Resort pracy chce, by polscy ojcowie mieli miesiąc urlopu wychowawczego przysługujący tylko im.
Trwają rozmowy rządu m.in. ze związkami zawodowymi i pracodawcami w Komisji Trójstronnej w sprawie wprowadzenia do polskiego prawa unijnych przepisów dotyczących urlopu rodzicielskiego. Chodzi o dyrektywę z 8 marca 2010 r. 2010/18 UE. Polska musi do 8 marca 2012 r. zmienić przepisy dotyczące urlopu wychowawczego, by spełnić wymagania UE. Dyrektywa każe państwom UE wprowadzić rozwiązania zachęcające ojców do wykorzystywania urlopu wychowawczego.
W naszym kraju nie jest z tym najlepiej. W Polsce przeważnie z całego urlopu wychowawczego korzysta matka. To ma się zmienić. Ministerstwo Pracy uważa, że z jednego miesiąca urlopu wychowawczego powinien korzystać tylko ojciec. Nie byłoby zatem możliwości przeniesienia urlopu ojca na matkę i zwiększenia tym samym przysługującego jej czasu na wychowanie dziecka. Obecnie w Komisji Trójstronnej rozważa się dwa rozwiązania: albo ten ojcowski miesiąc urlopu powinien być wygospodarowany z obecnego 36-miesięcznego urlopu wychowawczego, albo w kodeksie pracy trzeba dołożyć miesiąc urlopu dla ojca, tak by do dyspozycji matek pozostało całe 36 miesięcy urlopu wychowawczego.
Związki zawodowe nie godzą się na cięcia obecnego wymiaru urlopu wychowawczego.
– Trzeba przyznać dodatkowy miesiąc urlopu tylko ojcu – mówi Andrzej Radzikowski, wiceprzewodniczący OPZZ.
Pracodawcy i rząd nie chcą dokładać kolejnych tygodni przeznaczanych na opiekę nad dzieckiem.
Uprawnienia rodzicielskie są bardzo rozbudowane i kosztowne. ZUS np. ponosi koszty ubezpieczenia zdrowotnego. Firma traci na czasie urlopu pracownika.
– Wystarczy w ramach dzisiejszych okresów urlopu wychowawczego wygospodarować urlop, z którego mógłby skorzystać tylko ojciec – uważa Jacek Męcina, ekspert PKPP Lewiatan.
Rządowe pomysły wdrożenia dyrektywy
- Wariant 1: 34 miesiące dla obojga rodziców + miesiąc dla matki + miesiąc dla ojca (36 miesięcy).
Zakłada wydzielenie w ramach obowiązującego w Polsce wymiaru urlopu wychowawczego po jednym miesiącu dla każdego z rodziców i ustanowienie tych miesięcy nieprzenoszalnymi.
- Wariant 2: 35 miesięcy dla obojga rodziców + miesiąc dla matki + miesiąc dla ojca (37 miesięcy).
Zakłada, że niewykorzystanie nieprzenoszalnego urlopu przez jednego z rodziców nie wpłynie na obecne uprawnienia drugiego z rodziców.
- Wariant 3: To tzw. klauzula kładki
pozwalająca na zaliczenie jako nieprzenoszalnych innych uprawnień, np. drugiego tygodnia urlopu tacierzyńskiego do wyłącznej dyspozycji ojca.
Czytaj również:
Przez miesiąc ojciec ma zajmować się wychowaniem
Zobacz serwis » Dobra Firma » Kadry i płace » Urlopy » Urlop wychowawczy