia skutku potrącenia, o jakim mowa w art. 498 § 2 k.c. – wzajemnego umorzenia wierzytelności, konieczne jest złożenie oświadczenia o potrąceniu (o charakterze materialnoprawnym), które to oświadczenie winno być złożone wobec dłużnika (będącego jednocześnie wierzycielem z innej wierzytelności), tak aby mógł się zapoznać z jego treścią (art. 61 § 1 k.c.). Oświadczenie o potrąceniu, jak inne oświadczenia woli, może być złożone przez pełnomocnika, jednak musi on być w tym zakresie umocowany. Przewidziany w art. 91 k.p.c. zakres umocowania nie uprawnia pełnomocnika procesowego z mocy ustawy do złożenia materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu ani do odbierania takich oświadczeń. O ile dopuszczalne jest ustalenie na podstawie okoliczności danej sprawy, że pełnomocnikowi procesowemu zostało udzielone pełnomocnictwo do złożenia oświadczenia o potrąceniu w sposób dorozumiany, to nie może to dotyczyć udzielenia pełnomocnictwa do przyjęcia takiego oświadczenia, gdyż nie można domniemywać, że strona akceptuje przyjęcie w jej imieniu sprzecznego z jej interesem prawnym oświadczenia przeciwnika (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 27 listopada 2013 r., I ACa 532/13).
Skuteczność zarzutu potrącenia nie zależy od jego szczególnej formy, gdyż ta nie jest wymagana. W wyroku z 21 czerwca 2012 r. (III CSK 317/11) Sąd Najwyższy wskazał, że dla zarzutu potrącenia oraz innych zarzutów procesowych, także opartych na materialnoprawnych podstawach, przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie przewidują żadnych wymagań formalnych, a zatem nie stosuje się do nich wymagań przewidzianych dla pozwu w art. 187 § 1 k.p.c.
Swoboda wyboru formy zgłoszenia zarzutu potrącenia (art. 60 k.p.c.) i podleganie jedynie ogólnym wymaganiom dotyczącym zarzutów nie oznacza jednak dowolności w jego formułowaniu. Poza wymogiem oświadczenia o potrąceniu pozwany powinien zindywidualizować swoją wierzytelność, skonkretyzować jej zakres przedstawiony do potrącenia z wierzytelnością powoda, wskazać przesłanki jej powstania, wymagalności i wysokości oraz dowody w celu ich wykazania. Jeśli pozwany przedstawia do potrącenia więcej niż jedną wierzytelność, powinien określić kolejność ich potrącania. Dopuszczona została możliwość objęcia zarzutem potrącenia wierzytelności wątpliwych.
W sprawie III CSK 317/11 SN wyjaśnił jeszcze wątpliwość co do możliwości powoływania się na wcześniejsze potrącenie wierzytelności niewymagalnej. Wskazał, że nie wywołuje żadnego skutku złożenie oświadczenia o potrąceniu niewymagalnej wierzytelności. Oznacza to, że potrącający powinien złożyć oświadczenie po ziszczeniu się tej przesłanki, a jeśli dokonał tego wcześniej, musi złożyć ponowne oświadczenie. Wskazane połączenie w tym zarzucie elementów procesowych i materialnoprawnych przemawia za przyjęciem, że brak jednego z tych elementów powoduje bezskuteczność podjętej czynności, a możliwość jej konwalidowania jako jednostronnej czynności prawnej jest wyłączona.
Zdaniem autora
Tomasz Poznański, adwokat
Warto pamiętać, że zgłoszenie zarzutu potrącenia oznacza uznanie powództwa. Uznanie powództwa to czynność procesowa rezygnacji pozwanego z obrony, czyli akt jego dyspozycyjności, w którym nie tylko uznaje samo żądanie powoda, ale i to, że uzasadniają go przytoczone przez powoda okoliczności faktyczne i godzi się na wydanie wyroku uwzględniającego to żądanie. Jeżeli pozwany w toku postępowania dokonuje ewentualnego potrącenia swej wzajemnej wierzytelności – tj. potrąca ją tylko na wypadek, gdyby objęta żądaniem pozwu wierzytelność, którą kwestionuje, została uznana przez sąd za uzasadnioną, co jest dopuszczalne i nie stanowi zakazanego potrącenia pod warunkiem – to niewątpliwie nie dochodzi do uznania powództwa (SN w wyroku z 9 listopada 2011 r. II CSK 70/11).