[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=76037]Kodeks pracy[/link] tylko przykładowo wymienia, jakie mienie można powierzyć pracownikowi. Mogą to być pieniądze, papiery wartościowe, kosztowności, narzędzia i instrumenty, środki ochrony indywidualnej, odzież oraz obuwie robocze.

Jest to katalog otwarty – [b]pracodawca może powierzyć zatrudnionemu każde inne mienie (np. samochód, komputer albo inne rzeczy), jeśli uzna, że dany rodzaj majątku firmowego wymaga szczególnej troski i dbałości osoby, która z niego korzysta.[/b]

[b]Przepisy nie mówią wprost, w jakiej formie powinna być zawarta umowa o odpowiedzialności za mienie powierzone.[/b]

[srodtytul]Prawidłowo powierzyć mienie[/srodtytul]

Wymóg formy pisemnej dla ważności powierzenia występuje tylko w wypadku wspólnej odpowiedzialności kilku pracowników. Powierzenie odpowiedzialności może nastąpić w czasie podpisywania umowy o pracę. Strony już wtedy mogą uzgodnić, że praca na danym stanowisku łączy się z odpowiedzialnością za mienie.

Powierzenie rzeczy może odbywać się bez umowy. Tak np. zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 21 listopada 2006 r. pobranie przez pracownika pieniędzy za towar należący do firmy jest równoznaczne z ich powierzeniem osobie odpowiedzialnej materialnie. Takie przypadki określane są jako wtórne powierzenie mienia (sygn. I PKN 757/00). Z kolei w wyroku z 15 lipca 1985 r. SN uznał, że pokwitowanie przez pracownika sprzętu należy uznać za równoznaczne z jego powierzeniem (sygn. IV PR 150/85).

[srodtytul]Odpowiada za całość[/srodtytul]

Zgodnie z k.p. pracownik ponosi pełną odpowiedzialność za powierzone mienie. Podstawę odpowiedzialności stanowi prawidłowe powierzenie. W wyroku Sądu Najwyższego z 15 listopada 1985 r. stwierdził, że osoba, której powierzono mienie w sposób prawidłowy, ponosi odpowiedzialność materialną na podstawie art. 124 k.p., choćby nawet nie podpisała deklaracji o przyjęciu takiej odpowiedzialności (sygn. IV PR 150/85).

Chodzi o to, by zainteresowany mógł powierzonym mieniem dysponować, zabezpieczać je przed osobami trzecimi i utrzymywać je w należytym stanie. A także – by w chwili powierzenia mógł dokładnie określić, za co i w jakiej ilości przyjmuje na siebie odpowiedzialność.

[b]Pracownik może uwolnić się od niej, jeśli wykaże, że szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych i takich, za które nie ponosi on odpowiedzialności[/b], np. z powodu nieprawidłowego przekazania rzeczy.

[srodtytul]Strony dowodzą[/srodtytul]

Wydanie przez pracodawcę zarządzenia nakazującego danej osobie stawianie powierzonego pojazdu wyłącznie na parkingach strzeżonych, bez jego wyposażenia w podstawowe zabezpieczenia (autoalarm, blokada skrzyni biegów), nie może być uznane za zapewnienie warunków umożliwiających zabezpieczenie powierzonego mienia (sygn. II PK 69/06).

Pracodawca ma wykazać, że doszło do powstania szkody, a zatrudniony, który chce się zwolnić od odpowiedzialności, musi udowodnić, że doszło do niej z przyczyn niezależnych.

Zgodnie z art. 291 § 2 k.p. pracodawca na dochodzenie odszkodowania od zainteresowanego ma jedynie rok od chwili, w której dowiedział się o wyrządzeniu szkody w powierzonym mieniu. Nie może jednak dochodzić takiego odszkodowania później niż trzy lata od momentu jej wyrządzenia.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=t.zalewski@rp.pl]t.zalewski@rp.pl[/mail][/i]