Zwolnienie lekarskie jest potwierdzeniem czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby. Bywa, że pracownik dorabia sobie podczas niego w innej firmie lub w ramach własnej działalności albo wyjeżdża po prostu na wakacje, bo wykorzystał już cały urlop lub po prostu nie zdąża z remontem mieszkania. Osoba wykonująca podczas orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystująca zwolnienie w sposób niezgodny z celem traci prawo do zasiłku chorobowego za cały czas niedyspozycji. Wynika tak z art. 17 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=176768]ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn. DzU z 2005 r. nr 31, poz. 267 ze zm.)[/link].
[srodtytul]Nie dorabiaj[/srodtytul]
Pracą zarobkową jest – w świetle [b]wyroku Sądu Najwyższego z 5 kwietnia 2005 r. (I UK 370/04)[/b] – każda aktywność ludzka zmierzająca do osiągnięcia zarobku, w tym pozarolnicza działalność gospodarcza, choćby nawet polegająca na czynnościach nieobciążających w istotny sposób organizmu. Zasiłek chorobowy czy świadczenie rehabilitacyjne rekompensują czasową utratę możliwości zarobkowania wskutek choroby. Należą się tylko wtedy, gdy choroba uniemożliwia uzyskiwanie dochodu z pracy. Jeżeli w trakcie zwolnienia lekarskiego pracownik podejmuje jakąkolwiek działalność zarobkową, przysługuje mu wynagrodzenie, nie zasiłek. Nie ma przy tym znaczenia, jaki sposób zarobkowania wchodzi w grę: umowa o pracę z obcym podmiotem, cywilna (np. o dzieło czy zlecenie) lub własna działalność gospodarcza. Według orzeczenia Sądu Najwyższego z 5 października 2005 r. (I UK 44/05) tylko sporadyczna, wymuszona okolicznościami aktywność może usprawiedliwić zachowanie prawa do zasiłku. Świadczenia chorobowego nie dostanie również zatrudniony korzystający ze zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem, czyli nieprzestrzegający wskazań lekarskich lub zajmujący się przydomowym ogrodem.
[b]Za świadczenie pracy podczas zwolnienia lekarskiego grozi utrata prawa do świadczenia chorobowego. Nie ma przy tym znaczenia, kiedy działalność zarobkowa lub działanie wbrew celowi zwolnienia miały miejsce: w pierwszym czy ostatnim dniu choroby oraz to, czy była to czynność jednorazowa, czy powtarzająca się.[/b]
[srodtytul]Kto sprawdza[/srodtytul]
Kontrola prawidłowości wykorzystania zwolnienia lekarskiego należy m.in. do zatrudniającego co najmniej 20 osób. Ma on prawo sprawdzić, czy:
- pracownik nie wykonuje działalności zarobkowej,
- nie wykorzystuje zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem,
- zaświadczenie zostało sporządzone zgodnie z przepisami i zasadami ich wydawania,
- nie zostało sfałszowane.
Pracodawca nie może natomiast kwestionować podanej przez lekarza choroby. Kontrola przyczyn niedyspozycji należy do wyłącznej kompetencji lekarza orzecznika ZUS. Każda firma może też zwrócić się z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli do oddziału ZUS. ZUS przeprowadza kontrole również losowo z urzędu. Dotyczą one nie tylko prawidłowości wykorzystania zwolnienia lekarskiego, ale także prawidłowości samego orzeczenia. W ramach tej kontroli lekarz orzecznik może zbadać pracownika w wyznaczonym miejscu lub tam, gdzie przebywa. Wolno mu też skierować chorego na badania specjalistyczne do lekarza konsultanta ZUS lub zlecić badania pomocnicze. Za nieprawidłowości w orzeczeniu o czasowej niezdolności do pracy odpowiedzialność ponosi lekarz, który je wystawił. Może on utracić upoważnienie do wystawiania zaświadczeń nawet na 12 miesięcy.
[srodtytul]Grozi strata pracy[/srodtytul]
Utrata zasiłku chorobowego w opisanych okolicznościach nie może stanowić wyłącznej przyczyny rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 kodeksu pracy. Wykorzystując zwolnienie lekarskie niezgodnie z jego przeznaczeniem, nie zawsze zatrudniony dopuszcza się ciężkiego naruszenia swoich obowiązków służbowych. Zdaniem Sądu Najwyższego pracownik, który tak się zachowuje, godzi w dobro zakładu i działa sprzecznie ze swoimi obowiązkami, jak: lojalność wobec pracodawcy, obowiązek świadczenia pracy i usprawiedliwiania nieobecności. Postępowanie pracownika musi być jednakże rażące, umyślne, zawinione, np. gdy podwładny podczas zwolnienia lekarskiego:
- świadczy pracę gdzie indziej,
- wykonuje zarobkowo umowę cywilną,
- prowadzi własną działalność gospodarczą,
- uczestniczy w zajęciach akademickich,
- nadzoruje lub uczestniczy w pracach na budowie lub remoncie własnego domu.
[srodtytul]Badamy każdy przypadek[/srodtytul]
Każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie, a winę pracownika analizować przez pryzmat okoliczności sprawy oraz zaleceń medycznych. Według [b]wyroku SN z 21 stycznia 1999 r. (I PKN 553/98)[/b] jednorazowa działalność zarobkowa zatrudnionego na zwolnieniu lekarskim sprzeczna z celem tego zwolnienia, ale podyktowana koniecznością życiową, może nie stanowić ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków. Dotyczy to również udziału pracownika, przy adnotacji na zaświadczeniu „może chodzić”, we własnym ślubie czy w grze losowej ([b]orzeczenie SN z 26 września 2001 r.; I PKN 638/00[/b]). Nie można też obarczać winą osoby, która kieruje się zaleceniami lekarza, np. wskazane codzienne spacery na świeżym powietrzu.
[i]Autorka jest starszą specjalistką w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej[/i]