Producenci paliw czy ich sprzedawcy zapłacą 43 zł za każdą tonę benzyny czy oleju napędowego stanowiącą ekwiwalent ropy naftowej. Wynika to z projektu rozporządzenia ministra gospodarki w sprawie określenia stawek opłaty zapasowej.
Zgodnie z projektem producenci gazu LPG czy firmy zajmujące się obrotem tym paliwem zapłacą 99 zł od każdej tony. A pieniądze z opłat zapasowych powędrują do Agencji Rezerw Materiałowych nie tylko na tworzenie samych obowiązkowych zapasów paliw, ale i budowę magazynów do tego celu. A konieczność dokonywania wpłat pojawi się od 1 stycznia 2015 roku. Takie finansowanie utrzymania zapasów przez agencję jest konieczne m.in. z tego powodu, że z roku na rok przedsiębiorstwa paliwowe będą miały mniejsze obowiązki w zakresie utrzymania własnych zapasów. A rezerwa ma pozwolić pokryć zapotrzebowanie na paliwa przez 90 dni, gdyby zaszła taka konieczność.