Ponad rok temu zmieniły się zasady uzyskiwania licencji na zarządcę nieruchomości oraz na pośrednika. Zniesiono m.in. obowiązek zdawania egzaminów. Spełnić natomiast trzeba wymogi formalne dotyczące wykształcenia i praktyk zawodowych.
Przez ten rok pojawiło się jednak wiele wątpliwości związanych z nadawaniem przez ministra infrastruktury uprawnień w tych zawodach (pomaga mu w tym Państwowa Komisja Kwalifikacyjna).
Jutro (30 kwietnia br.) wchodzi w życie nowela, która stara się wyeliminować te niejasności. Wprowadza zmiany do [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=307904]rozporządzenia ministra infrastruktury w sprawie nadawania uprawnień i licencji zawodowych w dziedzinie gospodarowania nieruchomościami (DzU z 2009 r. nr 60, poz. 496)[/link].
Do tej pory powszechną praktyką było, że absolwentom studiów podyplomowych w celu rozpoczęcia praktyk zawodowych uczelnie wydawały zaświadczenia o ukończeniu studiów. Wszystko po to, by mogli jak najszybciej, nie czekając na świadectwo, rozpocząć praktyki zawodowe (trwają one pół roku).
Z nowelizacji wynika jednoznacznie, że jedynym dokumentem potwierdzającym ukończenie studiów podyplomowych jest świadectwo ukończenia tych studiów. Z rozpoczęciem praktyk trzeba będzie więc poczekać. Organizator praktyki zawodowej ma też od dzisiaj obowiązek wpisać w dzienniku praktyk zawodowych imię i nazwisko kandydata. Do tej pory, chociaż jest to wymóg oczywisty, nie zawsze wpisywano te dane. Potem Państwowa Komisja Kwalifikacyjna, która zajmuje się licencjami, miała wątpliwości, czyj to w rzeczywistości dziennik.
Kolejna zmiana dotycząca praktyk ma również charakter uściślający. Przewiduje, że zadaniem organizatora praktyki jest nie tylko składanie podpisów w odpowiednich miejscach w dziennikach praktyk, ale także potwierdzenie, iż zostały spełnione warunki odbycia praktyk. Musi też on sprawdzić, czy czynności wykonywane przez kandydatów zostały wykonane w sposób prawidłowy oraz czy zrealizowano program praktyk.
