Ministerstwo Finansów zapowiada, że już od przyszłego roku zacznie działać nowy zintegrowany system informacji o podatnikach. Pozwoli on na kierowanie kontroli tylko tam, gdzie występują nieprawidłowości. Byłaby to kontynuacja trendu, który opisaliśmy w „Rzeczpospolitej" z 22 sierpnia: w porównaniu z 2010 r. częstotliwość kontroli spadła o połowę, natomiast znacznie zwiększyła się ilość wykrytych uszczupleń podatkowych.

– Nie chcemy nękać uczciwych podatników, ale skupić się na działaniu tam, gdzie rzeczywiście są nieprawidłowości – zapowiada Piotr Dziedzic, dyrektor Departamentu Kontroli Celnej, Podatkowej i Kontroli Gier w MF. Zapewnia on, że wzorcem ma być działanie według modelu przyjętego np. w Holandii, gdzie po mniej istotnych błędach podatnika urząd po prostu go poucza i wskazuje, co skorygować.

Nowy system zarządzania ryzykiem w kontrolach ma zgromadzić w jednym miejscu całą wiedzę o podatnikach, jaką dysponuje fiskus. Dziś wiedza ta jest dostępna oddzielnie w 400 urzędach skarbowych i Służbie Celnej. Nowo powołana spółka celowa Skarbu Państwa ma dostarczyć organom podległym MF zaawansowane narzędzia do przetwarzania danych.

– Oprócz narzędzi informatycznych będziemy także rozwijali kompetencje kontrolerów. Będą temu służyły podwyżki płac, intensywne szkolenia, a w przyszłości stworzenie szkoły administracji skarbowej – zapewnia dyrektor Piotr Dziedzic.

Ministerstwo ma już plan działań kontrolnych wobec podmiotów stosujących agresywne optymalizacje w podatku dochodowym. Zostanie przy tym wykorzystana obowiązująca od 15 lipca tzw. klauzula obejścia prawa podatkowego. To przepisy pozwalające zakwestionować istnienie sztucznych struktur biznesowych obliczonych głównie na uzyskanie korzyści podatkowych.

– Przepisy te nie będą jednak stosowane masowo. Chcemy raczej zidentyfikować przypadki tzw. optymalizacji podatkowych na dużą skalę, budzących największe wątpliwości – przewiduje Piotr Dziedzic.

Dziś kontrolerzy koncentrują się głównie na VAT. Z ponad 17 tys. kontroli przeprowadzonych w I półroczu 2016 r. niemal 11 tys. dotyczyło tego podatku. Z ogólnej kwoty 2,7 mld zł wykrytych nieprawidłowości aż 2,4 mld dotyczyło właśnie VAT.