Podstawowym uprawnieniem pracownicy, która urodziła dziecko, jest urlop macierzyński. Co najmniej dwa tygodnie takiego urlopu może wybrać przed planowanym dniem porodu.

W takim wypadku po narodzinach potomka przysługuje jej niewykorzystana część macierzyńskiego.

Od pięciu do ponad dziewięciu miesięcy

Obecnie urlop macierzyński liczy w przypadku urodzenia przy jednym porodzie:

• jednego dziecka – 20 tygodni,

• dwojga dzieci – 31 tygodni,

• trojga dzieci – 33 tygodnie,

• czworga dzieci – 35 tygodni,

• pięciorga i więcej dzieci – 37 tygodni.

Ponadto pracownica ma prawo do dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Od 2012 r. mogą to być nawet cztery tygodnie przy urodzeniu jednego dziecka i sześć tygodni w pozostałych przypadkach.

Jeśli 1 stycznia 2012 r. pracownik przebywał już na dodatkowym urlopie macierzyńskim lub na dodatkowym urlopie na warunkach urlopu macierzyńskiego, to przedłużył się on o tyle, ile wynosiła różnica między podwyższonym a poprzednim wymiarem dodatkowego urlopu.

Przykład

Pani Katarzyna urodziła dziecko 1 sierpnia 2011 r. i skorzystała z urlopu macierzyńskiego w standardowym wymiarze (20 tygodni) oraz dwóch tygodni dodatkowego macierzyńskiego.

Ten skończył się 1 stycznia 2012 r. W takiej sytuacji pani Katarzyna miała prawo do jeszcze dwóch tygodni dodatkowego urlopu macierzyńskiego.

Od 2014 r. dodatkowy urlop macierzyński będzie wynosił odpowiednio sześć i osiem tygodni.

Matka rezygnuje

Po wykorzystaniu 14 tygodni urlopu macierzyńskiego po porodzie pracownica może zrezygnować z dalszej jego części.

Wtedy pozostałą część wybierze ojciec dziecka. W tej sprawie kobieta powinna zgłosić pracodawcy wniosek na siedem dni przed powrotem do pracy, dołączając do niego zaświadczenie pracodawcy ojca dziecka potwierdzające termin rozpoczęcia urlopu przez tego pracownika.

Przykład

5 grudnia 2011 r. pani Jolanta urodziła córkę. W marcu 2012 r. może zgłosić pracodawcy, że rezygnuje z reszty urlopu macierzyńskiego, dostarczając zaświadczenie, że jego dalszą część weźmie ojciec dziecka. Po upływie 14 tygodni urlopu od porodu, czyli 12 marca 2012 r., może wrócić do pracy.

Dziecko umiera...

Urlop macierzyński przysługuje też, gdy urodzi się martwe dziecko lub umrze ono przed ósmym tygodniem życia. W takiej sytuacji pracownica ma prawo do ośmiu tygodni macierzyńskiego po porodzie, nie krócej niż siedem dni od dnia śmierci dziecka.

Jeśli dziecko zmarło po ośmiu tygodniach od porodu, urlop trwa jeszcze przez siedem dni od jego śmierci. Jeśli przy jednym porodzie pracownica powiła więcej niż jedno dziecko, macierzyński przysługuje jej w wymiarze stosownym do liczby dzieci pozostałych przy życiu.

Przykład

Pani Marta 16 grudnia 2011 r. urodziła syna. 19 grudnia 2011 r. dziecko zmarło. Do 9 lutego  2012 r. pani Marta ma prawo przebywać na urlopie macierzyńskim.

Przykład

8 listopada 2011 r. pani Julia powiła córkę. 4 stycznia 2012 r. dziewczynka zmarła. Pani Julii do 11 stycznia 2012 r. przysługiwał urlop macierzyński.

...lub choruje

Gdy urodzi się dziecko, które wymaga opieki szpitalnej, pracownica po wykorzystaniu ośmiu tygodni urlopu macierzyńskiego może wrócić do pracy. Pozostałą część wybierze po wypisaniu pociechy ze szpitala. Jest to jednak jej prawo, a nie obowiązek. Może więc być bez przerwy na urlopie macierzyńskim do wyczerpania przysługującego jej limitu.

Przykład

25 października 2011 r. pani Ewa urodziła syna. Dziecko wymagało długotrwałej opieki szpitalnej – z lecznicy wypisano je 30 grudnia 2011 r.

Pani Ewa do 19 grudnia 2011 r. mogła wykorzystać osiem tygodni urlopu macierzyńskiego, po tym okresie wrócić do pracy i pozostałą część macierzyńskiego (12 tygodni) rozpocząć 30 grudnia 2011 r.