- Niekiedy zawieramy z pracownikami dodatkowe umowy zlecenia. Osoby te zarabiają na podstawie umów o pracę znacznie powyżej minimalnego wynagrodzenia miesięcznego. Czy w zleceniach – które zwykle dotyczą realizacji konkretnej pracy przez kilka dni lub tygodni – trzeba przestrzegać przepisów o stawce minimalnej? Osoby te nabywają już przecież wynagrodzenie przekraczające najniższą krajową – pyta czytelniczka.
Przepisy o minimalnej stawce godzinowej przy zleceniu odnoszą się do umowy, a nie do osoby. Nie oceniamy zatem, czy zleceniobiorca uzyskuje już przychody w kwocie minimalnego wynagrodzenia lub stawki minimalnej z innych źródeł. Regulacji dotyczących stawki minimalnej należy przestrzegać także w przypadku zleceń zawieranych z własnymi pracownikami.
Zobowiązany zleceniodawca
Regulacje dotyczące minimalnej stawki godzinowej dotyczą typowych umów zlecenia, a także tych umów, do których znajdują zastosowanie przepisy o zleceniu wykonywanych przez „przyjmujących zlecenie lub świadczących usługi". Ustawa o minimalnym wynagrodzeniu za pracę definiuje te pojęcia. Oznaczają one:
a) osobę fizyczną wykonującą działalność gospodarczą zarejestrowaną w RP albo w państwie niebędącym państwem członkowskim UE lub państwem EOG, niezatrudniająca pracowników lub niezawierająca umów ze zleceniobiorcami, albo
b) osobę fizyczną niewykonującą działalności gospodarczej
– która przyjmuje zlecenie lub świadczy usługi na podstawie umów, o których mowa w art. 734 i art. 750 kodeksu cywilnego, na rzecz przedsiębiorcy w rozumieniu przepisów ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jedn. DzU z 2015 r., poz. 584 ze zm.) albo na rzecz innej jednostki organizacyjnej, w ramach prowadzonej przez te podmioty działalności.
Dodatkowa umowa
Nie ma żadnego dodatkowego zastrzeżenia dotyczącego „zbiegu" zarobków z kilku umów czy z umową o pracę. W konsekwencji nie można przyjąć, że umowa zlecenia (lub umowa o świadczenie usług, do której stosujemy przepisy o zleceniu) zawarta z własnym pracodawcą jest w jakimkolwiek zakresie zwolniona spod tych przepisów. Tak byłoby jedynie wówczas, gdyby:
- zleceniobiorca nie wypełniał wyżej wskazanych cech – pracownik zawierałby z własnym pracodawcą umowę zlecenia w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej i zatrudniałby jednocześnie pracowników lub zleceniobiorców, albo
- zachodziło jedno z wyłączeń wskazanych w art. 8d ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (np. zleceniobiorca decydowałby o miejscu i czasie wykonywania zlecenia i jednocześnie przysługiwałoby mu wynagrodzenie wyłącznie prowizyjne w rozumieniu art. 8d ust. 3 ustawy o minimalnym wynagrodzeniu).
Stawka i terminy
Regulacje o minimalnej stawce godzinowej obejmują przede wszystkim postanowienia o:
- najniższej kwocie (13 zł w 2017 r.), jaką zleceniobiorca powinien otrzymywać za godzinę realizacji usług objętych umową, niezależnie od sposobu określenia wynagrodzenia w umowie (jako stawka godzinowa, dzienna, miesięczna, za całość realizowanych usług itp.),
- zakazie zrzeczenia się prawa do wynagrodzenia wynikającego ze stawki minimalnej przez zleceniobiorcę i zakazie przeniesienia tego prawa na inną osobę,
- wyłączeniu możliwości wypłacania wynagrodzenia wynikającego ze stawki minimalnej w innej formie niż pieniężna (np. jako możliwość korzystania z usług zleceniodawcy),
- obowiązku wypłaty kwoty wynikającej ze stawki minimalnej nie rzadziej niż raz w miesiącu przy umowach zawieranych na okresy przekraczające miesiąc,
- konieczności określenia sposobu potwierdzania liczby godzin wykonywania umowy niezależnie od sposobu określenia w umowie wynagrodzenia,
- obowiązku przechowywania przez zleceniodawcę dokumentacji związanej z określeniem sposobu potwierdzania przepracowanego czasu oraz potwierdzaniem liczby godzin wykonania umowy, przez okres 3 lat od dnia, w którym wynagrodzenie stało się wymagalne. ?
—Marek Rotkiewicz, prawnik