Każdy członek rady nadzorczej, który otrzymuje wynagrodzenie, obowiązkowo jest objęty ubezpieczeniami emerytalno-rentowymi oraz ubezpieczeniem zdrowotnym. Bez znaczenia jest, czy ma jakiś inny tytuł do ubezpieczeń. Od składek nie wywiną się nawet emeryci i renciści, którzy sprawują taką funkcję odpłatnie. Zaś osoba sprawująca funkcję w kilku firmach musi się liczyć z tym, że z każdej pensji zostaną jej potrącone składki.
Osoby, które mają miejsce zamieszkania w Polsce, a z tytułu pełnionej funkcji nie otrzymują wynagrodzenia, podlegają wyłącznie ubezpieczeniu zdrowotnemu. Gdy zaś członek rady nadzorczej pracuje odpłatnie i nie ma miejsca zamieszkania w Polsce, objęty jest wyłącznie ubezpieczeniami emerytalno-rentowymi.