Taki pogląd wyraził Sąd Najwyższy ?w postanowieniu z 19 marca 2014 r. (I CSK 20/14).
Jak wskazano w uzasadnieniu do postanowienia, sąd apelacyjny uchylił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i odrzucił pozew wniesiony przez powoda. Wyrokiem tym sąd I instancji oddalił powództwo, ?w którym powód żądał uznania za niedozwolone i zakazania pozwanemu wykorzystywania w obrocie z konsumentami zawartego we wzorcu umownym postanowienia o treści określonej bliżej w pozwie, czyli uznania danego postanowienia za klauzulę abuzywną. Sąd apelacyjny, ustosunkowując się do apelacji powoda, podkreślił, że zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy ma art. 479
43
kodeksu postępowania cywilnego, z którego wynika, że wyrok prawomocny ma skutek wobec osób trzecich od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do rejestru postanowień wzorców uznanych za niedozwolone, prowadzonego przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jeżeli zatem klauzule (stosowane przez jednego przedsiębiorcę i wpisane do rejestru) są tożsame z klauzulami objętymi powództwem (skierowanym wobec innego przedsiębiorcy stosującego klauzule wpisane do rejestru), to tym samym treść kwestionowanego wzorca – jako objęta powagą rzeczy osądzonej – nie może podlegać ponownemu merytorycznemu rozpoznaniu. Innymi słowy, wyrok SOKiK, w którym w przeszłości uznano konkretne postanowienia wzorca za niedozwolone, niezależnie od przedsiębiorcy posługującego się tym wzorcem, wyłącza je z wszelkich wzorców umów.
Od tego rozstrzygnięcia powód wniósł skargę kasacyjną, której Sąd Najwyższy jednak nie uwzględnił. Podkreślił w uzasadnieniu postanowienia z 19 marca 2014 r., ?że rozszerzona prawomocność wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone uzasadnia odrzucenie pozwu w razie wytoczenia powództwa przez inną stronę powodową przeciwko innej stronie pozwanej, jeżeli przedmiotem sporu są takie same postanowienia wzorca jak wpisane do rejestru prowadzonego przez prezesa UOKiK.
Komentarz eksperta:
Dorota ?Michałowska, radca prawny ?w poznańskim biurze ?Rödl & Partner
Zasadniczym zagadnieniem w sprawie, jest wykładnia art. 479
43
k.p.c. i w konsekwencji odpowiedź na pytanie, w jakich okolicznościach pozwy podlegają odrzuceniu. Z art. 479
43
k.p.c. wynika, iż prawomocny wyrok Sądu Okręgowego ?w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji ?i Konsumentów, uznający postanowienia wzorca umowy za niedozwolone, ma skutek wobec osób trzecich od chwili wpisania takiego wzorca do rejestru postanowień wzorców uznanych za niedozwolone, prowadzonego przez prezesa UOKiK.
W ciągu kilku ostatnich lat w orzecznictwie sądowym ukształtowały się dwie grupy poglądów, co do sposobu wykładni pojęcia „osoby trzecie", a co za tym idzie – co do zakresu podmiotowego skuteczności prawomocnego wyroku (tzw. szerokie lub wąskie rozumienie rozszerzonej prawomocności materialnej orzeczeń). Zgodnie z pierwszym poglądem pod pojęciem „osoby trzecie" rozumieć należy zarówno wszystkich konsumentów zawierających umowy z przedsiębiorcą, którego klauzule umowne zostały uznane ?za niedozwolone i wpisane do rejestru, jak ?i wszystkich przedsiębiorców stosujących zakazane klauzule. W konsekwencji takiego podejścia uznaje się, że rozszerzona prawomocność materialna orzeczeń zapadłych w sprawach klauzul niedozwolonych skutkuje tym, że powództwo wniesione przeciwko nowemu przedsiębiorcy z tytułu posługiwania się przez niego klauzulami wpisanymi do rejestru podlega odrzuceniu, gdyż sprawy takie korzystają z powagi rzeczy osądzonej. Zwolennicy drugiego poglądu wskazują natomiast, iż pojęcie „osoby trzecie" oznacza wyłącznie konsumentów danego przedsiębiorcy, wobec którego zapadł prawomocny wyrok i którego klauzule wpisane zostały do odpowiedniego rejestru. Tym samym orzeczenie zapadłe wobec jednego przedsiębiorcy nie wiąże w stosunku do innych podmiotów posługujących się daną klauzulą niedozwoloną, a takie sprawy nie korzystają ?z powagi rzeczy osądzonej.
Nie tyle jednak istnienie dwóch sposobów wykładni jednego pojęcia, ile brak jednolitego orzecznictwa ma istotne znaczenie praktyczne ?dla przedsiębiorców.
W uchwale z 13 lipca 2006 r. (III SZP 3/06) Sąd Najwyższy stwierdził, iż „wpis postanowienia wzorca do rejestru skutkuje tym, iż zakazane jest posługiwanie się wpisaną klauzulą we wszystkich wzorcach umów", a zasada ta obowiązuje również przedsiębiorców, którzy ?nie byli dotychczas stroną lub uczestnikiem postępowania dotyczącego wpisania danej klauzuli do rejestru. Przeciwny pogląd został jednak wyrażony w uchwale z 7 października 2008 r. (III CZP 80/08), w której Sąd Najwyższy wskazał, iż moc wiążąca wyroku i powaga rzeczy osądzonej nie mogą rozciągać się na podobne lub nawet takie same postanowienia stosowane przez innego przedsiębiorcę w innym wzorcu. ?W związku z tym dopuszczalne jest wytaczanie powództwa przez tego samego lub innego powoda przeciwko innemu przedsiębiorcy.
Tymczasem w ostatnim czasie SOKiK coraz częściej odrzuca takie pozwy, broniąc się tym samym przed znaczną liczbą spraw kierowanych przez organizacje prokonsumenckie, a Sąd Najwyższy z jednej strony akceptuje takie postępowanie, jak to miało miejsce w komentowanym postanowieniu, a z drugiej podkreśla, iż ?z utrwalonego obecnie orzecznictwa wynika, iż wpis klauzuli do rejestru nie wiąże innego przedsiębiorcy, czego przykładem jest uzasadnienie do uchwały ?z 13 grudnia 2013 r. (III CZP 73/13) oraz ?do wyroku z 12 lutego 2014 r. (III SK 18/13).
Z uwagi na istniejące rozbieżności w orzecznictwie obecnie każdy przedsiębiorca zawierający umowy z konsumentami powinien unikać stosowania w swoich wzorcach klauzul wpisanych do rejestru.