Resort pracy przygotowuje rozporządzenia wykonawcze do podpisanej właśnie przez prezydenta nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Nowe przepisy wprowadzają niższe stawki opłat ponoszonych przy okazji składania wniosku o zatrudnienie cudzoziemca. Określają też zasady przyznawania dodatków do wynagrodzenia pracownikom publicznych służb zatrudnienia.

Obecnie za każdy wniosek o zatrudnienie cudzoziemca trzeba zapłacić 936 zł. Posłowie ustalili górną granicę tej opłaty na poziomie płacy minimalnej. Upoważnili jednocześnie ministra pracy do określenia jej stawek w zależności od rodzaju pracy czy okresu jej wykonywania.

Zgodnie z projektem gdy pracodawca zamierza powierzyć cudzoziemcowi wykonywanie pracy krótkoterminowej na czas nieprzekraczający trzech miesięcy, opłata przy składaniu wniosku ma wynosić tylko 50 zł. Dwa razy więcej zapłaci, gdy cudzoziemiec ma wykonywać pracę dłużej niż trzy miesiące.

Najwyższa (200 zł) opłata będzie pobierana od zagranicznego pracodawcy, gdy zamierza delegować do Polski swojego pracownika w celu wykonania usługi eksportowej.

Stawki opłat od wniosku o przedłużenie zezwolenia na pracę będą niższe o połowę.

Nowe stawki będą odpowiadać wysokości podobnych opłat w innych krajach europejskich. W większości z nich nie przekraczają one dwóch - trzech dniówek pracowników otrzymujących minimalne wynagrodzenie.

Resort pracy przygotował także nowe rozporządzenie w sprawie dodatku do wynagrodzenia dla pracowników publicznych służb zatrudnienia.

Obecnie pracownicy ci także mają prawo do dodatku do wynagrodzenia, ma on jednak charakter obligatoryjny. Teraz, zgodnie z nowymi zasadami, zyska on charakter fakultatywny. Przyznawany będzie na podstawie oceny pracy wykonywanej w ciągu trzech miesięcy kalendarzowych bezpośrednio poprzedzających tę ocenę.