Takie zmiany wynikają z uchwalonej 15 czerwca 2007 r. ustawy o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, oraz niektórych innych ustaw (DzU nr 155, poz. 791, dalej ustawa o rehabilitacji niepełnosprawnych). Nowe przepisy wchodzą w życie w kilku terminach (30 czerwca, 1 lipca, 30 lipca 2007 r., 1 stycznia 2008 r.). Dziś omawiamy nowości, które zaczną obowiązywać wkrótce, czyli 30 lipca.
Zakłady pracy chronionej będą od 30 lipca przekazywać środki na zakładowy fundusz rehabilitacji osób niepełnosprawnych w ciągu siedmiu dni.
Zakłady pracy chronionej (zpch) przekazują na niego niektóre korzyści finansowe gwarantowane przez państwo. Z art. 33 pkt 2 ustawy o rehabilitacji niepełnosprawnych wynika, że chodzi m.in. o:
- zwolnienia z podatków i opłat,
- nieodprowadzone zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych,
- wpływy z zapisów i darowizn,
- odsetki od zgromadzonych na zfron środków pieniężnych,
- nadwyżkę płynącą z dofinansowania wynagrodzeń niepełnosprawnych pracowników w stosunku do otrzymywanej przez nich płacy.
Dotychczas te środki pracodawcy przekazywali na zakładowy fundusz rehabilitacji (zfron) do 20 dnia następnego miesiąca po miesiącu, w którym je uzyskali.
Uwaga! Od 30 lipca środki na zakładowy fundusz rehabilitacji osób niepełnosprawnych zpch będą przekazywały w ciągu siedmiu dni od uzyskania korzyści finansowej.
Przedsiębiorcy pytają, jak należy liczyć ten termin. Wszystko zależy od rodzaju finansowego wsparcia. Jeżeli zpch skorzystał przykładowo ze zwolnienia z podatku od nieruchomości, to siedmiodniowy termin liczymy od ostatniego dnia, w którym podatek trzeba było uiścić. Tymczasem gdyby pracodawca chciał odprowadzić na konto zfron nadwyżkę z dofinansowania wynagrodzeń niepełnosprawnych pracowników, to te pieniądze wpłaca w ciągu siedmiu dni od dnia, w którym dofinansowanie wpłynęło na jego konto.
Pieniądze zgromadzone na zfron mogą być wydawane na określone przepisami cele i co do zasady są pomocą de minimis. Potwierdzi to urząd skarbowy lub inny podmiot udzielający pomocy publicznej. Zanim jednak wyda taką decyzję, zpch w ciągu 30 dni od zakupu składa informację o wydatkach. Wynika tak z nowego rozporządzenia Rady Ministrów z 26 kwietnia 2007 r. w sprawie szczegółowych warunków udzielania pomocy de minimis przedsiębiorcom prowadzącym zakłady pracy chronionej (DzU nr 76, poz. 496). Obowiązuje ono od 1 maja br. Wcześniej też istniał obowiązek zdobycia potwierdzenia, ale przepisy nie określały terminu złożenia informacji o wydatku.
Sama informacja o wydatkach nie wystarczy. Zpch musi jeszcze wykazać, że pomoc de minimis, jaką otrzymał w bieżącym roku i dwóch ostatnich latach, nie przekroczyła 200 tys. euro. Przedtem limit wynosił 100 tys. euro. Zpch przedstawia urzędowi skarbowemu dodatkowo:
- oświadczenie, że nie jest przedsiębiorcą w trudnej sytuacji ekonomicznej,
- informacje o każdej pomocy innej niż de minimis.
Uwaga! Zpch nie otrzyma pomocy de minimis, gdy w ramach tej samej inwestycji skorzystał już z innego wsparcia, które łącznie z de minimis przekroczyłoby dopuszczalną intensywność innej pomocy niż de minimis.
Firmy będą mogły liczyć za kilkanaście dni na zwrot wyższych kosztów poniesionych na przekwalifikowanie niepełnosprawnych pracowników.
Górna granica finansowej pomocy będzie wynosiła 90 proc. kosztów, a pieniądze obejmą także podniesienie kwalifikacji kadry, a nie tylko jej przekwalifikowanie.
Dotychczas zpch oraz pracodawcy z otwartego rynku pracy mogli otrzymać na ten cel zwrot do 75 proc. poniesionych kosztów, ale nie więcej niż dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia (patrz przykład 1).
Mimo że ustawodawca podniósł refundację do 90 proc. poniesionych kosztów, to po 30 lipca pracodawca z przykładu 1 otrzymałby tyle samo. Trzeba bowiem pamiętać, że górna granica nadal wynosi dwukrotne przeciętne wynagrodzenie. Zasadniczo zatem podniesienie refundacji z 75 do 90 proc. będzie miało znaczenie tylko przy niskich kosztach szkolenia (patrz przykład 2).
Nowelizacja ustawy wprowadza jeszcze jedną zmianę. Od 30 lipca refundacja szkoleń niepełnosprawnych nie będzie zależeć od tego, czy niepełnosprawnego dalej zatrudni na stanowisku zgodnym z kierunkiem kursu.
Od 30 lipca pracodawcy zatrudniający niepełnosprawnych będą korzystać z nowej pomocy -refundacji wydatków poniesionych na utworzenie nowego miejsca pracy.
Ale przedsiębiorca będzie mógł otrzymać takie wsparcie tylko wtedy, gdy zatrudni niepełnosprawnego, który w powiatowym urzędzie pracy jest zarejestrowany jako bezrobotny lub poszukujący zatrudnienia.
Uwaga! Z pomocy tej mogą skorzystać zarówno przedsiębiorcy z otwartego rynku pracy, zakłady pracy chronionej, jak i budżetówka, o ile zatrudnią niepełnosprawnego przez trzy lata.
Przedsiębiorcy pytają, czy ten obowiązek oznacza, że z konkretnym niepełnosprawnym trzeba zawrzeć trzyletnią umowę o pracę? Chodzi głównie o utrzymanie stanowiska pracy przez taki okres (trzy lata). Jeżeli zatem pracodawca zatrudni niepełnosprawnego na ten czas, wyposaży jego stanowisko pracy i skorzysta z refundacji a umowa z różnych przyczyn zostanie rozwiązana, to na utworzony etat musi przyjąć inną osobę niepełnosprawną (patrz przykład 1).
Pracodawca, który przed upływem trzyletniego terminu na zrefundowany etat nie zatrudni ponownie niepełnosprawnego, musi oddać pieniądze otrzymane od starosty. Zwrot nie obejmuje jednak całej refundacji. Firma, która nie wypełni warunków umowy ze starostą, będzie musiała oddać1/36 wartości refundacji, ale za każdy brakujący miesiąc do końca trzyletniego okresu. Zwracana kwota nie może być jednak mniejsza niż 1/6 otrzymanej pomocy. Z przepisów wynika jednak, że pracodawca nie będzie musiał zwracać refundacji, jeżeli od dnia rozwiązania umowy o pracę z niepełnosprawnym do chwili podpisania umowy o pracę z kolejnym takim pracownikiem nie upłynęły trzy miesiące. Warunek ten spełni tylko wtedy, gdy przyjęty do pracy nowy niepełnosprawny będzie zarejestrowany w urzędzie pracy jako bezrobotny lub poszukujący zatrudnienia. Ponadto tych trzech miesięcy nie można wliczać do trzyletniego okresu. Oznacza to, że okres, na jaki zawarto umowę o pracę (trzy lata) przedłuża się o czas, przez który stanowisko było puste.
Tworząc nowe miejsce pracy dla niepełnosprawnego, pracodawca nie otrzyma więcej niż 15-krotność przeciętnego wynagrodzenia za pracę. Będzie to ok. 42 tys. zł (2773,93 x 15 = 41608,94 zł).
Są jednak wątpliwości, czy wysokość tej pomocy dotyczy kosztów poniesionych ogółem na wszystkie nowe stanowiska pracy, czy poszczególnych wydatków związanych z zatrudnieniem jednego niepełnosprawnego. Polska Organizacja Pracodawców Osób Niepełnosprawnych zwróciła się w tej sprawie o interpretację do Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych. To stanowisko opublikujemy niebawem w DOBREJ FIRMIE. Na przykładach przedstawiamy dwa możliwe warianty (patrz przykład 3).
Zakładając jednak, że refundacja przysługuje na każde nowo utworzone stanowisko pracy, to ta firma otrzymałaby dużo więcej (patrz przykład 4).
Refundacja nowego stanowiska pracy to pomoc de minimis. Oznacza to, że maksymalna pula tej pomocy jest dodatkowo ograniczona limitami pomocy publicznej. Chodzi o to, aby wciągu trzech ostatnich lat (łącznie z rokiem bieżącym) pracodawca nie otrzymał więcej pomocy de minimis niż 200 tys. euro. Jeżeli przykładowo w ciągu dwóch ostatnich lat pracodawca wykorzystał pełną pulę pomocy de minimis, to w bieżącym roku nie skorzysta z refundacji nowego miejsca pracy utworzonego dla niepełnosprawnego.
Wkrótce nie będzie już preferencyjnych pożyczek dla niepełnosprawnych planujących założyć własną firmę.
Ci z nich, którzy zechcą rozpocząć działalność gospodarczą, rolniczą albo planują wnieść wkład do spółdzielni socjalnej, będą mogli ubiegać się o jednorazową dotację z PFRON.
Jej wartość nie może przekroczyć 15-krotności przeciętnego wynagrodzenia za pracę. Niepełnosprawny nie dostanie zatem więcej niż ok. 42 tys. zł (2773,93 zł x 15 =41608,94 zł).
Uwaga! Niepełnosprawny nie otrzyma tych pieniędzy, gdy ten sam cel sfinansuje z innych środków publicznych. Przykładowo niepełnosprawny zarejestrowany w urzędzie pracy jako bezrobotny złożył wniosek o dotację na uruchomienie własnej działalności. Cześć pieniędzy na jej założenie pochodzi z funduszy strukturalnych. Taką informację przekazał staroście, a ten na tej podstawie odmówił wypłaty pieniędzy.
Poza dotacją niepełnosprawny może ubiegać się o dofinansowanie działającej już firmy. Pomoc ta jest adresowana do niepełnosprawnych prowadzących działalność gospodarczą albo własne lub wydzierżawione gospodarstwo rolne i nie może przekroczyć 50 proc. oprocentowania kredytu bankowego zaciągniętego na kontynuowanie tej działalności (patrz przykład 4).
Niepełnosprawny przedsiębiorca nie dostanie pieniędzy, jeżeli:
- w ramach tej samej działalności skorzystał z pożyczki z PFRON na rozpoczęcie działalności gospodarczej lub rolniczej Uwaga! W tym wypadku przepis mówi o pożyczce, ponieważ taka była wypłacana jeszcze na podstawie dotychczasowych przepisów o rehabilitacji niepełnosprawnych. Od 30 lipca zastępuje ją dotacja.
- pożyczka nie została w całości spłacona lub umorzona
Uwaga! Jeżeli niepełnosprawny przedsiębiorca naruszy warunki umowy ze starostą, to będzie musiał zwrócić otrzymane pieniądze wraz z odsetkami.
Wniosek o jednorazową pomoc lub dofinansowanie składa się do wyznaczonej przez starostę jednostki organizacyjnej. Chodzi o powiatowe centrum pomocy rodzinie, miejski ośrodek pomocy rodzinie lub powiatowy urząd pracy. Warto też wiedzieć, że dotacja i dofinansowanie to też pomoc de minimis.
Zakłady aktywności zawodowej mogą od 30 lipca zatrudniać osoby o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności.
To nowość, ponieważ do tej pory pracownikami tych zakładów mogli być tylko niepełnosprawni o stopniu znacznym.
W jednym i drugim wypadku chodzi o osoby mające trudności ze znalezieniem pracy. W szczególności zarejestrowane w powiatowym urzędzie pracy oraz o uczestników warsztatów terapii zajęciowej, którzy mogą podjąć zatrudnienie. Uwaga! Działalność zakładów aktywności zawodowej (zoz) charakteryzuje się tym, że zatrudniają one niepełnosprawnych po to, aby ich zrehabilitować i wysłać do pracy na otwartym lub chronionym rynku.
Jeśli chodzi o proporcje związane z zatrudnianiem niepełnosprawnych w zoz, to po 30 lipca muszą oni stanowić 70 proc. ogółu zatrudnionych osób w tym zakładzie.
Przepisy nie precyzują jednak, ilu ma w tym być niepełnosprawnych o znacznym, a ilu o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Licząc ten wskaźnik, bierzemy pod uwagę jedną i drugą grupę ale tych z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności nie może być więcej niż 35 proc. ogółu zatrudnionych.
Zakłady aktywności zawodowej mogą tworzyć gminy, powiaty, fundacje, stowarzyszenia lub inne organizacje społeczne, których zadaniem jest rehabilitacja niepełnosprawnych.
Jednym z warunków uzyskania statusu zakładu aktywności zawodowej jest pozytywna opinia starosty. Dochody z prowadzonej działalności zoz przeznacza na specjalnie utworzony zakładowy fundusz aktywności.
Firma zatrudniła niepełnosprawnych, a na wyposażenie ich stanowisk pracy wydała ok. 30 tys. zł. Taką kwotę zwrócono jej z funduszu. Po roku firma zlikwidowała zrefundowane stanowiska pracy. Z tego powodu musi zwrócić na konto funduszu 20 tys. zł. Dlaczego? 30 tys. zł (zrefundowana kwota) : 36 (okres umowy) x 24 miesiące (czas, jaki pozostał do utrzymania stanowiska pracy) = 20 tys. zł.
KROK 1 - pracodawca zatrudnia niepełnosprawnego zarejestrowanego w urzędzie pracy (podpisuje z nim umowę o pracę)
KROK 2 - szef składa wniosek o refundację, a ze starostą zawiera umowę o jej przyznanie
KROK 3 - firma tworzy nowe stanowisko pracy i wyposaża je w niezbędne elementy
KROK 4 - pracodawca informuje starostę o poniesionych kosztach
KROK 5 - starosta przyznaje refundację
Uwaga! Starosta nie przyzna pomocy, zanim Państwowa Inspekcja Pracy nie wyda pozytywnej opinii o przystosowaniu stanowiska pracy do potrzeb osoby niepełnosprawnej. Ponadto refundacja nie obejmuje kosztów poniesionych przed zawarciem umowy.
W zakładach budżetowych koszty zwraca się na ich rachunek własny. Zatem pracodawca nie otrzyma refundacji, jeżeli pieniądze na wyposażenie stanowiska pracy będą pochodziły z innego źródła niż własne zyski.