Nie obejdzie się bez niego, zwłaszcza gdy firma stara się o pozyskanie kapitału. Niezależnie, czy jest to bank, anioł biznesu czy fundusz venture capital, mogą i najczęściej wymagają one biznesplanu.
Jego przygotowywanie może się wydawać przedsiębiorcy niepotrzebną stratą czasu. To jednak błędne podejście. Dobrze przygotowany dokument może pomóc w rozwoju firmy i wyznaczyć kierunki tego rozwoju na kilka lat. Będzie tak tylko wtedy, gdy rzeczywiście uwierzymy, że może on przynieść korzyści, a każdy zapis zostanie poprzedzony analizą i dyskusją wśród kadry zarządzającej. Innymi słowy, jeżeli uważamy, że planowanie biznesowe za pomocą takiego dokumentu nic nam nie da, to nie warto go pisać. W takiej sytuacji to tylko strata czasu.
[srodtytul]Dane w dokumencie...[/srodtytul]
Istnieje wiele modeli i wzorów biznesplanów. Część z nich można nawet pobrać z Internetu. Jednak trzeba mieć świadomość, że dobry biznesplan musi mieć jak najbardziej indywidualny charakter i być przygotowany na potrzeby jednej konkretnej firmy lub nawet konkretnej inwestycji. Tylko wtedy będzie on naprawdę dobry. Są jednak takie elementy, bez których nie może się obejść żaden biznesplan. Chodzi m.in. o:
- [b]ogólny plan rozwoju.[/b] To streszczenie całego pomysłu na rozwój. Chociaż na wydruku może być on na pierwszym miejscu, to raczej należy go pisać w ostatniej kolejności, gdy będziemy już znali wszystkie inne elementy. Osoba czytająca dokument już na tej podstawie powinna się zorientować, na czym polega projekt i jakie są jego założenia;
- [b]ogólną informację o firmie.[/b] W tym miejscu należy opisać historię rozwoju firmy (o ile oczywiście biznesplan nie dotyczy zupełnie nowego przedsięwzięcia), to czym dysponuje w danym momencie (opis rzeczowy) z uwzględnieniem zarówno dóbr materialnych, jak i niematerialnych (patenty, wzory użytkowe itp.), jak wypada na tle konkurencji;
- [b]dane o produktach lub usługach.[/b] To miejsce na charakterystykę wyrobów lub usług oferowanych przez firmę. Należy je opisać, wskazując na ich mocne i słabe strony oraz – co istotne – odnieść się przy tym do podobnych produktów konkurencji;
- [b]analizę rynku.[/b] W tej części biznesplanu jest miejsce na opis rynku, na którym działa lub będzie działać firma. W szczególności, jaka jest jego wielkość, kto jest naszym typowym klientem, a kto stanowi konkurencję. Kilka zdań należy poświęcić na przewidywania co do jego dalszego rozwoju. Jak widać, rzetelna analiza może wymagać zdobycia wielu informacji i być czasochłonna. Przykładowo, obserwując konkurencję (np. kawiarnię), kilka dni może zająć zebranie informacji o tym, ilu klientów do niej wchodzi, co kupują i jak dużo czasu spędzają wewnątrz. Być może, że trzeba będzie odwiedzić kilka takich miejsc dla uzyskania wiarygodnych danych;
- [b]informacje o wdrażaniu i marketingu.[/b] To niezwykle ważny opis tego, w jaki sposób firma chce zaistnieć na rynku lub wprowadzić nowy produkt bądź usługę. Innymi słowy, jaki ma pomysł na praktyczną realizację biznesplanu. Stwierdzenie, że produkt jest fantastyczny i na pewno będzie się sprzedawał, wcale nie oznacza, że tak będzie. Warto to jakoś uprawdopodobnić, posługując się wiarygodnymi danymi;
- [b]analizę finansową[/b]. Dobry dokument strategiczny nie może pomijać części finansowej. To w tym miejscu muszą się znaleźć wszystkie bieżące i historyczne dane oraz prognozy finansowe co do spodziewanych przychodów, kosztów, przepływów pieniędzy i zysków. Częstym błędem biznesplanów jest zbyt optymistyczne podejście do tych kwestii. Często robione są po to, aby zachęcić bank lub inwestora do podjęcia pozytywnej dla firmy decyzji. Jednak takie dane mogą zostać przez nich zweryfikowane, a w najgorszym przypadku może szybko zweryfikować je życie, kiedy się okaże, że pomysł był nierealny i firma ponosi straty. Warto również podkreślić, że często ważniejszą częścią takiej analizy jest wykazanie odpowiedniej płynności finansowej niż samych zysków;
- [b]informacje o tym, kto zarządza[/b]. Ogólny opis zarządu daje wiedzę, kto odpowiada za zarządzanie firmą lub projektem, jakie doświadczenie i osiągnięcia mają te osoby.
[srodtytul]... zależą od adresata[/srodtytul]
Zanim przedsiębiorca zasiądzie do pisania biznesplanu, trzeba wiedzieć, na potrzeby kogo jest przygotowywany. W zależności od tego, czy wyłącznie na własne potrzeby, zewnętrznych inwestorów czy banku, inne elementy będą wymagały szczególnego podkreślenia, a inne będzie można pominąć.
[ramka][b]Przykład[/b]
Prywatnego inwestora może najbardziej interesować nowy produkt, to, jak będzie działał, do kogo będzie kierowany i jak rozprowadzany. Z kolei dla banku, który ma udzielić kredytu, najważniejsza może być część finansowa. Jeżeli z analizy finansowej będzie wynikało, że miesięczne zyski wyniosą 5 tys. zł, a analogiczna rata spłaty kredytu 5,5 tys., to trudno się spodziewać pozytywnej decyzji. [/ramka]
Przygotowując opisywany dokument na potrzeby konkretnego adresata, warto się zapytać, na jakich informacjach w szczególności będzie mu zależało.
[srodtytul]Urzędowe wymagania[/srodtytul]
Są też biznesplany, w których nie może być mowy o dowolności. Chodzi zwłaszcza o te przygotowywane w celu pozyskania funduszy unijnych.
W zdecydowanej większości przypadków instytucje ogłaszające konkursy o dotacje przygotowują jednocześnie szczegółowe wzory wniosków o dofinansowanie, załączników i właśnie biznesplanów. Często są one podzielone na poszczególne rubryki, w których należy wpisywać odpowiednie dane. W trakcie przygotowywania takich dokumentów należy ściśle się trzymać instrukcji ich wypełniania, aby mieć pewność, że wpisywane tam informacje odpowiadają temu, czego wymaga odpowiednia instytucja. Trzeba się również przygotować na to, że ograniczone może być miejsce na wpisywanie danych (może być podany limit znaków). W takiej sytuacji trzeba się wykazać umiejętnością precyzyjnego skracania myśli i przekazywania najistotniejszych informacji.
[ramka][b]Czym jest analiza SWOT[/b]
[b]Jednym z elementów biznesplanu lub narzędziem służącym do jego późniejszego przygotowania może być analiza SWOT.[/b] Chodzi w niej o wyodrębnienie czterech kategorii czynników strategicznych, czyli:
- [b]S (strengths)[/b] – mocne strony: należy tu wymienić wszystko, co stanowi atut planowanego przedsięwzięcia lub analizowanej firmy, jej mocne strony, przewagi konkurencyjne, posiadane zasoby,
- [b]W (weaknesses)[/b] – słabe strony: to wszystkie elementy, które stanowią o słabości projektu, wskazują jego wady i bariery,
- [b]O (opportunities)[/b] – szanse: w tym punkcie należy wykazać wszystko to, co stwarza szansę rozwoju. Chodzi tu o czynniki zewnętrzne wobec przedsiębiorstwa (np. szybki rozwój danej branży, otwarcie rynków, odpowiednie regulacje prawne),
- [b]T (threats)[/b] – zagrożenia: w tym miejscu analizie należy poddać także czynniki zewnętrzne, niezależne, ale takie, które mogą stanowić potencjalne niebezpieczeństwo dla planowanego przedsięwzięcia (np. silna konkurencja, kryzys w branży, który może wpływać bezpośrednio lub pośrednio na nasz rynek). [/ramka]
masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=m.koltuniak@rp.pl] m.koltuniak@rp.pl[/mail]