Urządzenia się nie kupuje, lecz wypożycza, i ma to konsekwencje podatkowe (patrz ramka „Kaucja nie jest kosztem”). Viabox jest wydawany po rejestracji i podpisaniu umowy oraz wniesieniu kaucji. Wynosi ona 120 zł.
Przypominamy, że minimalne doładowane konta to również 120 zł. Odbierając urządzenia (przy podpisaniu umowy), należy uiścić 240 zł za każde auto. Sama instalacja powinna przebiegać bezproblemowo, pudełko przykleja się po wewnętrznej stronie przedniej szyby pojazdu za pomocą dwustronnych plastrów dołączonych do opakowania.
W środku opakowania znajduje się także szczegółowa instrukcja z opisem procesu instalacji i dodatkowymi informacjami o działaniu viaboksa. Urządzenie wyposażone jest w baterie. Wystarczyć mają na pięć lat.
Ważne! Viabox może być używany tylko w jednym, konkretnym pojeździe, dla którego dokonano rejestracji. Nie wolno go przekładać do innego auta. To znaczy, że przedsiębiorca powinien wypożyczyć ich tyle, ile ma pojazdów jeżdżących po płatnych polskich drogach.
Nie stosuje się go też w innych krajach, w których obowiązuje elektroniczny system opłat. Kto jeździ na międzynarodowych trasach, musi mieć tyle skrzyneczek na szybie, przez ile krajów przejeżdża.
Aby uniknąć pomyłek z urządzeniami pokładowymi pochodzącymi z innych krajów, viabox jest oznakowany logo systemu viaTOLL.
Jeśli komuś urządzenie ukradną (lub pudełko zaginie), zgłosić to trzeba w najbliższym punkcie dystrybucji, obsługi klienta lub telefonicznie w centrum obsługi klienta. Wówczas egzemplarz zostanie zablokowany i ewentualny nieuczciwy znalazca nie będzie mógł z niego korzystać. Niestety, jeśli urządzenie nie zostanie zwrócone, kaucja przepadnie.
Viabox w trakcie podróży wydaje komunikaty. Poinformuje np. kiedy stan konta zbliża się do zera lub że nastąpiła awaria.
Jeśli ktoś po starcie systemu przewozi niezamontowane urządzenie np. autem osobowym, by zainstalować je w swojej ciężarówce, powinien włożyć je do specjalnej torby stanowiącej barierę dla fal radiowych. Inaczej urządzenie naliczy opłatę za używanie.
Przedsiębiorca, który chce otrzymać viabox, musi wpłacić 120 zł kaucji. Otrzyma ją z powrotem w momencie oddania urządzenia. Zwrotny charakter tej kwoty powoduje, że nie można zaliczyć jej do kosztów uzyskania przychodów.
Nie ma przy tym znaczenia, czy chodzi o przedsiębiorcę stosującego ustawę o PIT czy o firmę płacącą podatek dochodowy od osób prawnych. W obu przypadkach można bowiem uwzględnić jedynie koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów (art. 22 ust. 1 ustawy o PIT i art. 15 ust. 1 ustawy o CIT).
Skoro 120 zł zostanie w przyszłości oddane przedsiębiorcy, to nie można mówić o poniesieniu kosztu. Wpłata kaucji jest więc neutralna podatkowo. Taki sam charakter będzie miał zwrot kaucji w przyszłości, firma nie będzie musiała wykazywać przychodu podatkowego.
—kpt
Czytaj też:
Zobacz
»
»
»
»