[b]- Kilka osób zatrudniam na 2/5 etatu (pracują dwa razy w tygodniu po osiem godzin). Czy przysługuje im dzień wolny za drugi dzień świąt Bożego Narodzenia?[/b]

[b]Nie[/b]. Dzień wolny za święto oddajemy tylko wtedy, gdy wypada ono w tym samym dniu co wolne z tytułu przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy.

W grudniu (w miesięcznym okresie rozliczeniowym) takich dni powinno być cztery. Święto powoduje, że są trzy. Dlatego jeden utracony dzień trzeba oddać. Ale nie wszystkim. W opisywanym wypadku zatrudniony pracuje dwa dni w tygodniu. Zatem dni wolnych ma dużo więcej niż zatrudniony w pełnym wymiarze. Nie ma zatem potrzeby, by mu oddawać wolne za 25 grudnia.

[srodtytul]NIE GODZINY, A DNI[/srodtytul]

[b]- W naszej firmie obowiązuje miesięczny okres rozliczeniowy.

Do tej pory stosowaliśmy zasadę, że dzień wolny odbieramy po święcie do końca miesiąca. W „Rzeczpospolitej” przeczytałam, że wolnego możemy udzielić już wcześniej, czyli za grudzień już w listopadzie.

Czy to oznacza, że nie ma żadnych ograniczeń czasowych związanych z odbiorem wolnego za święto?[/b]

[b]Nie.[/b] Wolnego za święto przypadające w szóstym dniu tygodnia udzielamy do końca okresu rozliczeniowego. Wszystko wskazuje na to, że u czytelnika jest on miesięczny.

Dlatego wolne trzeba odebrać do końca grudnia i nie wcześniej. Natomiast w firmie, w której okres rozliczeniowy rozpoczął się w październiku, a zakończy w grudniu, wolnego można udzielić w każdym czasie, byle do końca roku. Nie ma przeszkód prawnych, by wolne oddać już w listopadzie, czyli akonto, jeszcze przed samym świętem.

[b]- Czy wolne za 25 grudnia 2010 r. wolno odbierać w godzinach? 24 i 31 grudnia zatrudnieni będą pracować o cztery godziny krócej. Czy to prawidłowo?[/b]

[b]Nie.[/b] Skrócenie godzin pracy w niektóre dni tygodnia nie jest tożsame z oddaniem wolnego za święto. 25 grudnia 2010 r. przypada w sobotę. Święto występujące w dniu wolnym z tytułu przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy powoduje,że zatrudniony utracił tzw. wolny szósty dzień tygodnia. Trzeba mu go oddać w całości, a nie w godzinach.

[srodtytul]NIE WSZYSCY W JEDNYM TERMINIE[/srodtytul]

[b]- Pracownik idzie na urlop 23 grudnia 2010 r., a wraca do firmy 3 stycznia 2011 r. Z puli urlopu ubędzie mu siedem dni roboczych.

Czy może ją zmniejszyć do sześciu dni urlopu wypoczynkowego, odbierając wolne za 25 grudnia 2010 r. np. 31 dnia tego miesiąca?[/b]

[b]Tak.[/b] Pod warunkiem że pracodawca wyrazi na to zgodę. Wolnego za święto zatrudnieni nie muszą odbierać w jednym terminie. Nie ma przeszkód prawnych, by zatrudniony rozpisał urlop na okres od 23 do 30 grudnia. 31 tego miesiąca może mieć wolne za jeden dzień świąt Bożego Narodzenia. Dzięki temu, wykorzystując sześć dni urlopu, wróci do firmy 3 stycznia 2011 r. 1 stycznia to Nowy Rok,2 stycznia to niedziela.

[b]Czytaj też:[/b]

[link=http://www.rp.pl/artykul/56572,399372_Wolne_za_swieto_trzeba_ustalic_indywidualnie.html] „Wolne trzeba ustalić indywidualnie”[/link]

[link=http://www.rp.pl/artykul/60797,393213_Komu_oddac_wolne_za_sobotnie_Swieto_Bozego_Narodzenia.html] „Oddaj wolne za sobotnie święto wypoczywającemu pracownikowi”[/link]