Założenie  szkoły wyższej, mimo że wyż demograficzny już minął, w dalszym ciągu może być interesującą propozycją dla inwestorów. Obserwuje się nadal duże zainteresowanie edukacją na uczelniach, które oferują ciekawy i poszukiwany na rynku profil absolwenta.

Niestety, wiele prywatnych szkół proponuje naukę na kierunkach nieciekawych z punktu widzenia przedsiębiorców. Jak pokazują dane, Polska osiągnęła już taką samą średnią liczbę absolwentów kierunków humanistycznych co Unia Europejska. Tymczasem gospodarka i przedsiębiorstwa w dalszym ciągu oczekują na absolwentów informatyki czy np. kierunków technicznych.

Otwiera to pole do działania dla prywatnych inwestorów, ale także umożliwia większy wybór potencjalnym studentom. Warto podkreślić, że uczelnie niepubliczne często konkurują jakością z uczelniami publicznymi. Obecnie na wysokich miejscach w rankingach są oba rodzaje uczelni, a środki publiczne wydawane na edukację kieruje się także do uczelni prywatnych.

Kto ma szansę

Z wnioskiem o pozwolenie na utworzenie uczelni niepublicznej może wystąpić do ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego osoba fizyczna albo osoba prawna, która nie jest  państwową ani samorządową osobą prawną. Katalog ten jest  bardzo szeroki i nie ogranicza kręgu osób, które mogą zakładać uczelnie.

Likwidacja uczelni wymaga nie tylko zgody organu wydającego pozwolenie, ale także musi się wiązać z zapewnieniem kontynuacji nauki przez studentów w innej placówce

Ograniczenia w stosunku do osób fizycznych wynikają  z ich karalności w przeszłości bądź posiadania zaległości finansowych  wobec instytucji państwowych.  I tak uczelni nie założy osoba skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne, wpisana do rejestru dłużników niewypłacalnych Krajowego Rejestru Sądowego lub posiadająca wymagalne zobowiązania wobec Skarbu Państwa.

W stosunku do osób prawnych ograniczenia wynikają z postawienia jej w stan likwidacji lub upadłości, wpisania do rejestru dłużników niewypłacalnych Krajowego Rejestru Sądowego lub posiadania wymagalnych zobowiązań wobec Skarbu Państwa. Jednocześnie obostrzenia te dotyczą także wszystkich osób uprawomocnionych do reprezentacji przedsiębiorstwa.

Inwestor zakładający uczelnię niepubliczną musi przeznaczyć na jej utworzenie i funkcjonowanie  nie mniej niż 500 tys. zł ( ustawowy obowiązek wynikający z art. 20 ust. 3 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym). Utworzenie uczelni niepublicznej oraz uzyskanie przez nią uprawnień do prowadzenia studiów wyższych na danym kierunku i określonym poziomie kształcenia wymaga pozwolenia ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego.

Jak uzyskać pozwolenie

Pozwolenie uzyskuje się składając odpowiednie dokumenty w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Pozwolenie  jest bezterminowe, a utracić je można tylko  w przypadku niespełniania wymogów lub istotnego wykroczenia.

Składany wniosek powinien zawierać informacje dotyczące założyciela i nazwę uczelni. Należy też określić siedzibę uczelni oraz wysokość i rodzaj środków majątkowych, które założyciel przeznacza na utworzenie uczelni.  Niezbędne jest też zobowiązanie do ich przekazania na własność tworzonej uczelni oraz określenie źródeł i sposobów jej finansowania.

We wniosku o pozwolenie umieszcza się informację o jednostkach organizacyjnych oraz kierunkach i poziomach kształcenia, uzasadnienie potrzeby utworzenia uczelni, informacje o zakładanych rozmiarach kształcenia w podziale na poszczególne kierunki i formy studiów oraz poziomy kształcenia.

Ponadto  należy dołączyć wykaz nauczycieli akademickich i wskazać tych, którzy zaliczeni zostaną do minimum kadrowego określonego w przepisach w sprawie warunków, jakie muszą spełniać jednostki organizacyjne uczelni określone w rozporządzeniu.

W myśl przepisów ważne są też szczegółowe informacje dotyczące funkcjonowania szkoły, takie jak: plany studiów dla wszystkich kierunków i form studiów oraz poziomów kształcenia, opis sposobu organizacji studiów niestacjonarnych, szczegółowe programy nauczania z uwzględnieniem informacji o zalecanej literaturze oraz wskazaniem nauczycieli prowadzących zajęcia.

Rozporządzenie zobowiązuje także osobę zakładającą uczelnię do złożenia jako załącznika do wniosku szczegółowych informacji o nauczycielach akademickich z uwzględnieniem ich tytułów naukowych, numerów PESEL, informacji o dorobku naukowym i dydaktycznym, doświadczeniu zawodowym ze szczególnym uwzględnieniem ostatnich pięciu lat oraz innych informacji dotyczących wykształcenia, dyplomów czy aktualnego miejsca pracy.

Załącznikami do wniosku są także dokumenty potwierdzające posiadanie wymaganych środków finansowych przez założyciela oraz szczegółowy opis bazy materialnej i dydaktycznej zakładanej uczelni, uwzględniający m.in. informację o zapewnieniu studentom możliwości korzystania z literatury zalecanej oraz plan utworzenia biblioteki.

Poprawnie wypełniony wniosek wraz z załącznikami składa się w trzech egzemplarzach. Oczywiście powinno się w nim umieścić dane kontaktowe do osoby będącej założycielem uczelni.

W przypadku gdy założycielem jest osoba fizyczna,  musi ona przedstawić kopie dowodu osobistego, zaświadczenie o niekaralności oraz o  niewpisaniu do rejestru dłużników niewypłacalnych a także o niezaleganiu z podatkami i składkami wobec ZUS i KRUS.

W przypadku gdy założycielem jest osoba prawna, konieczne jest dołączenie do wniosku aktualnego odpisu z Krajowego Rejestru Sądowego, kopii statutu, zaświadczenia o niezaleganiu z podatkami i składkami w ZUS oraz braku należności wobec Skarbu Państwa, oświadczenie organu uprawnionego do reprezentacji spółki oraz informację o nieprowadzeniu wobec założyciela postępowania likwidacyjnego lub naprawczego.

Ile trzeba zapłacić

Wydanie pozwolenia na utworzenie uczelni niepublicznej wiąże się z koniecznością wniesienia opłaty związanej z kosztami postępowania opiniodawczego. Opłata ta wynosi 1800 zł za wniosek dotyczący pozwolenia na utworzenie uczelni i prowadzenia w niej jednego kierunku studiów oraz po 500 zł za każdy kolejny kierunek studiów. Dokument potwierdzający uiszczenie opłaty składa się wraz z wnioskiem.

Akt założycielski

Po uzyskaniu pozwolenia założyciel składa w formie aktu notarialnego oświadczenie woli o założeniu uczelni niepublicznej, zwane dalej „aktem założycielskim”.

Akt założycielski określa w szczególności założyciela, nazwę, siedzibę i szczegółowy zakres działalności uczelni, wielkość środków majątkowych przeznaczonych na jej utworzenie, w tym wartość rzeczy przekazanych jej na własność, termin ich przekazania oraz sposób dalszego finansowania uczelni.

Akt ten należy złożyć w ciągu trzech miesięcy od uzyskania pozwolenia. Uczelnia musi rozpocząć funkcjonowanie w ciągu roku od wpisania do rejestru, w przeciwnym razie minister  nauki i  szkolnictwa wyższego cofnie wydane pozwolenie.

Pierwszy statut uczelni nadaje jej założyciel. Należy do niego także obowiązek wyboru rektora uczelni, którego kadencja trwa do 31 sierpnia roku następującego po roku akademickim, w którym została utworzona.

Możliwość likwidacji

Zakładając uczelnię niepubliczną,  trzeba wiedzieć, że jej likwidacja wymaga nie tylko zgody organu wydającego pozwolenie, czyli odpowiedniego ministra, ale także musi się wiązać z zapewnieniem kontynuacji nauki przez studentów w innej placówce.

Skąd pieniądze

Uczelnia może ubiegać się o częściowy dostęp do finansowania nauki doktorantów (pokrycie części opłat przez nich wnoszonych) oraz opłacenie niektórych celów statutowych ze środków publicznych.

Nie może jednak otrzymać dotacji na kształcenie w trybie dziennym, ale może działać w pełni prywatnie, pobierając opłaty od osób uczących się (uczelnie publiczne obowiązują limity osób przyjmowanych w trybie wieczorowym i zaocznym). Oczywiście istnieje możliwość funkcjonowania w trybie dziennym pełnopłatnym, ale także zaocznym.

Zgodnie ze zmienioną ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym każda uczelnia może ubiegać się o dodatkowe finansowanie ze środków budżetowych. Przysługuje ono uczelniom, które wyróżniają się jakością kształcenia i w związku z tym spełniają wymagania określone w rozporządzeniu w sprawie kryteriów, warunków i trybu ubiegania się o nadanie statusu krajowego naukowego ośrodka wiodącego.

Uczelnie mogą także w celu wspólnego realizowania zadań zawiązywać związek uczelni niepublicznych lub tworzyć centrum naukowe z innymi uczelniami, instytutami naukowymi Polskiej Akademii Nauk oraz instytutami badawczymi, w tym również z zagranicznymi jednostkami naukowymi i instytutami międzynarodowymi prowadzącymi działalność naukowo-badawczą.

Uczelnie bardzo często z sukcesem występują o środki unijne, dzięki czemu pozyskują dodatkowe pieniądze, zapewniając np. bezpłatne szkolenia lub studia MBA w niższej cenie. Istnieje więc szeroka paleta możliwości  pozyskiwania przychodów przedsiębiorstwa, jakim jest uczelnia.

Co trzeba zrobić, by założyć szkołę wyższą

1. Zbadać rynek i ocenić zapotrzebowanie potencjalnych studentów oraz rynku pracy

2. Znaleźć odpowiednią  kadrę naukową

3. Zgromadzić kapitał zakładowy – nie mniej niż 500 tys. zł

4. Znaleźć  właściwy budynek i zawrzeć umowę najmu

5. Złożyć odpowiednio wypełniony wniosek do ministra do spraw szkolnictwa wyższego

6. Uiścić stosowną opłatę zależną od  liczby oferowanych kierunków

7. Po uzyskaniu zezwolenia złożyć oświadczenie w formie aktu notarialnego

8. Podjąć starania o finansowanie publiczne

Grzegorz Byszewski

Grzegorz Byszewski

Grzegorz ByszewskiPracodawcy RP

Założenie uczelni niepublicznej wiąże się z koniecznością spełnienia wielu wymagań technicznych, programowych i kadrowych.

To wszystko ma zapewnić odpowiednią jakość nauczania.

Uzyskanie pozwolenia i wpisanie do rejestru jest jednak relatywnie proste do spełnienia. Kluczem do sukcesu wydaje się po pierwsze odpowiednie dobranie kierunków kształcenia, po drugie dobra i znana kadra naukowa oraz po trzecie odpowiednio ceniona i przyciągająca osoba pełniąca funkcję rektora uczelni.

W związku z tym, że na rynku funkcjonuje już wiele uczelni a wyż demograficzny się kończy, warto od początku istnienia uczelni zdywersyfikować jej ofertę, tworząc jednocześnie np. uniwersytet trzeciego wieku lub uniwersytet dziecięcy. Wiele źródeł dochodu pomoże z pewnością utrzymać się na rynku.

Jednocześnie wydaje się, że w przypadku uczelni relatywnie mniejsze znaczenie ma wysokość opłat semestralnych, ludzie łatwiej decydują się bowiem na opłacanie wyższego czesnego, gdy w szkole jest kadra naukowa, która cieszy się  wysokim autorytetem i prowadzi nauczanie na wysokim poziomie. Jak wiadomo, dla przedsiębiorców najważniejsze są umiejętności, a dopiero w drugiej kolejności tytuły naukowe.