Tak orzekł Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 23 kwietnia 2014 r. (I ACa 26/14).

W lipcu 2012 r. została zawarta umowa powodowej spółki z o.o., na mocy której jednym z jej wspólników został pozwany. Objął on w spółce 48 udziałów o wartości 2,4 tys. zł, które zobowiązał się pokryć kwotą 760 tys zł. Spółka została wpisana do KRS 16 października 2012 r. ?W okresie od 6 sierpnia 2012 r. do 20 grudnia 2012 r. pozwany dokonał wpłat tytułem częściowego pokrycia kapitału na kwotę 71 370 zł.

Powódka (spółka z o.o.) wniosła o zasądzenie od pozwanego pozostałej kwoty nadwyżki wraz z odsetkami. Sąd okręgowy oddalił powództwo, wskazując, że w świetle art. 163 pkt 2 kodeksu spółek handlowych przy objęciu udziałów ?w spółce za cenę wyższą od wartości nominalnej nadwyżka powinna być pokryta przed rejestracją spółki. Pokrycie nadwyżki może nastąpić wyłącznie przez zapłatę określonej kwoty, a nie przez zobowiązanie do świadczenia w przyszłości określonej sumy pieniężnej. Po zarejestrowaniu spółki wspólnik nie ma obowiązku wniesienia wkładu, stąd roszczenie spółki nie ma podstaw prawnych.

Wyrok zaskarżyła powódka, wskazując, że agio może być wniesione także po rejestracji spółki, skoro w art. 167 § 1 pkt 2 k.s.h. wskazano, iż do zgłoszenia spółki należy dołączyć oświadczenie wszystkich członków zarządu, że wkłady na pokrycie kapitału zakładowego zostały przez wszystkich wspólników w całości wniesione, ?a nie przewidziano obowiązku dołączenia oświadczenia wszystkich członków zarządu, iż zobowiązani do tego wspólnicy wnieśli w całości agio.

Sąd apelacyjny uznał apelację za niezasadną. Artykuł 167 k.s.h., który jedynie wymienia dokumenty podlegające złożeniu przy zgłoszeniu spółki do KRS, ma charakter czysto techniczny. Na jego podstawie nie można uznać, że agio może być wniesione także po rejestracji spółki. Taka interpretacja byłaby sprzeczna ?z art. 163 k.s.h. Wobec tego słuszna jest teza, że do zgłoszenia spółki należy dołączyć oświadczenie wszystkich członków zarządu, że agio zostało przez wszystkich wspólników w całości wniesione. Skoro przy braku wniesienia przed rejestracją spółki agio, spółka nie może powstać, to nie sposób uznać, że mimo wpisania do KRS może ona domagać się od wspólnika jego zapłaty. Ze względu na niewniesienie przed rejestracją spółki agio jej powstanie naruszyło prawo, co stanowi przyczynę jej rozwiązania.

Zdaniem eksperta

Grzegorz ?Stachyra, radca prawny ?w warszawskim biurze ?Rödl & Partner

Niewątpliwie objęcie udziału w spółce z o.o. po cenie wyższej od wartości nominalnej jest dopuszczalne, ?co wynika z art. 154 § 3 k.s.h., zgodnie z którym nadwyżkę (agio) przelewa się w takiej sytuacji do kapitału zapasowego. Przy tym cena ponoszona przez wspólników nie musi być równa. Wiele czynników decydować może o tym, że z perspektywy danego wspólnika udział będzie mieć wartość przewyższającą jego wartość nominalną. Taka możliwość nie została przez sąd wydający komentowany wyrok zanegowana. Zakwestionowane zostało jednak prawo dochodzenia przez zarejestrowaną spółkę zapłaty kwoty, która miała być wniesiona jako agio.

Esencję uzasadnienia wyroku można zawrzeć w tezie, że skoro wskutek niewniesienia przed rejestracją spółki agio spółka ta nie może powstać, to po dokonaniu wpisu do KRS nie może się ona domagać od wspólnika jego zapłaty.

Stanowisko to może być pożyteczne dla obrotu, służąc swoistej prewencji generalnej wobec przypadków naruszania przepisów dotyczących powstania spółki ?z o.o. Nie negując tego, że za przyjętym rozstrzygnięciem przemawiać mogą pewne racje, wątpliwość budzi ocena prawna przyjęta w uzasadnieniu wyroku. Mimo bowiem wadliwości procedury stosowanej przy tworzeniu spółki powstaje ona – zgodnie z art. 12 k.s.h. – z mocy samego konstytutywnego wpisu w rejestrze i zachowuje byt prawny do czasu wykreślenia z rejestru. Nie ulega wątpliwości, że w następstwie wpisu dochodzi mimo wszystko do powstania spółki z o.o. wyposażonej w osobowość prawną. Co więcej, wadliwość procedury tworzenia spółki polegająca ?na braku wniesienia wkładów nie jest przyczyną, ?z powodu której sąd mógłby orzec o jej rozwiązaniu, działając z urzędu. Z tego powodu zawarty w tezie wyroku argument, że wobec niewniesienia przed rejestracją spółki agio spółka ta powinna być rozwiązana, budzi sprzeciw. Katalog przypadków, ?w których istnieje możliwość rozwiązania spółki przez sąd z urzędu, został wymieniony w art. 21 § 1 k.s.h., który nie obejmuje przypadku niewniesienia wkładu. Dalsze przypadki przewidziane w art. 271 k.s.h. pozwalają na rozwiązanie spółki przez sąd jedynie ?z inicjatywy uprawnionego wnioskodawcy. Wśród nich wymieniono sytuację, w której osiągnięcie celu spółki stało się niemożliwe – co dałoby się  rozważyć jako podstawa takiego wniosku w stanie faktycznym leżącym u podstaw komentowanego wyroku. Rozwiązania spółki mógłby żądać jednak jedynie wspólnik lub członek organu spółki, a orzeczenie rozwiązania spółki przez sąd nie byłoby obligatoryjne.

Reasumując, spółka zarejestrowana pomimo niewniesienia agio może istnieć i wbrew ocenie dokonanej przez sąd nie musi zostać rozwiązana. Dlatego podstawą wyroku oddalającego powództwo nie powinien być pogląd wyrażony w tej mierze przez sąd. Niezależnie od tego należało rozstrzygnąć o losie zobowiązania do wniesienia wkładów.

Przepisy k.s.h. nie przewidują w sposób wyraźny, że ?w razie wadliwie dokonanego wpisu następuje wygaśnięcie zobowiązania wspólnika do wniesienia wkładu, czy też choćby jego konwersja na zobowiązanie naturalne, które mogłoby zostać spełnione jedynie dobrowolnie. Takiej tezy nie przedstawiono także ?w uzasadnieniu wyroku. Warto zaznaczyć, że zobowiązanie do wniesienia wkładu wyrażane jest w treści aktu notarialnego oraz że zawarta w tej formie umowa spółki jest źródłem zobowiązania o charakterze cywilnoprawnym. Jest ono na gruncie k.s.h. świadczeniem związanym z udziałem, za które – zgodnie z art. 186 k.s.h. – odpowiadać będą także następcy prawni wspólnika. Ponadto zdarzyć się może, że w wyniku zawyżenia wartości wkładu niepieniężnego kapitał zakładowy nie zostanie pokryty przed rejestracją spółki, co obok odpowiedzialności wspólnika powodować może także solidarną odpowiedzialność działającego ?w złej wierze zarządu (art. 175 k.s.h.). Stąd obowiązku wniesienia wkładu nie można traktować tak, jakby jego źródłem był jedynie wymóg formalny związany z rejestracją spółki, który przestaje mieć znaczenie po jej dokonaniu. Zawarta w ważny sposób umowa spółki stanowi samoistne źródło zobowiązania wspólnika, którego spełnienia spółka może się domagać zgodnie z art. 393 kodeksu cywilnego. Dlatego też odmowa zasądzenia świadczenia nie może być uzasadniona jedynie tym, że wniesienie wkładu jest tym poprzedzającym powstanie spółki, szczególnie mając na uwadze, iż wbrew ocenie wyrażonej przez sąd uchybienie temu wymogowi ?nie skutkuje obowiązkiem rozwiązania spółki.