Kierowcy, którzy z jakichkolwiek przyczyn nie uiścili opłaty elektronicznej w systemie Viatoll, są karani niewyobrażalnymi dla nich kwotami sięgającymi nawet 100 tys. zł. Wszystko dlatego, że są naliczane za każdą bramkę osobno.

Zdaniem Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce, które wysłało w tej sprawie pismo do głównego inspektora transportu drogowego, taki sposób naliczania kar nie ma żadnego uzasadnienia i nie wynika z ustawy o drogach publicznych, która określa sankcje za brak opłaty. Ustawa mówi bowiem o karach nakładanych na kierujących (3 tys. zł) za przejazd bez opłaty po drodze krajowej, a nie pod każdą bramką.

Przewoźnicy zwracają uwagę, że w ten sposób na 162-km odcinku drogi, na którym znajduje się jedna bramka, kara wynosi 3 tys. zł, a na 400-m odcinku w okolicy Olkusza, na którym stoją dwie bramki – 6 tys. zł.

Kolejna sprawa, która budzi ich niepokój, to nakładanie kar na kierowców płacących w systemie pre-paid w sytuacji, gdy mieli wystarczające środki na koncie, ale system Viatoll zadziałał nieprawidłowo i strącił zbyt dużo z konta na pierwszych bramkach.

Zobacz:

Dobra Firma » Firma » Transport w firmie » Winiety