Aktualizacja: 27.10.2018 21:50 Publikacja: 27.10.2018 15:39
Foto: Fotorzepa, Adam Jagielak
Niedawno na Zjeździe Katedr Cywilistów w Krakowie toczyła się ciekawa dyskusja o automatyzacji obrotu gospodarczego. Szczególnie interesujący był wątek wyzwań dla cywilistyki, a takim z pewnością jest sztuczna inteligencja. Uważny obserwator życia gospodarczego może zadać trafne pytanie, czy przedsiębiorcom potrzebny jest kodeks cywilny. Czy regulacje szczególnie prawa zobowiązań są przydatne w praktyce obrotu gospodarczego? Czy prawo cywilne jest respektowane przez przedsiębiorców?
Kodeks cywilny daje stronom stosunkowo dużą swobodę. Strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. W praktyce, co może być szokujące, strony stosunków gospodarczych nie przywiązują aż takiej wagi do pisemnego udokumentowania zawarcia umowy ani tym bardziej szczegółowych jej warunków. Jak bowiem racjonalnie wytłumaczyć, że wykonawca i inwestor wielkiej inwestycji budowlanej wartej kilkaset tysięcy złotych nie mają umowy na piśmie?
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas