Zmiana taka umożliwi firmom wydłużanie czasu pracy, np. do dziesięciu godzin dziennie, w okresie koniunktury. Natomiast w razie spadku zamówień – odpowiednie jego skracanie.
Przedłużenie okresów rozliczeniowych do 12 miesięcy jest możliwe tylko u przedsiębiorców, czyli osób fizycznych, prawnych lub jednostek organizacyjnych (jeśli odrębna ustawa przyznaje im zdolność prawną), które wykonują działalność gospodarczą we własnym imieniu.
[srodtytul]Tylko z konieczności[/srodtytul]
Nie mogą jednak stosować takiej możliwości w każdym przypadku, ale wtedy, gdy uzasadnią konieczność jej wprowadzenia przyczynami obiektywnymi, technologicznymi lub dotyczącymi organizacji czasu pracy. Firma może zatem uzasadnić tego rodzaju zmianę np. sezonowym zapotrzebowaniem na jej produkty lub usługi, znacznymi wahaniami koniunktury na rynku lub korzystaniem z technologii, której wydajność jest zmienna.
Co więcej, [b]nie musi spełniać dodatkowych warunków określonych w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=ADA536D92B8B308D0B66131EB7C32EF0?id=320785]ustawie z 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców[/link][/b]. A zatem nie musi notować po 1 lipca 2009 r. spadku obrotów gospodarczych o co najmniej 25 proc. w ciągu trzech kolejnych miesięcy w porównaniu z tymi samymi miesiącami w okresie 1 lipca 2007 r. – 30 czerwca 2008 r. Takie dodatkowe kryteria muszą spełniać przedsiębiorstwa, które ubiegają się o dopłaty do pensji z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych lub dofinansowanie do szkoleń i stypendia z Funduszu Pracy.
[ramka] [b]Przykład[/b]
Dyrektor szpitala chciałby wydłużyć okresy rozliczeniowe czasu pracy do 12 miesięcy, tak aby mógł rzadziej i później płacić pracownikom za godziny nadliczbowe. Przyczyną, dla której chciałby wprowadzić zmiany, jest pogarszająca się sytuacja finansowa placówki. W jego przypadku jednak nie można stosować przepisów ustawy antykryzysowej. Szpital bowiem nie jest przedsiębiorcą. Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej wskazuje, że jest nim osoba fizyczna, prawna lub jednostka organizacyjna (jeśli odrębna ustawa przyznaje jej zdolność prawną), która wykonuje działalność gospodarczą we własnym imieniu. Przedsiębiorcami są także wspólnicy spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej. [/ramka]
Tylko te podmioty mogą wydłużać okresy rozliczeniowe czasu pracy oraz wprowadzać indywidualne rozkłady czasu pracy (dzięki czemu unikną konieczności płacenia nadgodzin z tytułu naruszenia przepisów o dobie pracowniczej).
[srodtytul]Porozumienie ze związkami[/srodtytul]
Wydłużenie okresu rozliczeniowego nie będzie jednak możliwe bez zgody pracowników. Pracodawca bowiem musi wprowadzić przepisy przewidujące taką możliwość do układu zbiorowego pracy.
Tymczasem, przypomnijmy, zmiana treści układu jest możliwa tylko przez przyjęcie protokołów dodatkowych. To z kolei jest zazwyczaj poprzedzone długą procedurą. Aby bowiem wprowadzić jakiekolwiek zmiany do układu, trzeba zasiąść do stołu i rokowań ze związkami zawodowymi. Negocjacje mogą się rozpocząć, jeśli uczestniczy w nich co najmniej jedna reprezentatywna organizacja związkowa.
Jeżeli w firmie nie obowiązują układy zbiorowe pracy, wówczas pracodawca może zawrzeć z organizacjami związkowymi porozumienie w sprawie wydłużenia okresu rozliczeniowego. W przypadku, gdy uzgodnienie treści porozumienia ze wszystkimi związkami nie jest możliwe, można dyskutować tylko z tymi reprezentatywnymi i z nimi uzgodnić treść porozumienia.
Gdy w firmie w ogóle nie działają związki zawodowe, porozumienie w sprawie wydłużenia okresu rozliczeniowego trzeba zawrzeć z przedstawicielami pracowników wyłonionymi w trybie przyjętym u danego przedsiębiorcy. Przedsiębiorca musi przekazać kopię porozumienia właściwemu okręgowemu inspektorowi pracy w ciągu trzech dni roboczych od dnia jego zawarcia.
[srodtytul]Raz krócej, raz dłużej[/srodtytul]
W czasie, gdy firma stosuje przedłużony okres rozliczeniowy, liczba godzin pracy w danym miesiącu może być zróżnicowana. Okresy dłuższej pracy równoważy się okresami krótszej pracy lub okresami jej niewykonywania przez 12 miesięcy.
A zatem, jeśli np. we wrześniu i w październiku wzrasta zapotrzebowanie na produkty lub usługi danej firmy, można w niej tak zaplanować harmonogramy czasu pracy, aby każdy podwładny wykonywał pracę przez dziesięć godzin dziennie (a nie przez osiem godz., jak przewiduje kodeks pracy).
W listopadzie i grudniu z kolei firma może proporcjonalnie obniżyć wymiar czasu pracy podwładnych do sześciu godzin dziennie. W ten sposób nie będzie musiała płacić pracownikom dodatku za nadgodziny, a jednocześnie będzie pracować dłużej, jeśli oczywiście będzie taka potrzeba.
Warto też pamiętać, że mimo iż pracownik może pracować krócej w czasie, gdy firma wprowadzi przedłużony okres rozliczeniowy, to jednak w każdym miesiącu stosowania takiego okresu wynagrodzenie podwładnego nie będzie mogło być niższe od wysokości płacy minimalnej, czyli od 1276 zł w 2009 r.
[ramka] [b]Przykład[/b]
W przedsiębiorstwie pracowników obowiązuje system równoważnego czasu pracy. Od początku roku coraz bardziej jednak spadała sprzedaż. Z tego powodu pracodawca zawarł ze związkami zawodowymi porozumienie w sprawie wydłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy do 12 miesięcy. Pod koniec sierpnia jednak otrzymał duże zlecenie, które trzeba zrealizować w ciągu dwóch miesięcy, czyli do końca października. Można je wykonać, jeśli w tym okresie firma wydłuży czas pracy podwładnych do 11 godz. dziennie. Gdy zgodzą się na to pracownicy, to okresy dłuższej pracy (np. do dziesięciu godz. dziennie) trzeba będzie równoważyć okresami krótszej pracy (do sześciu godzin na dobę) lub okresami niewykonywania pracy.
Trzeba jednak pamiętać, aby wydłużenie pracy w danym miesiącu nie naruszało prawa pracownika do odpoczynku gwarantowanego przez kodeks pracy. Pracownikom nadal będzie więc przysługiwać prawo do 11-godzinnego, nieprzerwanego odpoczynku dobowego oraz do 35-godzinnego nieprzerwanego odpoczynku tygodniowego. Pracodawca będzie mógł zatem opracować harmonogram czasu pracy na okres wrzesień – grudzień, zgodnie z którym we wrześniu i październiku pracownicy będą świadczyli pracę przez 11 godzin dziennie, a w listopadzie i grudniu – po pięć godz. na dobę. Nie naruszy to przepisów o dobowym, nieprzerwanym odpoczynku. [/ramka]
[ramka] [b]Uwaga [/b]
Przedsiębiorca powinien wręczyć wypowiedzenia zmieniające pracownikom, jeżeli chce wydłużyć okres rozliczeniowy czasu pracy. Będzie to konieczne, jeśli wspomniany okres został wpisany w indywidualną umowę o pracę jako warunek pracy.[/ramka]
[ramka] [b]Uwaga [/b]
W trakcie wydłużonego okresu rozliczeniowego pracodawca musi opracować harmonogramy czasu pracy każdego pracownika na okres nie krótszy niż dwa miesiące.[/ramka]
[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki
[mail=i.rakowska@rp.pl]i.rakowska@rp.pl[/mail][/i]