Aktualizacja: 28.09.2017 06:45 Publikacja: 28.09.2017 06:45
Foto: 123RF
W tym roku 30 września wypada w sobotę. A to oznacza, że takie urlopowe odliczanie zaczną jedynie zatrudnieni w systemie weekendowym (od piątku do niedzieli i w święta) oraz ci, dla których soboty są standardowo dniem pracy, bo mają inny szósty dzień wolny od obowiązków służbowych (np. środę).
Prawnicy dopuszczają jednak, że przy takim układzie kalendarza, jaki mamy w tym roku, wolno odwołać się do ogólnych zasad liczenia terminów określonych w kodeksie cywilnym. Zgodnie z art. 115 k.c. ostatni moment na start dawnego wypoczynku przypadnie następnego dnia, który nie jest sobotą ani dniem ustawowo wolnym. W tym roku byłby to poniedziałek 2 października >patrz ramka. Nie wiadomo jednak, jak takie przesunięcie potraktowałby inspektor pracy.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas