Zgodnie z art. 188 kodeksu pracy każdy pracownik ma prawo do dwóch dni płatnego wolnego na wychowanie dziecka do 14 lat. Przysługują one bez względu na liczbę dzieci, a niewykorzystane przepadają. Przełożony nie może odmówić udzielenia tego wolnego w danym dniu.

Niewiele osób korzysta z prawa do zasiłku opiekuńczego przewidzianego w art. 32 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby lub macierzyństwa. Prawo do niego mają nie tylko pracownicy, ale także m.in. zleceniobiorcy, chałupnicy i osoby prowadzące działalność gospodarczą, które przystąpiły do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. Wynosi on 80 proc wynagrodzenia i jest płatny przez ZUS.

Płatna opieka

Długość wypłaty tego zasiłku wynosi maksymalnie 60 dni w ciągu roku. Zasady jego przyznawania zależą jednak od wieku dziecka i od tego, czy w domu ubezpieczonego nie ma innej osoby, która może się nim zająć.

Najwięcej uprawnień ma rodzic dziecka do dwóch lat. W razie jego choroby wystarczy zwolnienie lekarskie, stwierdzające potrzebę opieki przez ubezpieczonego.

W wypadku dziecka do ośmiu lat zasiłek opiekuńczy przysługuje z tytułu konieczności sprawowania nad nim opieki nie tylko w razie choroby, ale także nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola czy szkoły, o czym rodzic dowiedział się nie wcześniej niż siedem dni przed ich zamknięciem. Przysługuje on także w razie porodu lub choroby małżonka stale opiekującego się dzieckiem, jeżeli nie ma on możliwości opieki nad dzieckiem lub przebywa w szpitalu.

W wypadku dzieci między ósmym a 14. rokiem życia zasiłek przysługuje jedynie w razie jego choroby. Powyżej tego wieku zasiłek może pobierać maksymalnie przez 14 dni.

Jeżeli jednak rodzic wykorzysta już jego część, np. 20 dni, w związku z chorobą dziecka w wieku dziesięciu lat, nie będzie mógł później wystąpić o wypłatę na dziecko w wieku powyżej 14 lat. Ponadto oboje rodzice korzystają z jednej puli zasiłku opiekuńczego.

Urodzinowe przywileje

Pracownik, któremu urodziło się dziecko, ma prawo do dwóch dni urlopu okolicznościowego, na podstawie § 15 rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej z 15 maja 1996 r. w sprawie usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień.

Jeśli w ciągu ośmiu tygodni od porodu matka dziecka nadal wymaga opieki szpitalnej, ojciec może w tym czasie pobierać zasiłek opiekuńczy, pod warunkiem jednak, że przerwał zatrudnienie lub inną działalność zarobkową w celu osobistego opiekowania się dzieckiem. Najczęściej takie świadczenie jest wykorzystywane przez pracownika, gdy jego żona urodziła przez cesarskie cięcie.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.rzemek@rp.pl

Teściowa może pozbawić zasiłku

Zgodnie z przepisami zasiłek opiekuńczy nie przysługuje, jeżeli poza ubezpieczonym są inni członkowie rodziny pozostający we wspólnym gospodarstwie domowym, mogący zapewnić opiekę dziecku w czasie, kiedy ubezpieczony jest w pracy. Może to być inny członek rodziny, np. teściowa czy ojciec na emeryturze, który nie pracuje, lub nawet współmałżonek, którego godziny pracy nie pokrywają się z dniówką uprawnionego, albo prowadzi działalność gospodarczą i sam może ustalać godziny pracy. Jeśli jednak współmałżonek pracuje na nocną zmianę, zasiłek się należy. Podobnie będzie w wówczas, gdy domownik, który normalnie zaopiekowałby się dzieckiem, jest chory, całkowicie niezdolny do pracy, niedołężny ze względu na wiek lub prowadzi gospodarstwo rolne.