Wynika to z obowiązującej od soboty nowelizacji ustawy o systemie oceny zgodności i niektórych innych ustaw.
Nowe przepisy dotyczą wyrobów, które muszą spełniać wymagania zasadnicze, czyli co do zasady być oznaczone znakiem CE. Do tej pory takie decyzje mogły podejmować tylko organy celne. Teraz, gdy towary staną na granicy i celnicy zauważą nieprawidłowości (choćby brak znaku CE czy dokumentacji), zawieszą dopuszczenie do wwozu.
– Jeżeli odpowiedni organ (np. inspekcja handlowa lub inspekcja pracy) stwierdzi poważne zagrożenie, wyda decyzję o zniszczeniu wyrobu – wskazuje Jadwiga Gunerka, zastępca dyrektora Departamentu Nadzoru Rynku w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – Będzie miał trzy dni na wydanie decyzji – dodaje.
Także w sobotę wchodzą w życie podobne regulacje dla wyrobów medycznych. W tym wypadku organem decydującym o zniszczeniu produktu jest prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
Koszty przechowywania wyrobu w czasie postępowania w sprawie zniszczenia wyrobu i koszty jego zniszczenia poniesie importer.
podstawa prawna: nowelizacja ustawy z 15 kwietnia 2011 r. DzU nr 102, poz. 586