Przyjęcie, że praca przedstawiciela handlowego nie polega na podróżach służbowych, skutkuje również istotnymi zmianami w określaniu miejsca pracy. Przestaje nim być konkretna miejscowość czy adres.
Jak wynika z utrwalonego orzecznictwa, wskazanie miejsca pracy w umowie w sposób punktowy jest tylko jednym z kilku możliwych sposobów jego określenia.
Jak wskazał SN w wyroku z 1 kwietnia 1985 r. (I PR 19/85), strony zawierające umowę o pracę mają dużą swobodę w określaniu miejsca pracy, zaś może nim być zarówno stały punkt w znaczeniu geograficznym, jak i pewien oznaczony obszar.
W uchwale z 9 grudnia 2011 r. (II PZP 3/11) SN wymienił trzy sposoby jego określenia – wskazanie określonego punktu geograficznego lub konkretnego adresu, czyli określenie punktowe (adresowe), wskazanie pewnego obszaru geograficznego oraz podanie ruchomego (w istocie zmiennego) miejsca pracy.
Zaznaczył przy tym, że obszarowe oznaczenie miejsca wykonywania obowiązków jest właściwe w odniesieniu do prac, które ze swej natury wymagają ciągłego przemieszczania się, czyli u pracowników mobilnych. Niewątpliwie znajduje to zastosowanie również do przedstawicieli handlowych.
Obszarowe granice
U przedstawicieli handlowych najczęściej właściwe jest określenie w umowie ich miejsca pracy jako określonego obszaru, na którym mają odbywać się spotkania z klientami. Przy takim zapisie wyjazdy przedstawiciela handlowego nie będą stanowić podróży służbowych, tylko będą w całości – łącznie z przejazdami do i od klientów – stanowić zwyczajne wykonywanie pracy w stałym miejscu pracy.
Zakres swobody stron przy określaniu miejsca pracy w umowie podlega jednak pewnym ograniczeniom. Zwykle niewłaściwe będzie określenie miejsca pracy przedstawiciela handlowego w sposób punktowy. Natomiast jeśli chodzi o oznaczanie go w sposób obszarowy, to – jak stwierdził SN w wyroku z 9 lutego 2010 r. (I PK 157/09) – za nieskuteczne, co do zasady, należy uznać uzgodnienie jako stałego miejsca pracy obszaru całych państw lub nawet kontynentów, skoro już racjonalnie niemożliwe jest stałe świadczenie pracy na tak rozległych terenach (miejscach pracy).
Odstępstwo od tej zasady jest możliwe np. w sytuacji, gdy obowiązek stałego wykonywania obowiązków pracowniczych na całym krajowym lub międzynarodowym obszarze (miejscu) pracy wynika z natury lub właściwości konkretnego stosunku pracy – czego przykładem jest praca kierowcy transportu międzynarodowego. Taki pogląd wyraził też SN w uchwale siedmiu sędziów z 19 listopada 2008 r. (II PZP 11/08).
Zastrzegł jednak, że miejsce świadczenia pracy wskazane w umowie pracownika mobilnego musi odzwierciedlać rzeczywisty stan rzeczy. Oznaczenie go w sposób sprzeczny z rzeczywistym stanem rzeczy może natomiast prowadzić do oceny, że postanowienie dotyczące miejsca pracy jest nieważne z mocy art. 58 § 3 k.c. w zw. z art. 300 k.p.
W większości przypadków określenie miejsca pracy przedstawiciela handlowego jako obszaru kilku krajów byłoby jednak wadliwe jako zbyt szerokie.
Bez ryzyka
Aby uniknąć ewentualności zakwestionowania umowy o pracę przedstawiciela handlowego i umożliwić prawidłowe rozliczenie jego czasu pracy, w zawartej z nim umowie jako miejsce pracy należy określić w taki sposób, aby oddawało rzeczywisty obszar, na jakim pracownik wykonuje pracę, tj. odbywa spotkania z klientami. Jeśli np. spotkania odbywają się na terenie województwa mazowieckiego i łódzkiego, to określenie „na zapas" miejsca wykonywania pracy jako całej Polski będzie wadliwe i nieskuteczne.
Rutynowo podróżując po obszarze stanowiącym jego miejsce wykonywania pracy i odbywając na tym terenie spotkania, przedstawiciel handlowy wykonuje pracę. Zatem czas tego przemieszczania się należy, co do zasady, wliczać do jego czasu pracy. Znaczenie mają tu zarówno godziny spędzone w podróży, jak i na spotkaniach. Stąd, aby uniknąć pracy w godzinach nadliczbowych, istotne jest takie zaplanowanie spotkań, aby w danym dniu możliwe było ich odbycie razem z dojazdami w granicach rozkładowego czasu pracy przedstawiciela handlowego na dany dzień.
Właściwe określenie obszaru będącego miejscem pracy przedstawiciela handlowego ma istotne znaczenie również z tego względu, że wyjazd w celu wykonania zadania służbowego poza tym obszarem, jako zjawisko nietypowe dla zwykłego zakresu obowiązków pracownika, będzie stanowić już podróż służbową.
Jeśli np. przedstawiciel handlowy, którego miejscem pracy jest obszar województw mazowieckiego i łódzkiego, jednorazowo pojedzie na spotkanie z klientem do Berlina, to ten wyjazd będzie podróżą służbową. W związku z jej odbyciem pracownik uzyska prawo do świadczeń takich jak diety, a jej czas trzeba będzie rozliczyć w sposób właściwy dla takich podróży.
Autor jest radcą prawnym, partnerem w kancelarii Raczkowski i Wspólnicy