[b]Czy publiczne kampanie edukacyjne, do których przeprowadzania zobowiązane zostały firmy wprowadzające sprzęt elektroniczny, muszą być przeprowadzane samodzielnie przez ten podmiot, czy też mogą zostać zlecone innym przedsiębiorcom, np. zakładom przetwarzania, które nie są organizacjami odzysku? [/b]– pyta producentka podlegających przepisom sprzętów.

Przepisy w tym zakresie nie są do końca jednoznaczne. Artykuł 23a [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=5B6D80DD1A49A46613F4698E47A55610?id=179163]ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym (DzU z 2005 r. nr 180, poz. 1495 ze zm.)[/link] mówi, iż obowiązek ten może być według wyboru wprowadzającego sprzęt wykonywany samodzielnie lub za pośrednictwem organizacji odzysku sprzętu elektrycznego i elektronicznego.

Nie definiuje jednak, co to znaczy samodzielnie. Zdaniem ekspertów nie znaczy to jednak, że przedsiębiorca specjalizujący się np. w branży AGD musi zrobić wszystko własnymi siłami.

– Zgodnie z definicją publiczne kampanie edukacyjne oznaczają wszelkie działania mające na celu podnoszenie stanu świadomości ekologicznej społeczeństwa w zakresie prawidłowego postępowania z zużytym sprzętem elektrycznym i elektronicznym – mówi adwokat Sławomir Chmielewski z kancelarii prawnej Baker & McKenzie.

– Taka definicja pozwala moim zdaniem na uznanie za kampanię edukacyjną także taką, która jest prowadzona przez podmiot inny niż organizacja odzysku, w tym również przez zakład przetwarzania. Finansowanie takiej kampanii powinno być zatem uznawane za wypełnienie obowiązku z art. 23a ustawy.

Podobnie twierdzi Arkadiusz Dzierżanowski, autor bezpłatnego (sfinansowanego właśnie w ramach kampanii edukacyjnej) przewodnika po ustawie o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym. Wyjaśnia on w publikacji, iż w przypadku samodzielnego wykonywania takiego obowiązku można postępować następująco:

- zorganizować kampanię samodzielnie,

- skorzystać z usług firm oferujących takie działania,

- dołączyć się do większej grupy przedsiębiorców.

Sławomir Chmielewski radzi natomiast, by dla celów dowodowych zadbać o podkreślenie udziału własnego podmiotu w takiej kampanii. Także przekazanie funduszy powinno być udokumentowane.

Przypominamy, że zgodnie z art. 23a ust. 4 formą samodzielnego wypełniania obowiązku jest przekazanie środków na wyodrębniony rachunek Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Należy to zrobić do 30 czerwca następnego roku za rok poprzedni.

Na publiczne kampanie w ciągu roku trzeba przekazać nie mniej niż 0,1 proc. przychodów wprowadzającego sprzęt pochodzących z wprowadzania takich urządzeń osiągniętych w roku kalendarzowym.

Kolejna kwestia to forma przeprowadzenia kampanii. Art. 58a ust. 1 ustawy określa, choć także niezbyt precyzyjnie, czym jest kampania edukacyjna. Chodzi o wszelkie działania podnoszące ekologiczną świadomość społeczeństwa w zakresie prawidłowego postępowania z zużytym sprzętem oraz wspomagające osiągnięcie wysokiego poziomu zbierania takich odpadów pochodzących z gospodarstw domowych.

Mieści się w ramach tych działań informowanie przez środki masowego przekazu, ulotki, broszury informacyjne i plakaty oraz organizowanie konkursów, konferencji i akcji o charakterze informacyjno-edukacyjnym.

Kampanie powinny uwzględniać informowanie użytkowników zwłaszcza o możliwym wpływie substancji stosowanych w sprzęcie na środowisko i zdrowie ludzi, o metodach prowadzenia selektywnego zbierania i dostępnych systemach zbierania oraz roli ludzi w przyczynianiu się do ponownego użycia i odzysku oraz recyklingu.