Aktualizacja: 24.12.2017 21:03 Publikacja: 24.12.2017 12:30
Foto: 123RF
- Główna księgowa spółki była zatrudniona w zadaniowym systemie pracy. Pracowała w spółce od 2014 r. i nigdy przełożeni nie zwracali jej uwagi nawet na pojedyncze nieobecności w pracy. Rozliczano ją tylko z wyników. W listopadzie 2017 r. zmienił się prezes spółki. Po stwierdzeniu pierwszej nieobecności księgowej w pracy zwolnił ją dyscyplinarnie. Czy każda nieusprawiedliwiona nieobecność daje podstawy do zastosowania tak surowej sankcji? Czy fakt, iż pracownica miała zadaniowy system pracy, może jej pomóc przed sądem, do którego się odwołała, żądając przywrócenia do pracy? – pyta czytelniczka.
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas