Zmiany kodeksu pracy w zakresie tzw. pakietu prorodzinnego weszły w życie od 1 stycznia 2009 r. Wszystko za sprawą [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=294736]ustawy z 6 grudnia 2008 r. o zmianie ustawy – kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw (DzU nr 237, poz. 1654)[/link]. Nasi czytelnicy mają ciągle wiele pytań w tym zakresie. Dlatego dziś przypominam, na czym dokładnie polegają te modyfikacje. Wyjaśniam też, jak należy zgodnie z obowiązującym prawem traktować osoby, które korzystały z urlopów macierzyńskich jeszcze przed nowym rokiem. Wspominam też o zmianach, które dopiero wejdą w życie w kolejnych latach.
[srodtytul]Co najmniej o dwa tygodnie dłużej[/srodtytul]
Do końca 2008 r. urlop macierzyński przysługiwał w trzech wymiarach:
- 18 tygodni przy pierwszym porodzie,
- 20 tygodni przy każdym następnym porodzie,
- 28 tygodni w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie.
Z kolei art. 180 § 1 kodeksu pracy (k.p.) w obecnym brzmieniu przewiduje:
- [b]20 tygodni w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie[/b],
- [b]31 tygodni, gdy urodziło się dwoje dzieci przy jednym porodzie[/b],
- [b]33 tygodni w przypadku urodzenia trojga dzieci jednocześnie[/b],
- [b]35 tygodni, jeśli urodziły się czworaczki przy jednym porodzie[/b],
- [b]37 tygodni w przypadku urodzenia pięciorga i więcej dzieci przy jednym porodzie[/b].
Oznacza to, że w świetle aktualnego stanu prawnego [b]wymiar urlopu macierzyńskiego nie zależy już od tego, czy przysługuje w związku z urodzeniem pierwszego czy też następnego dziecka[/b].
Poprzednio każdy kolejny poród uprawniał do dłuższego o dwa tygodnie wolnego. Takie rozwiązanie budziło wątpliwości z tego względu, że co do zasady to pierwszy potomek jest największym obciążeniem i wydarzeniem dla młodych rodziców, którzy dopiero się uczą, jak opiekować się maluchem.
Zarówno teraz, jak i poprzednio długość wolnego powiązana jest z liczbą urodzonych dzieci. Jednak obecnie zależność ta jest zdecydowanie korzystniejsza i logiczniejsza. Dlaczego? Wyjaśnię to na przykładzie.
[ramka][b]Przykład[/b]
W grudniu 2006 r. pracownica urodziła czworaczki. Dostała więc 28 tygodni wolnego. Jej biurowa koleżanka w tym samym czasie urodziła bliźnięta. Pracodawca udzielił jej tyle samo urlopu macierzyńskiego. Mimo tego, że z całą pewnością więcej pracy i wysiłku wymaga opieka na czwórką niemowląt, to kobiety mają tyle samo urlopu. Gdyby czworaczki urodziły się w bieżącym miesiącu, to ich matka mogłaby skorzystać z 35 tygodni wolnego. Zatem wymiar urlopu jest w tym przypadku wydłużony o sześć tygodni, co z pewnością będzie dla pracownicy korzystne. Natomiast mama bliźniaków ma aktualnie prawo do 31-tygodniowego urlopu macierzyńskiego. Jest to zatem trzy tygodnie więcej niż w poprzednim stanie prawnym.[/ramka]
Podobnie jak i przed nowelizacją, obecnie i teraz co najmniej dwa tygodnie urlopu macierzyńskiego mogą przypadać przed przewidywaną datą porodu. Przypominam, że oznacza to, iż pracodawca nie może się przychylić do prośby pracownicy o udzielenie urlopu na mniej niż dwa tygodnie przed datą porodu prognozowaną przez lekarza. Oczywiście, jeśli rozwiązanie nastąpi wcześniej, np. na tydzień przed dniem, który przewidywał lekarz, a pracownica będzie już na urlopie macierzyńskim rozpoczętym na 14 dni przed terminem połogu, to nie będzie tu mowy o naruszeniu przepisów o udzielaniu urlopów przez szefa.
Natomiast po porodzie przysługuje urlop macierzyński niewykorzystany przed urodzeniem aż do wyczerpania ustalonego okresu.
[srodtytul]Wolne dla taty...[/srodtytul]
Nadal pracownica po wykorzystaniu po porodzie co najmniej 14 tygodni urlopu macierzyńskiego ma prawo zrezygnować z pozostałej części tego urlopu. W takim przypadku niewykorzystanej części urlopu macierzyńskiego udziela się pracownikowi ojcu wychowującemu dziecko, na jego pisemny wniosek. Mówi o tym art. 180 § 5 k.p. Aby skorzystać z tego prawa, pracownica musi zgłosić pracodawcy pisemny wniosek w sprawie rezygnacji z części urlopu macierzyńskiego. Robi to najpóźniej na siedem dni przed przystąpieniem do pracy. Ponadto do podania dołącza zaświadczenie pracodawcy zatrudniającego pracownika ojca wychowującego dziecko potwierdzające termin rozpoczęcia urlopu macierzyńskiego przez pracownika, wskazany w jego wniosku o udzielenie urlopu, przypadający bezpośrednio po terminie rezygnacji z części urlopu macierzyńskiego przez pracownicę.
[b]Taki urlop dla taty to nic nowego. Jednak ze względu na zmianę wymiaru urlopu macierzyńskiego także ojciec zyskuje więcej urlopu, który poświęci niemowlęciu.[/b]
[ramka][b]Przykład[/b]
Pracownica urodziła syna. Jest to jej pierwsze dziecko. Na urlop poszła dopiero w dniu porodu. Wstępnie planowała wykorzystać całe 20 tygodni wolnego. Jednak w międzyczasie postanowiła wcześniej wrócić do pracy. Ustaliła z mężem, że to on zajmie się pierworodnym. Małżonkowie złożyli stosowne wnioski w firmach.
Po 14 tygodniach od połogu mama wróciła do pracy, a tata skorzystał z pozostałych sześciu tygodni wolnego. Gdyby syn urodził się np. w 2007 r., to tata dostałby tylko cztery tygodnie urlopu.[/ramka]
[ramka][b]Przykład[/b]
Pracownica poszła na urlop macierzyński na trzy tygodnie przed planowaną datą porodu. Urodzone przez nią trojaczki przyszły na świat w terminie. Mama wróciła do pracy po 18 tygodniach od dnia porodu.
Potomstwem zajął się ich ojciec. Firma udzieliła mu 12 tygodni wolnego.
Skąd taka liczba? Matce przysługiwały 33 tygodnie urlopu, w momencie powrotu miała już wykorzystane 21 tygodni wolnego (trzy tygodnie przed i 18 tygodni po połogu), dlatego tata mógł dostać niewykorzystaną część urlopu (33 tygodnie – 21 tygodni = 12 tygodni).
W poprzednim stanie prawnym mężczyzna mógłby pójść jedynie na siedmiotygodniowy urlop (28 tygodni przysługującego wolnego – 21 tygodni wykorzystanego urlopu = 7 tygodni niewykorzystanego prawa).[/ramka]
[srodtytul]... także przy chorobie matki[/srodtytul]
Do art. 180 k.p. dodany został § 6[sup]1[/sup]. Zgodnie z nim po wykorzystaniu przez pracownicę po porodzie urlopu macierzyńskiego w wymiarze ośmiu tygodni pracownikowi ojcu wychowującemu dziecko przysługuje prawo do części urlopu macierzyńskiego odpowiadającej okresowi, w którym pracownica uprawniona do urlopu wymaga hospitalizacji ze względu na stan zdrowia uniemożliwiający jej sprawowanie osobistej opieki nad dzieckiem. W takich sytuacjach urlop macierzyński pracownicy zostaje przerwany na okres, przez jaki korzysta z niego ojciec dziecka.
[srodtytul]Maluch z rocznika 2008[/srodtytul]
Omawiane zmiany obowiązują od 1 stycznia 2009 r.[b] Nie ma zatem wątpliwości, że dłuższe urlopy macierzyńskie przysługują pracownicom i pracownikom, których potomstwo przyszło lub przyjdzie na świat w bieżącym roku i kolejnych latach.[/b]
Co jednak z tymi osobami, które rozpoczęły urlopy na starych zasadach i które nadal trwają? Rodzice nie mają powodów do zmartwień. A to dlatego, że [b]wymiar urlopu macierzyńskiego w znowelizowanym brzmieniu stosuje się także do zatrudnionych korzystających z takich urlopów w dniu wejścia w życie zmian[/b].
Jeśli więc pracownica urodziła pierwsze dziecko w listopadzie 2008 r., to do pracy będzie mogła wrócić nie po 20 a po 22 tygodniach wolnego. Takie wydłużenie urlopu nie wymaga złożenia dodatkowego wniosku przez matkę. Wolne przysługuje automatycznie z mocy prawa.
[srodtytul]Większe prawa nie tylko dla rodziców biologicznych[/srodtytul]
Zmianie uległy też zasady dotyczące udzielania urlopów z tytułu przysposobienia. Zgodnie z nowym brzmieniem art. 183 k.p. pracownik, który przyjął dziecko na wychowanie i wystąpił do sądu opiekuńczego z wnioskiem o wszczęcie postępowania w sprawie przysposobienia dziecka lub który przyjął dziecko na wychowanie jako rodzina zastępcza, z wyjątkiem rodziny zastępczej zawodowej niespokrewnionej z dzieckiem, ma prawo do urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego w wymiarze:
- 20 tygodni w przypadku przyjęcia jednego dziecka,
- 31 tygodni przy jednoczesnym przyjęciu dwojga dzieci,
- 33 tygodni w przypadku przyjęcia trójki dzieci w tym samym czasie,
- 35 tygodni w przypadku jednoczesnego przyjęcia czworga dzieci,
- 37 tygodni, gdy jednocześnie przyjęto co najmniej piątkę dzieci
– nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko siódmego roku życia. Natomiast w przypadku dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego, nie dłużej niż do ukończenia przez nie dziesiątego roku życia. Jeżeli pracownik przyjął dziecko w wieku do siódmego roku życia, a w przypadku dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego, do dziesiątego roku życia, ma prawo do dziewięciu tygodni urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego.
Do tej pory pracownik adoptujący dziecko miał prawo do 18 tygodni urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego. Liczba adoptowanych dzieci nie miała wpływu na wymiar wolnego.[b] Zmiana wyrównuje zatem prawa do urlopu rodziców adopcyjnych z biologicznymi. [/b]
Natomiast w przypadku dziecka w wieku do siódmego roku życia, a w przypadku dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego, do 10 roku życia, rodzic adopcyjny do 31 grudnia 2008 r. miał prawo do ośmiu tygodni urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego. Podobnie jak w przypadku urlopu macierzyńskiego, urlop udzielany na jego warunkach na podstawie art. 183 k.p. przed 1 stycznia 2009 r., ale trwający po wejściu w życie nowelizacji, ulega odpowiedniemu zwiększeniu.
[ramka][b]Przykład[/b]
Pracownica adoptowała dwie trzymiesięczne dziewczynki w grudniu 2008 r.
Z tego względu skorzystała z urlopu z tytułu przysposobienia w wymiarze 18 tygodni. Jednak do pracy będzie mogła wrócić 13 tygodni później. Stanie się tak dlatego, że na podstawie nowego art. 183 k.p. przy jednoczesnym przyjęciu dwojga dzieci przysługuje jej 31 tygodni urlopu. Z tego względu od nowego roku dostanie odpowiednio więcej wolnego.[/ramka]
[srodtytul]Będzie dodatkowy przywilej[/srodtytul]
W przyszłych latach rodzice będą mieli prawo do nieobowiązkowego dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Pozwoli na to art. 182[sup]1[/sup] k.p. Zgodnie z nim docelowo w 2014 r. pracownica będzie mogła skorzystać z „nadprogramowego” urlopu macierzyńskiego w wymiarze:
- [b]do sześciu tygodni[/b] – w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie,
- [b]do ośmiu tygodni[/b] – w przypadkach urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie.
W 2010 r. i w 2011 r. w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie dodatkowy urlop macierzyński będzie wynosił do dwóch tygodni, a w 2012 i 2013 r. – do czterech tygodni. Natomiast w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie dodatkowy urlop macierzyński będzie wynosił w 2010 i 2011 r. do trzech tygodni, a w 2012 i 2013 r. – do sześciu tygodni.
Ten fakultatywny urlop będzie udzielany jednorazowo, w wymiarze tygodnia lub jego wielokrotności, bezpośrednio po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego. Wolne będzie udzielane na pisemny wniosek pracownicy, składany w terminie nie krótszym niż siedem dni przed rozpoczęciem korzystania z tego urlopu. Natomiast szef będzie musiał go uwzględnić. Będzie miał też do niego prawo ojciec wychowujący potomka:
- w przypadku rezygnacji przez pracownicę, po wykorzystaniu po porodzie co najmniej 14 tygodni urlopu macierzyńskiego, z pozostałej części tego urlopu oraz udzielenia jej ojcu dziecka,
- w razie wykorzystania urlopu macierzyńskiego przez pracownicę.
[ramka][b]GPP>uwaga[/b]
Scedowanie urlopu macierzyńskiego na ojca dziecka na podstawie art. 180 § 5 k.p. jest możliwe, gdy pracująca mama wykorzysta minimum 14 tygodni wolnego przypadającego już po porodzie. Urlop przypadający przed urodzeniem potomka nie jest tutaj wliczany. [/ramka]
[ramka][b]GPP>uwaga [/b]
Pracownica (lub pracownik) uprawniona do dodatkowego urlopu macierzyńskiego będzie mogła, korzystając z niego, wykonywać pracę u pracodawcy udzielającego urlopu w wymiarze nie wyższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy. W takim przypadku nieobowiązkowy urlop macierzyński będzie udzielany na pozostałą część dobowego wymiaru czasu pracy. Podjęcie pracy nastąpi na pisemny wniosek pracownicy, składany co najmniej na siedem dni przed rozpoczęciem wykonywania pracy, w którym wskaże wymiar czasu pracy oraz okres, przez który zamierza łączyć korzystanie z dodatkowego urlopu.
Za czas dodatkowego urlopu macierzyńskiego będzie przysługiwać zasiłek macierzyński. Przy czym jego wysokość zostanie pomniejszona proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy, w którym podwładna połączy korzystanie z dodatkowego urlopu z wykonywaniem pracy. Jednocześnie pracownica będzie podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z obu tytułów.[/ramka]
[ramka][b]Będą kolejne uprawnienia dla ojców[/b]
W kodeksie pracy pojawia się zupełnie nowa instytucja. Jest to urlop ojcowski udzielany na wniosek pracownika. Mówi o nim art. 182[sup]3[/sup] k.p. Zgodnie z tym przepisem pracownik ojciec wychowujący dziecko będzie miał prawo do urlopu ojcowskiego w wymiarze dwóch tygodni, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko 12. miesiąca życia. Prawo do tego urlopu będzie obowiązywało od 1 stycznia 2010 r. Jednak przez pierwsze dwa lata od momentu wejścia w życie zmian tata będzie mógł skorzystać z wolnego w wymiarze tygodnia. Od początku 2012 r. ojciec dostanie jeszcze dodatkowy tydzień.
Natomiast pracownik ojciec wychowujący dziecko korzystający 1 stycznia 2012 r. z urlopu ojcowskiego w wymiarze tygodniowym będzie miał prawo do części urlopu w wymiarze odpowiadającym różnicy między podwyższonym a dotychczasowym wymiarem urlopu ojcowskiego. [/ramka]