Na czwartkowym posiedzeniu Komitetu Stałego Rady Ministrów przedstawione zostaną  propozycje zabezpieczające  klientów biur podróży przed ich bankructwem.

Kiedy w sierpniu rząd odrzucił projekt założeń ustawy o turystycznym funduszu gwarancyjnym, Ministerstwo Sportu i Turystyki z resortami administracji, finansów  i spraw zagranicznych przystąpiło do wspólnych prac.

– Wypracowano cztery propozycje – powiedziała we wtorek w Sejmie Katarzyna Sobierajska, wiceminister sportu i turystyki.

Najciekawszą z nich jest przejęcie przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny zadań, które chciano przydzielić turystycznemu funduszowi gwarancyjnemu. Dzięki temu nie trzeba by tworzyć nowej instytucji.

Oznacza to, że Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny będzie prawdopodobniej pobierał od biur podróży wpłaty od każdej wykupionej wycieczki. Ze zgromadzonych pieniędzy osoby, które wykupiły imprezę, a na nią nie wyjechały, dostaną zwrot zapłaconej sumy, jeśli organizator zbankrutuje. Fundusz będzie też organizować powrót do kraju.

Reklama
Reklama

Pozostałe propozycje to nowelizacja ustawy o usługach turystycznych, która doprecyzowuje obowiązki marszałków województw.

Ministerstwo Sportu i Turystyki rozważa też  rozszerzenie uprawnień konsulów lub wprowadzenie na rynek nowych ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej. Z analiz rynku wynika, że byłyby zbyt kosztowne. Nie rozwiązałyby więc problemu bankructw biur podroży.