Od 1 stycznia 2011 r. prawa i obowiązki dzisiejszego Biura Obsługi Transportu Międzynarodowego przejmie Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD). Wszystko to za sprawą zmienionej ustawy o transporcie drogowym.

– [b]Inspekcja ma już nowe dokumenty, pieczątki, formularze i jest gotowa do nowych zadań[/b] – zapewnia „Rz” Mirosław Maksimiuk, zastępca głównego inspektora transportu drogowego.

Rola inspekcji w uzyskiwaniu uprawnień do prowadzenia działalności transportowej będzie teraz dużo większa.

[srodtytul]Przejmą spadek [/srodtytul]

Do najważniejszych zadań GITD w zakresie międzynarodowego transportu drogowego należeć będzie: udzielanie, zmiana lub cofnięcie licencji na przewozy, wytwarzanie i przekazywanie polskich zezwoleń oraz przyjmowanie i dystrybucja zezwoleń zagranicznych w transporcie rzeczy. Inspektorat ma również odpowiadać za prowadzenie rejestru pojazdów i przedsiębiorców wykonujących międzynarodowy przewóz drogowy na potrzeby własne. Opłata za przejazd samochodu po drogach krajowych ma być wnoszona w GITD oraz w wojewódzkich inspektoratach transportu drogowego.

Nowe zadania dostanie też minister infrastruktury. Do jego kompetencji należeć będzie udzielanie, odmowa, zmiana lub cofnięcie zezwoleń zagranicznych na przewóz osób.

[srodtytul]Znika biuro[/srodtytul]

W Ministerstwie Infrastruktury już ostatnie dni działa Biuro Obsługi Transportu Międzynarodowego (BOTM). W imieniu ministra wydaje m.in.: licencje na międzynarodowy transport drogowy, zezwolenia na międzynarodowe linie oraz na zagraniczny przewóz osób i rzeczy, certyfikaty i świadectwa dla kierowców. Zajmuje się także prowadzeniem rejestru przedsiębiorców i pojazdów wykonujących międzynarodowe przewozy. Po przejęciu tych zadań przez inspekcję pracownicy biura staną się pracownikami GITD.

– Ta sama grupa ludzi, z tymi samymi kompetencjami, na tych samych urządzeniach i na podobnych warunkach będzie wykonywała to samo zadanie, tylko pod innym szyldem – zapewnia Mirosław Maksimiuk.

[b]Mniej optymistyczni są przewoźnicy. Wczoraj próbowali jeszcze załatwić w BOTM przedłużenie licencji, ale biuro już się pakowało.[/b]

– Można było zmienić status BOTM z gospodarstwa pomocniczego na wydział czy departament i niepotrzebna byłaby cała rewolucja – mówi nam Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych. I dodaje, że to niedobrze, iż GITD, powołana jako instytucja kontrolna, dostała kolejne zadanie, i to o czysto administracyjnym charakterze. – Podział zadań do tej pory dobrze się sprawdzał – mówi Jan Buczek.

[i]

podstawa prawna: nowelizacja ustawy o transporcie drogowym z 3 grudnia 2010 r.DzU nr 249, poz. 1656[/i]

[ramka][b]Zadania inspekcji[/b]

- [b]kontrole[/b]:

– dokumentów związanych m.in. z wykonywaniem transportu lub przewozów na potrzeby własne oraz przestrzegania warunków w nich określonych;

– dokumentów przewozowych;

– przestrzegania przepisów dotyczących okresów prowadzenia pojazdu i obowiązkowych przerw oraz czasu odpoczynku;

- [b]prowadzenie postępowania administracyjnego[/b]:

– wydawanie decyzji administracyjnych w sprawach licencji na wykonywanie międzynarodowego transportu drogowego czy zezwoleń na przewóz kabotażowy;

- podejmowanie czynności dotyczących zezwoleń zagranicznych i zezwoleń ministra infrastruktury.[/ramka]

[b]Podstawa prawna: [/b][link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=405448]ustawa z 3 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o transporcie drogowym (DzU nr 249, poz. 1656)[/link]