Nowelizacją ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym (DzU z 2014 r., poz. 1198) o połowę skrócono maksymalny okres, z jakiego nauczyciel akademicki może w ciągu całej swojej pracy skorzystać z urlopu dla poratowania zdrowia. Dodatkowo przyznano uczelniom nowe uprawnienia w zakresie potwierdzenia faktycznego stanu zdrowia wnioskujących o takie wolne.
Dłuższy staż...
Od kilku lat widać wyraźną tendencję do ograniczania prawa do urlopów dla poratowania zdrowia dla różnych grup posiadających ten przywilej. W 2013 r. pojawił się projekt zmiany ustawy Karta nauczyciela, gdzie w pierwotnym jego kształcie planowano zmianę reguł pobierania płatnego urlopu zdrowotnego. Rządowi nie udało się jednak wprowadzić tego obostrzenia.
Stało się to natomiast faktem w przypadku nauczycieli akademickich. Uchwalona 11 lipca 2014 r. nowelizacja ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym określa nowe, zaostrzone zasady przyznawania urlopu dla poratowania zdrowia, dając szkołom wyższym możliwość kontroli orzekania o niezdolności.
W dalszym ciągu z prawa do urlopu zdrowotnego wyłączone są osoby zatrudnione na niepełny etat. Ponadto najpierw trzeba na uczelni przepracować co najmniej 15 lat, czyli aż o 10 lat dłużej niż w poprzednim stanie prawnym. Przepisy nie wymagają jednak, aby był to okres nieprzerwany. Dlatego warunek 15-letniego stażu spełni również ten nauczyciel, który pracował w uczelni z przerwami.
...krótszy urlop
Łączny wymiar urlopu dla poratowania zdrowia w całym okresie zatrudnienia nauczyciela akademickiego nie może przekroczyć roku. Przepis ten, obowiązujący od 1 października 2014 r., zmniejsza zatem wymiar tego wolnego o połowę w stosunku do stanu poprzedniego.
W związku z tą zmianą powstał problem interpretacyjny – jaki wymiar urlopu dla poratowania zdrowia zastosować do nauczyciela akademickiego, który skorzystał już z niego w jakimś zakresie przed nowelizacją. Według Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego ta zmiana przepisów spowodowała zmniejszenie uprawnień. Jeśli zatem ktoś przebywał już na urlopie dla poratowania zdrowia przez np. dwa lata, to wykorzystał przysługujące mu uprawnienie i nie ma prawa do niego po 30 września br. Potwierdza to Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego na swojej stronie internetowej, wskazując m.in., że „przyjęcie innej wykładni prowadziłoby do udzielenia osobom, które, zgodnie z przepisami skorzystały z 24 miesięcy urlopu, dodatkowego 12-miesięcznego urlopu".
Łączny wymiar
Udzielając urlopu dla poratowania zdrowia, należy zatem prześledzić przeszłość nauczyciela akademickiego i ustalić, czy korzystał już z tego uprawnienia i w jakim wymiarze. Gdy był na wolnym rok lub dłużej, nie może z niego więcej korzystać. Pod rządami nowej ustawy, od 1 października 2014 r., łączny wymiar urlopu dla poratowania zdrowia w całym okresie zatrudnienia nie może bowiem przekroczyć roku. Gdy nauczyciel wykorzystuje go w częściach, kolejnej można mu udzielić nie wcześniej niż po upływie trzech lat od zakończenia poprzedniego urlopu.
Do nauczyciela, który zaczął korzystać z urlopu dla poratowania zdrowia przed 1 października br., stosuje się wcześniejsze zasady. Ma on więc prawo zarówno do wyższego wymiaru wolnego, jak i niższego warunku dotyczącego stażu pracy. Pod rządami starych przepisów nie można było wziąć jednorazowo więcej niż sześć miesięcy wolnego. Osoba, która wykorzystała już ten maksymalny jednorazowy wymiar, zgodnie z nowelą może wybrać już tylko sześć miesięcy wolnego. Ale prawo to nabędzie nie wcześniej niż po upływie trzech lat od dnia zakończenia ostatnio udzielonego urlopu.
Przykład
Pani Anna przebywa na urlopie dla poratowania zdrowia udzielonym jej od 1 września 2014 r. do 28 lutego 2015 r. Chciałaby od 1 marca 2015 r. wziąć nowy urlop w wymiarze, jaki jej jeszcze pozostał, czyli sześć miesięcy. Jednak kolejna część wolnego może się rozpocząć najwcześniej 1 marca 2018 r.
Skomplikowany tryb
Nowelizacja zmieniła również tryb udzielania urlopu dla poratowania zdrowia. Wcześniejszy był korzystny dla pracowników, ponieważ przyjmował uproszczone postępowanie. Rektor udzielał nauczycielowi akademickiemu urlopu na jego pisemny wniosek. Nauczyciel musiał do niego dołączyć orzeczenie od swojego lekarza.
Od października procedurę o udzielenie urlopu dla poratowania zdrowia wszczyna się na pisemny wniosek nauczyciela akademickiego o skierowanie go na badania lekarskie. Rektor wydaje je zgodnie ze wzorem zamieszczonym w rozporządzeniu ministra zdrowia z 3 października 2014 r. w sprawie orzekania o potrzebie udzielenia nauczycielowi akademickiemu urlopu dla poratowania zdrowia (DzU z 2014 r., poz. 1359). Nauczyciel zwraca się o przeprowadzenie badania do lekarza mającego uprawnienia do wykonywania badań profilaktycznych, z którym uczelnia zawarła umowę w myśl art. 12 ustawy z 27 czerwca 1997 r. o służbie medycyny pracy. Może on wysłać nauczyciela na dodatkowe badania do lekarzy specjalistów, jeżeli uzna to za niezbędne. Po przeprowadzeniu badania wydaje orzeczenie o potrzebie udzielenia nauczycielowi urlopu dla poratowania zdrowia. Jego wzór stanowi załącznik nr 2 do wyżej wspomnianego rozporządzenia.
Rektor może się odwołać od takiego orzeczenia do wojewódzkiego ośrodka medycyny pracy właściwego ze względu na miejsce zamieszkania nauczyciela akademickiego lub ze względu na siedzibę uczelni. Prawo odwołania ma też pracownik, jeżeli lekarz orzekł nie po jego myśli. Termin na jego wniesienie na piśmie wraz z uzasadnieniem to 14 dni od daty otrzymania orzeczenia lekarskiego. Składa się je za pośrednictwem lekarza, który wydał orzeczenie. Ma on obowiązek w ciągu siedmiu dni przekazać odwołanie wraz z posiadaną dokumentacją podmiotowi odwoławczemu. Po przeprowadzeniu badań ośrodek medycyny pracy wydaje ostateczne orzeczenie, od którego nie można już się odwołać.
Tylko zgodnie z celem
Znowelizowana ustawa zakazuje nauczycielowi akademickiemu przebywającemu na urlopie dla poratowania zdrowia wykonywania jakichkolwiek czynności zarobkowych. Zabroniona jest zatem każda praca zarobkowa, w tym prowadzenie działalności gospodarczej.
Ten warunek został sformułowany podobnie do zakazu pracy z ustawy zasiłkowej. Należy tu zatem uwzględnić orzeczenie Sądu Najwyższego z 5 kwietnia 2005 r. (I UK 370/04), który uznał, że „Pracą zarobkową (...) jest każda aktywność ludzka zmierzająca do osiągnięcia zarobku, w tym pozarolnicza działalność gospodarcza, choćby nawet polegająca na czynnościach nieobciążających w istotny sposób organizmu przedsiębiorcy i zarazem pracownika pozostającego na zwolnieniu lekarskim". Dla nauczyciela akademickiego oznacza to, że w czasie urlopu nie może on wykonywać żadnych dodatkowych prac – czy to w postaci recenzji prac doktorskich, okazjonalnych wykładów lub innych czynności typowych dla tej grupy zawodowej.
Jednak mimo że ustawodawca ustanowił taki zakaz, to nie wprowadził konkretnej sankcji na wypadek, gdyby nauczyciel podjął pracę zarobkową w tym czasie. Istotne jest wówczas ustalenie, czy wypłacone wynagrodzenie za pracę świadczoną w okresie urlopu ma charakter wyłudzonego przez wprowadzenie w błąd pracodawcy co do stanu zdrowia nauczyciela (jego niezdolności do pracy).
Ustalone reguły
Zgodnie z art. 134 ust. 12 prawa o szkolnictwie wyższym ustawodawca wymaga umieszczenia w statucie uczelni procedury udzielania urlopów dla poratowania zdrowia. Dlatego w zakresie zasad i trybu udzielania urlopów to, co nie jest uregulowane w ustawie, powinno zostać ustalone w statucie uczelni.
Zdaniem eksperta
Łukasz Chruściel radca prawny kieruje Biurem Kancelarii Raczkowski i Wspólnicy sp.k. w Katowicach
Przepisy dotyczące okresu urlopu dla poratowania zdrowia nauczycieli akademickich są precyzyjne i nie budzą wątpliwości. Nauczyciel, który wykorzystał 24 miesiące takiego urlopu, nie może uzyskać prawa do kolejnych 12 miesięcy. Nowelizacja nie wprowadza bowiem nowego rodzaju uprawnienia urlopowego, a jedynie modyfikuje dotychczasowy urlop dla poratowania zdrowia. Potwierdza to przepis przejściowy zawarty w art. 51 nowelizacji. Zachowuje on dotychczasowe uprawnienia dla nauczycieli, którym przed nowelizacją udzielono urlopu lub w odniesieniu do których przed nowelizacją wszczęto i nie zakończono postępowań w sprawach dotyczących udzielenia urlopu.
Podobnie jak wykładnia językowa, również wykładnia celowościowa nie budzi wątpliwości. Celem nowelizacji było bowiem skrócenie maksymalnego wymiaru do urlopu dla poratowania zdrowia. Przyjęcie poglądu, że pracownik nabywa kolejne 12 miesięcy urlopu, gdy wykorzystał już 24 miesiące wolnego, byłoby wykładnią wbrew temu celowi.