Zapobieganie i przeciwdziałanie mobbingowi to obowiązek pracodawcy, który ma charakter starannego działania. Odpowiedzialność z tego tytułu ponosi ?na zasadzie winy (art. 943 k.p.). W razie zaistnienia mobbingu pracodawca powinien wykazać, że dochował należytej staranności, podejmując działania, które miały na celu zapobieganie ?i przeciwdziałanie temu zjawisku. Ich rodzaj może być różny i zależny od charakteru środowiska pracy. Jeśli wykaże, że podjął kroki, które były adekwatne i przynajmniej potencjalnie skuteczne, może uwolnić się od odpowiedzialności lub przynajmniej ją ograniczyć. Potwierdził to Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z 3 sierpnia 2011 r. (I PK 35/11).
Wzorowa asekuracja...
Jakie działania można uznać za realne ?i adekwatne do założonego celu, które, obiektywnie rzecz biorąc, dają gwarancję skuteczności? Należą do nich ?w szczególności:
- ?prowadzenie szkoleń i kampanii informacyjnych wśród pracowników (informowanie ich o potencjalnych zagrożeniach i konsekwencjach),
- ?wyraźne uregulowanie w regulaminie pracy obowiązku informowania przełożonych o wszelkich niepożądanych zachowaniach,
- ?wprowadzanie i stosowanie procedur antymobbingowych,
- ?powołanie specjalnego zespołu ?ds. przeciwdziałania mobbingowi.
Jeżeli pracodawca udowodni, że podjął takie działania, może uwolnić się od odpowiedzialności. Nie odpowiada bowiem za mobbing, do którego doszło wskutek świadomego niestosowania się przez samego mobbowanego lub przez mobberów do obowiązujących procedur antymobbingowych. W tym ostatnim przypadku do odpowiedzialności może być pociągnięty wyłącznie sprawca mobbingu (na zasadach wynikających ?z kodeksu cywilnego).
...nie do końca skuteczna
Ponoszenie odpowiedzialności przez pracodawcę za mobbing na zasadzie winy może powodować, że zatrudnionym będzie się bardziej opłacało dochodzenie roszczeń na podstawie kodeksu cywilnego. Podstawą może tu być np. ?art. 435 k.c. Zgodnie z nim podmiot prowadzący przedsiębiorstwo wprowadzane w ruch za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka.
Wprawdzie Sąd Najwyższy wyraźnie wyłączył możliwość konstruowania odpowiedzialności za mobbing na zasadzie ryzyka, wskazując, że obowiązujące przepisy nie dają do tego podstawy. Można jednak wyobrazić sobie takie formułowanie roszczeń przez poszkodowanych, że ich podstawą ?nie będzie mobbing. A to stwarza podstawę do dochodzenia roszczeń ?na zasadach określonych w art. 435 k.c. ?(a nie na podstawie art. 943 k.p.).