Często firmy same dla siebie przygotowują raporty, żeby pokazać swoje zaangażowanie. Kolejnym krokiem dla wielkich korporacji i małych przedsiębiorstw może być właśnie staranie się o certyfikację.
– Decyzja o wdrożeniu i przestrzeganiu zasad dotyczących odpowiedzialności społecznej to ważny etap w rozwoju organizacji. To także wyraźny sygnał dla pracowników i zainteresowanych stron wskazujący, jakie wartości będą promowane w codziennej działalności przedsiębiorstwa – mówi Danuta Orleańska z Polskiego Centrum Badań i Certyfikacji.
[srodtytul]Tak dobrze czy tak źle[/srodtytul]
Dlaczego w naszym kraju jest tak mało firm starających się o ten dokument? Może to dowód na to, że nasze firmy nie mają problemów ze stosowaniem w życiu codziennym norm
SA8000, które obejmują prawa pracowników, warunki pracy oraz regulują zakres poszczególnych elementów systemu zarządzania. Normy oparte są na międzynarodowych standardach praw człowieka, konwencjach Międzynarodowej Organizacji Pracy i prawie krajowym. [b]Certyfikat SA8000 ułatwia interpretację poszczególnych wymagań odpowiedzialności społecznej, wskazuje sposoby ich wdrożenia i dostarcza przykładowych metod niezbędnych do weryfikacji zgodności.[/b] Wytyczne te mogą również służyć jako podręcznik dla audytorów i organizacji ubiegających się o certyfikację na zgodność z normą SA8000 – wyjaśnia Orleańska.
Według Social Accountability Accreditation Services (SAAS), czyli organizacji, która prowadzi działalność akredytacyjną w zakresie SA8000, w czołówce państw, które mogą się poszczycić certyfikatem, są Włochy. – Do pierwszego kwartału 2009 roku w tym kraju wydano 876 certyfikatów, dalej na liście znajdują się Indie z 361 wydanymi certyfikatami i Chiny – 223. Dla porównania w Niemczech wydano zaledwie dwa certyfikaty, we Francji siedem, a w Rosji jeden – wylicza Klaudiusz Szymczak z MS-Consulting, która to firma pomaga we wdrażaniu norm SA8000 oraz wydaje certyfikaty.
[srodtytul]Potwierdzenie zmian[/srodtytul]
Komu potrzebny jest taki certyfikat? Tego typu normy może zastosować przedsiębiorstwo, które chce mieć świadomy wpływ na społeczeństwo i chce się o nie troszczyć. Standardy pomagają mu uregulować kwestie związane z odpowiedzialnością społeczną oraz problemy związane z zarządzaniem.
– Norma SA8000 zawiera wymogi z zakresu odpowiedzialności społecznej przedsiębiorstwa. Systematyzuje i pozwala zarządzać relacjami przedsiębiorstwa, które chce przestrzegać wszystkich obowiązków wobec społeczeństwa wynikających z uregulowań prawnych oraz wychodzić naprzeciw społeczności, w której się znajduje – wyjaśnia Szymczak.
Norma składa się z dwóch części. Osiem pierwszych rozdziałów mówi przede wszystkim o wymaganiach z zakresu odpowiedzialności społecznej przedsiębiorstwa, m.in. dotyczących zatrudniania dzieci, bezpieczeństwa pracy, pracy przymusowej i wszelkiego rodzaju dyskryminacji pracowników.
Dlatego właśnie tak wiele firm w Indiach i Chinach stara się o tego typu certyfikaty. Wiele europejskich koncernów nie chce bowiem współpracować z przedsiębiorstwami, które zatrudniają dzieci, nie przestrzegają bezpieczeństwa w pracy i dyskryminują pracowników – mówi Szymczak. Podobnie sprawa ma się we Włoszech, gdzie na przestrzeni lat dbanie o prawa pracownicze było sprawą marginalną, dla firm więc certyfikaty stały się dowodem na zmianę świadomości przedsiębiorców na temat zasad społecznych, które powinny być wdrażane w firmach.
W drugiej części normy, czyli w jej dziewiątym rozdziale, opisany został system zarządzania przedsiębiorstwa.
Certyfikaty mogą wydawać firmy akredytowane przez SAAS, których pełną listę znaleźć można na stronie internetowej. Procedura przyznawania certyfikatów zaczyna się od audytu. Ma on na celu ocenę stanu firmy pod kątem spełnienia wymogów normy i przygotowania do certyfikacji. Po audycie wstępnym ustalona zostaje data audytu certyfikującego, a czas między audytami przedsiębiorca musi poświęcić na wdrożenie wszystkich norm SA8000. Certyfikat wydawany jest na trzy lata. Po tym okresie w przedsiębiorstwie odbywa się kolejny audyt, tzw. sprawdzający.
[srodtytul]Egzamin z dbałości o innych[/srodtytul]
– Okresowa weryfikacja i nowelizacja normy SA8000 jest ważnym elementem rozwoju systemu odpowiedzialności społecznej. W trakcie weryfikacji uwzględnione zostają zmieniające się warunki pracy. Na przykład rok temu w punkcie „dyskryminacja” liczba wymagań normy została zwiększona z trzech do czterech. Nowe wymaganie dotyczy zakazu przeprowadzania testów ciążowych i dziewictwa. Organizacja nie powinna pod żadnym pozorem prowadzić badań personelu na okoliczność ciąży lub dziewictwa – zauważa Danuta Orleańska.
Zmiany znalazły się również w punkcie czwartym dotyczącym praktyk dyscyplinarnych. – W nowej wersji pojawiło się wymaganie mówiące o tym, że firma powinna traktować wszystkich pracowników godnie i z szacunkiem. Nie powinna tolerować stosowania kar cielesnych, przymusu umysłowego albo fizycznego lub zniewag słownych w stosunku do pracowników. Nie jest dozwolone jakiekolwiek srogie lub niehumanitarne traktowanie pracowników. Powyższe wymagania zostały rozszerzone o zasadę, że personel musi być traktowany z należnym szacunkiem, a srogie lub niehumanitarne traktowanie jest wykluczone – wyjaśnia Orleańska.
[ramka][b]Co daje taki dokument [/b]
Ponieważ certyfikat wydaje niezależna jednostka, jest on obiektywnym dokumentem zgodności z wymaganiami normy. Innymi słowy, przedsiębiorstwo zostało zweryfikowane pod kątem odpowiedzialności społecznej i zdało egzamin – tłumaczy Klaudiusz Szymczak. Dokument jest elementem marketingowym i informacyjnym. Stawia w dobrym świetle przedsiębiorstwo wobec kontrahentów, pracowników, społeczności wobec jednostek kontrolujących, takich jak na przykład Inspekcja Pracy.[/ramka]